Witam! Mam takie pytanie, szukam odpowiedzi po różnych forach, ale dokładnie takiego przypadku jak mój jeszcze nie spotkałem. Chodzi mi o wyrównanie mojej działki do poziomu drogi, zaznaczam, że dom stoi przy drodze. Poziom zero został ustawiony przez geodetę podczas wytyczania właśnie na wysokość drogi - chociaż nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, bo się na tym nie znam. Działkę mam obniżoną w stosunku do drogi o ok. 80cm i zacząłem ją wyrównywać oczywiście nawożeniem ziemi. Pozwolenie na budowę oczywiście mam i dom już też stoi wstanie surowym. Problem zaczął się wtedy gdy sąsiad mieszkający cztery działki za mną i to nawet nie w moim pasie twierdzi, że nawiozłem ziemię niezgodnie z prawem wodnym i teraz mi grozi. Teren na jakim stoi mój dom był najniżej położony i zawsze przy większych opadach stała tam woda, dlatego wyrównuję do poziomu drogi. Oczywiście fosa przy jakiej stoi działka jest drożna oraz dreny jakie znajdują się na mojej działce również są drożne. Moje pytanie więc brzmi, czy coś mi teraz grozi? Słyszałem, że jeśli zmienia się przepływ wody to jest problem. Ale woda spływając mnie nie zaleje, ale może pojawić się na działce za mną, która też jest moja! Dreny były czyszczone przed kopaniem fundamentów , więc jak to jest? Bardzo proszę o odpowiedź bo nigdzie nie mogę uzyskać pomocy. Pozdrawiam