Rafal7

witam pisałem juz o tym we wcześniejszej części forum zacinanie się podajnika jest głównie spowodowane zbyt miałkim miałem co jest dziwne bo to przecież piec miałowy dodatkowo sprawdzić trzeba przestrzeń za tłokiem bo tam na pewno jest dużo bardzo drobnego miału, ja osobiście staram się czyścić tłok co dwa tyg. i wygarnąłem już całe wiadro miału (dwie śruby na końcu tłoka), miałem też jedną wymianę w ramach gwarancji całego podajnika po rozkręceniu łożyska na których pracuje tłok były zablokowane a w prowadnicach były już wyrobione rowki. Wcześniej padło pytanie o regulator pokojowy, stosowałem go przez pewien czas ale nie widziałem zbyt wielu pozytywnych efektów jego pracy i sterowanie temperaturą pomieszczeń zostawiam termostatom na kaloryferach. przeglądając wpisy zastanawia mnie bardzo krótka przerwa podtrzymania w nowych AKM-ach czy nie powoduje to u was zbyt dużego zużycia paliwa?? moje ustawienia to nadmuch 40% przerwa podawania 3 min przerwa podtrzymania 70 min (przy silnym wietrze 60) wentylator podtrzymania 6 s co 8 min 30 s pracuje podłogówka 32 C ciepła woda zbiornik 140l 50C na piecu 60C zużycie obecnie około 30litrów miału (dwa wiaderka) na dobę Pozdrawiam wszystkich milośników miału

Problemy z tłokiem objawiały się jako błąd hallotronu zwłaszcza po wspawaniu blachy, i nie było to winą ewentualnych większych kawałków węgla tylko tłok nie miał siły pchać miału (przy gorszych gatunkach łatwo się klinował) i się blokował. Po rozkręceniu tłoka, łożyska (niestety nie są osłonięte) stały w miejscu i już wyrobiły w metalu żłobienia.

Witam wszystkich użytkowników AKM 15kw Jestem posiadaczem tego pieca od ponad roku i przeżyłem z nim już dwukrotną wizytę serwisantów Wszyscy którzy by chcieli aby ich piec pochodził trochę dłużej powinni czyścić a raczej opróżniać zawartość podajnika tłokowego. To takie dwie śruby zamykające od tyłu podajnik. gromadzi się tam drobny a nawet bardzo drobny miał który może spowodować nawet a właściwe i to na pewno powoduje zatarcie łożysk na których chodzi tłok. Wiem bo miałem już wymieniany po jednej zimie. Częstotliwość czyszczenia mimo że nie jest opisana w instrukcji powinna wynosić nawet raz na miesiąc. Poza tym po wielomiesięcznych walkach z defro udało mi się załatwić wspawanie sławetnej blachy, która w nowych modelach jest już mocowana fabrycznie. Przy okazji wizyt udało mi się dowiedzieć kilku chyba ważnych informacji o tych kotłach w starych15 były dwie wersje: pierwsza bardzo zbliżona do 22 chodzi o długość przestrzeni po której zsuwa się miał w komorze spalania (podobno było ich niewiele, taki jest mój) i kolejne z krótkimi częściami z których wyewoluowały te najnowsze twory z dotykowoekranowymi nastawnikami i otworami dopalającymi. Poza tym przejście z głównego paliwa jakim kiedyś w ulotkach był ekogroszek na miał związane jest w przypadku tłokowców z problemem niecałkowitego wypalania groszku w czasie przesuwania. Pozdrawiam Stałych Bywalców