Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kr77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O kr77

  • Urodziny 01.07.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gdansk
  • Województwo
    łódzkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kr77's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Czyli to zapchanie moglo doprowadzic do rozszczelnienia sie rury/kolanka ? Czy to rozszczelnienie musialo juz tam byc wczesniej ? Mam nadzieje, cos uda mi wywalczyc, bo przez te usterke zalalo dwie sciany na wysokosci 40cm :/ Wlasciciel srednio sie spieszy z naprawa jak widac...
  2. Owszem tam jest jakis utrudniony odplyw wody w tym sedesie - tak bylo odkad ja wynajelam ten lokal, rury w wiekszosci sa stare jak cala kamienica, byc moze cos sie zapchalo, ale naprawde nie wiem od czego, bo jest to lokal uzytkowy, wiec nikt tam w tej toalecie nie przesiaduje, nic tez podejrzanego nie wpadlo, zaczelam sie obawiac ze jeszcze mi powiedza, ze zapchalam ten kibel, woda sie z tego powodu leje, a ja mam usterke naprawic na swoj koszt... a moim zdaniem schrzanili robote w czasie tego remontu, ale dzis powiedzieli ze rury i sedes sa odpowiednio zalozone i ich winy w tym wszystkim nie ma. A dodam, ze jedynie co zrobili to spuscili wode i zobaczyli ze poziom sie podniosl i wolno opadal ( nie przelewa sie ) w tej muszli i uznali , ze woda sie gdzies tam leje, bo kibel zapchany. Czyli zapchany kibel nie ma nic wspolnego z przeciekajaca rura w scianie ? Nie mam zadnego fachowca od takich spraw wsrod rodziny/znajomych dlatego szukam informacji w necie , bo chce ich przycisnac zeby zrobili to jak nalezy, bo obawiam ze oni ogranicza sie do ewentualnego przepchania wc, a woda bedzie sie lala w srodku nadal...
  3. Przyszli dzis ludzie ktorzy wymieniali sedes i czesc rur podczas remontu lokalu ... niczego nie rozkrecali, ale orzekli ze woda cieknie bo toaleta jest zapchana. Niczego tez nie probowali naprawiac... I teraz moje pytanie bo srednio ufam tym "fachowcom" - czy jesli toaleta rzeczywiscie bylaby zapchana - to to moglo doprowadzic do tego ze rura gdzies w srodku przecieka i woda scieka po scianie? Czy od poczatku musiala byc tam jakas nieszczelnosc ? Wiem, ze to takie gdybanie, ale po prostu obawiam sie ze jak juz zechca sie wziac to roboty to znow cos zostanie zrobione niedokladnie, albo nieprawidlowo. Na moja logike zapchana toaleta powoduje, ze woda wylewa sie gora, a nie przelatuje przez rure gdzies w scianie. Ale moze nie mam racji ?
  4. Dziekuje, wlasnie o to mi chodzilo bo przestraszylam sie, ze sytuacja moze sie powtorzyc jesli jej przyczyna jest normalne korzystanie z toalety, kompletnie sie na tym nie znam, a takie awarie sa bardzo klopotliwe i rozwazalam juz rezygnacje z wynajmu. Wynajelam juz lokal po remoncie i rury w wc byly wymienione, widocznie cos zle tam zrobili, dlatego zaczelo sie lac.
  5. Oczywiscie zostanie to usuniete, nie jestem wlascicielka lokalu, wiec czekam na dzialania wlasciciela, ktory o calej sytuacji wie. Zastanawiam sie tylko co moze byc przyczyna, czy takie rzeczy moga sie wydarzyc przy normalnym korzystaniu z wc, czy od poczatku musiala tam byc jakas wada ?
  6. Wynajelam pewne pomieszczenie i po pewnym czasie pojawila sie mokra plama na scianie - najpierw podejrzewano ze to po prostu wilgoc bo lokal jest w starej kamienicy. Po "wykrojeniu" tej mokrej plyty kartonowo-gipsowej okazalo sie, ze rura odprowadzajaca wode z toalety cieknie. Po prostu woda sobie plynie po scianie, a nie scieka w calosci do odplywu. Instalacja podobno byla wymieniona. Co moze byc przyczyna ? Czy takie cos dzieje sie z powodu wadliwej instalacji - czyli podczas jej wymiany cos popsuli ? Czy moze podczas zwyklego uzytkowania toalety cos takiego moglo sie wydarzyc ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...