Witam wszystkich serdecznie.
Zwracam się do Was z problemem nie dogrzania pokoju. Zacznę może od tego, że dom jest nowy. Mieszkam w nim od września tego roku. Został postawiony z suporeksu 24cm. Jest ocieplony na zewnątrz styropianem gr. 15cm. Piec jest na olej firmy Buderus.
Problem polega na tym, że w całym domu jest temperatura ok. 21 stopni lecz w jednym z pokoi na poddaszu jest stanowczo za zimno. Grzejnik grzeje w nim prawidłowo lecz w nocu nie daje rady ogrzać 20m2 pokoju. Odnosi się wrażenie jakby te całe ciepło gdzieś uciekało. Nadmienie, że pokój znajduje się na północnej stronie domu.
Mieszkamy w małej miejscowości Machcino gm. Bielsk woj. mazowieckie i muszę przyznać, że jeśli chodzi o siłę wiatru to jest znacząca. Dom od strony północnej nie ma żadnej osłony (naturalnej czy innego budynku). Może to jest przyczyną, że w tym właśnie pokoju jest tak zimno.?????
Proszę o pomoc, bo to pokój syna i nie chcę by był z tego powodu chory .
