p-pixel

Dom jest jak fabryka co do sterowania - siłowniki masz w planach on/off czy ze stanami pośrednimi? Kiedyś (ale nie pamiętam gdzie) widziałem takie zawory na grzejnik z interfejsem 1wire ale tez z nastawą temperatury. Co do sterowania temperaturą i zaworami na rozdzielaczach - mam pod to zrobioną instalację ale jakoś wena mi oklapła... w każdym pokoju mam termometr, na każdym powrocie w rozdzielaczu też... pociągnięte kable... tylko kiedy to zrobić a bez tego też jest ciepło

To jest Human Interface do sterownika PLC... komunikuje się po modbus i możesz obsłużyc wszytkie rejestry i bity z PLC - wizualizować je, włączać/wyłączać, wprowadzać dane. Możesz je prezentować w formie graficznej. Poza tym taki HMI (ten weintek) ma też swoje rejestry, można pisać makra itp... Robi się to bardzo szybko i sprawnie (choć estetyka daje wiele do życzenia - ja nie mam zdolności ) Z automatu potrafi próbkować dane (i zrzucać do pliku), kreśli wykresy itp... Bardziej wypasione wersje mają wejścia video - można zrobic funkcję np. videofonu musisz sobie poczytać na ich stronie (przejrzyj manual)... więcej dyskusji na ten temat jest na plc-home.pl/forum z tym, że wtedy właśnie musisz wejść w świat PLC (które właśnie do sterowania służy) i opuścić "PC".

Fanotm - a jak konkretnie chcesz zrealizować zmianę temperatury pilotem? Rozumiem, ze na TV widzisz aktualną temperaturę i ustawiasz zadaną... A potem co? przesyłasz to do pieca CO? a może ustawiasz zawór na rozdzielaczu CO na liniach odpowiedzialnych za dany pokój? Obniżyć temperaturę to jeszcze łatwo ale aby podwyższyć to trzeba 'włączyć piec' a wtedy w innych pomieszczeniach też zacznie grzać. Dochodzisz do potrzeby sterowania w każdym pomieszczeniu... na pewno masz gdzieś podłogówkę - tą ogólnie się steruje bardzo trudno ze względu na bezwładność... Ale OK - zakładając, że na androidzie to zrobiłeś... Pada Ci ten Android i co wtedy?

Z jednej strony rozproszenie to dodatkowy koszt, kolejne urządzenia podatne na awarie, interfejsy itp... ale z drugiej strony to też niezależność, większa niezawodność, autonomiczność. Dam Ci przykład z mojej instalacji (nie wgłebiając się w detale): - PLC do całej logiki działania systemu (ponad 180we i 180wy), tu są zapięte algorytmy itp... - osobny moduł do odczyu temperatur (ok 30 termometrów - kluczowych jest ok 16) - oosbno centrala alarmowa - osobno router/switch/siec - tuner-sat na linuxie wraz z media serwerem PLC nie było wyłączone ani restartowane od 1,5roku (od kiedy mieszkam). jest pod UPSem... Moduł do pomiaru temperatur kilkakrotnie restartowałem i przeprogramowywałem (dodaję nowe czujki itp) Alarm skonfiguowali alarmowcy (ok 30czujek), teraz sam dzielę sobie na strefy, rozbudowuję - ważne, że działa jak alarm. za pomoca kilkue we/wy komunikuje mi się się z PLC (więc "dom wie" czy działa alarm, czy okna otwarte, czy ktoś się rusza itp) Do tego mam warstwę prezentacyjną (GUI) zrobione na panelu weintek - mogę sterować niemal wszystkim z tego panelu lub dowolnego innego urządzenia dającego klienta VNC (tablety, iphone, android-tv, komputer). Co do Twojej wiary w Androida... ja mam przeciwne podejście... niby sprzętu cała masa ale kazdy jest ciut inny... kolejne wersje też się różnią... będziesz chciał zrobić upgrade i "coś innego przestanie działać"... siedzenie po nocach i dłubanie Tak miałem z dreamboxem - super sprzęt... możesz skonfigurować wszystko, co i jak chcesz... domownicy cię kochają... zrobisz upgrade i masz na pokładzie stado wrogów i kolejne noce nad rozgryzaniem co takiego tym razem ulepszyli I jeśli tylko zniknie ci wyświetlanie temperatury to pół biedy - wyjrzysz za okno, sprawdzisz inaczej... gorzej jak z tego powodu zrobi ci się w chacie zimno...

ravbc - to miałem właśnie na myśli - robić tak aby średnio rozgarnięta osobą (a najlepiej nawet nierozgarnięta ) dała rade to ogarnąć i przywrócić do życia albo przerobić na coś "normalnego" Dla przykładu - mam zrobione własne sterowanie rekuperacją ale nadal można wydać parę stów, kupić i podłączyć fabryczny sterownik... podobnie z roletami, oświetleniem, akwarium tip... Mam spięty w inteligentnym domem alarm - ale zrobiony mimo to autonomicznie - tak aby kluczowe funkcje były "nie do ruszenia" a typowy instalator dał radę to serwisować. To tak jak ze wspomnianym tunerem SAT... jak coś tam się pochrzani nikt z rodziny tego nie ogarnie ale w najgorszej opcji pójdą do nc+ i wezmą z półki (drożej, mniej funkcji ale zadziała)... Produkcyjnie to miałem na myśli nie "u obcych" ale u siebie odpalone 'na poważnie'... używane przez domowników, gości... a także sąsiadkę gdy pojedziemy na wakacje. W takim trybie nie ma już miejsca na eksperymenty. Nie wchodzą w grę częste restarty. Trzeba przewidzieć plan B na wypadek awarii. Tak dla przykładu - zepsuł mi się czujnik pływakowy określający górny poziom wody w akwarium (woda sama się podmienia) - rzecz która nie powinna się popsuć - do dziś trudno mi w to uwierzyć - pływający plastik przestał pływać natomiast nauczony doświadczeniem miałem zrobiony przelew plus zabezpieczenie, że w ciągu dnia nie doleje się do akwarium więcej niż 100litrów... Do tego dokumentacja to podstawa... niezbędna nawet na własne potrzeby. Mimo wszystko co innego gdy ktoś ma frajdę, że na TV pokaże mu się wilgotność i temperatura a co innego gdy od tych pomiarów uzależnia pracę wentylacji, pieca CO i innych urządzeń.

Ja już przeszedłem okres, że to super jak "teoretycznie da się zrobić wszystko"... zwłaszcza w aspektach takich jak obsługa codzienna (domu, tv, alarmu itp) Pokory nauczył dreambox - można na nim wszystko zrobić, ale... żona i córka chcą oglądać TV - więc teraz 10x się zastanowię zanim go ruszę, wgram nowy soft itp... (przeżyłem bunt w domu gdy zmieniałem image dremboxa i nieopatrznie przeciągnęło się na cały weekend) Podobnie ze sterowaniem domem i większością osprzętu - to ma działać niezawodnie. Ewentualne wynalazki testuję w warstwie prezentacji (czy to na tablecie, iphone, czy też androidowych tv-boxach) - to poprawia komfort użytkownika i nie 'zagraża' całemu systemowi. Sam fakt, że chcesz czymś sterować wyklucza wg mnie rozwiązania prowizoryczne... no chyba, że masz b.dużo czasu, jesteś cały czas w domu itp... Projektując tego typu rozwiązania pomyśl zawsze o serwisowaniu tego przez obcą osobę (gdy z jakiegoś powodu ciebie zabraknie, wyjedziesz w delegację itp) Lepiej "poświęcić" jedno urządzenie danym funkcjom a nie "przyklejać" się do czegoś co służy innym celom (no chyba, że to tylko hobbystycznie a nie 'produkcyjnie' się bawisz)

w moim tez nie ma... ale ostatnio testuję sobie cubieboard2 - to taka płytka oparta na a20 która ma niemal wszystko (włącznie z ethernetem, sata, hdmi, lineout itp)... na razie chodzi na tym android u mnie - nawet nieźle się spisuje. Pierwsze wrażenie niesamowite - tablet o przekątnej 46". Wracając do tematu - wgrać możesz sobie dowolnego linuksa... albo na androidzie odpalać VNC (ja mam wszystkie wizualizacje i sterowanie zrobione na weinteku podpiętym do plc fatek). Są też inne gotowce pod androidTV mk_coś-tam... Paweł.

mam satel integra wrl idea jest taka aby na noc załączać kontaktrony oraz pir w garażu i wiatrołapie... nie chcę czuwania w kuchni i salonie bo często się schodzi lub są goście - i to jest strefa 1 strefa 2 to wszystkie pozostałe czujki (z parteru, piętra i poddasza) idąc spać chciałbym uzbroić strefę 1 - tu pytania: - tylko jeden manipulator daje mi znać dźwiękiem o uzbrojeniu - ten na piętrze, ten z parteru milczy - nie chcę budzić rodziny uzbrajając alarm... wiem jak to wyłączyć na 1p ale nie wiem jak włączyć na parterze (takie odległe biip by się przydało). Oba mają w dloadx podobne ustawienia (parter: INT-KSG, piętro INT-KLCD) - czujki strefy 1 - pir w wiatrołapie oraz kontaktron drzwi mają 'czas na wejście' - czy da się w trybie czuwania noc aby były bez tego czasu? strefa 2 (na nieobecność) jak wywołać uzbrojenie strefy 2 tak aby uzbroiła się też strefa 1? czy kierunek w duplikacji wejść na zasadzie we wirtualnego zależnego od fizycznego to dobry kierunek? rozwiązałoby to mi dwa problemy - obecność we w dwóch strefach oraz to, że w jednej ma zwłokę na we/wy a w drugiej nie ma z góry dzięki za pomoc i nakierowanie

ja dawałem... bezpieczniki 2A... jeden na kilkadziesiąt przekaźników wykonawczych. ale nie od strony zacisków C fateka tylko pomiędzy przekaźnik a zasilacz 24V dałem je na kablu w takich skręcanych oprawkach osiowych na przewód - kosztuje tyle co nic - grzech nie dać edit: Aaaa... pochwalę się - znalazłem rozwiązanie na pstryczki na czas budowy/wykańczania. 6-krotny przełącznik monostabilny (dwa rzędy po 3, do lutowania na płytkę - ale to bez znaczenia). jego super zaleta to cena - 1,4 netto TM631C - (http://www.semiconductors.pl/typy.asp?idg=677)

ja tez zastosuję połączenie 3 przewodowe... nie testowałem innego - czytałem, że przy 2przewodach bywa kapryśnie, szkoda mi było czasu na eksperymenty skoro mam dodatkową żyłę. W dokumentacji piszą też, że łączenie w gwiazdę nie służy temu interfejsowi. nie wiem czy jest sens 'prosić się' o kłopoty - chyba, że masz już położone na dwóch przewodach i tak nie dasz rady tego zmienić - napisz jak się spisuje...

mam taras kostki granitowej... trochę obawiam się czy nie będzie się z niej piach nosił do domu (z "fug") - zastanawiałem się czy nie zafugować jakimś preparatem (zaprawą/fugą) przerw aby uniknąć tego piasku. ma ktoś taki taras - ja to się sprawdza w praktyce? jest problem 'piasku' ?

tak... używam... bez problemu z PC jak i z PLC fatek

multimetr przyszedł - fajna zabawka na razie podłączyłem pod 1 fazę... ma ograniczenie bezpośredniego pomiaru prądu do 5A - więc będę musiał zastosować pomiar pośredni i przekładnik (zastanawiam się jakie prądy może pobierać domek - myślę, że poziom zabezpieczenia będzie ok)

witajcie! trochę się obczytałem odnośnie nawodnień - brakuje mi natomiast informacji o najprostszym niby temacie - jak wyprowadzić wodę za dom. W tej chwili hydraulik wypuścił rurę na wysokości ok 1m nad poziom gruntu (wiem już, że muszę sprawdzić przekroje od licznika do kranu aby mieć stosowną wydajność wody - zrobię to przy wizycie na budowie). Gdzieś mi się przewinęło, że robi się przy domu studzienki z zaworami, a tam rozprowadzenie na 'obwody nawadniające'... ...no właśnie - może wodę powinienem wypuścić poniżej gruntu - wprost do studzienki? Nie mam jeszcze wylanych posadzek i mogę to zrobić. Robi się tak - na ten temat brakło mi informacji. Ogród zasilać będę wodą wodociągową. Razem z wodą wyprowadzić kable sterujące? na 220v będę chciał mieć też odlicznik wody na ogród... z tego co wiem - u nas liczniki są w studzience przy granicy posesji. czy odlicznik też tam trzeba umieścić?

zabiłeś forum tym pytaniem a na poważnie - sterować sprzętem AV możesz przez RS232 (o ile sprzęt odpowiedniej klasy - w sieci możesz poszukać specyfikacji protokołów)... druga opcja to sprzęt oparty na otwartym systemie operacyjnym - np. tuner SAT Dreambox lub coś w tym stylu - wtedy albo coś w sieci już znajdziesz albo po prostu musisz sobie skompilować... jeśli RS232 lub linux cię "przerażają" to rozwiązanie z RF extenderem jest najlepszym/prostszym rozwiązaniem