Olszynka

Aniu, widzę że mamy te same przemyślenia w kwestii ogrodu. Nawet gama kolorystyczna się zgadza. Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Stasia. Mój "Mały" też obchodził kilka dni temu tyle że 18-te. Masz super ogród. Podziwiam. Przy dwójce dzieci i ciągłej samotności, to wyczyn nie lada. Czasem gdzieś tam z daleka zaglądam do Ciebie. Bardzo ładnie to wszystko wygląda. Nie martw się. Ogród, to praca na lata. Jeszcze będziemy miały piękne ogrody. W kulach solarnych kocham się od dawna, ale cena mnie powala. Bardzo serdecznie pozdrawiam.

Aniu, jak udał się chrzest Magdalenki?

Puk, puk, Aniu. Wszystko dobrze? Pozdrawiam serdecznie.

Serdeczne gratulacje, Aniu. Ściskam bardzo mocno i życzę dużo radości.

Aniu, nie nadążam. Troszkę mnie nie było a tu seks i swaty. A wracając do zakupów miałam na myśli raczej spożywcze. Do Ikei pewnie się wybiorę, ale w bliżej nie określonym terminie. Już dwa miesiące się wybieram i wybrać nie mogę. Od dłuższego czasu męczy mnie ostry kaszel. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Aniu, trzymaj się, wszystko będzie dobrze. Dużo zdrówka. Jak zakupy? Może coś pomóc?

Elizo Stół i krzesła od betib, to moje marzenie. Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie odpakujesz swoje.

Puk, puk, Kasiu Gdzie się podziewasz? W sprawie rozmieszczenia kinkietów niestety nie pomogę. Jakoś nie ogarniam całego pokoju. Jeżeli chodzi o lampy bardziej podobają mi się te pierwsze, które pokazałaś. Ale to Tobie mają się podobać. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Basia s.

Elizo Ja mam właśnie takie w kasetonach, jak pokazałaś. Chyba nawet kolor ten sam. U Ciebie jednak bardziej mi się podoba ta delikatna, rzymska. I okno wygląda tak bardziej ubrane. Ale to Tobie ma się podobać.

Aniu i ja też. Wszystko będzie dobrze. Pokoik Magdy zapowiada się świetnie. Nie miałam wątpliwości, że tak będzie. Pokażesz więcej? Pozdrawiam bardzo serdecznie i trzymam kciuki.

Elizo U mnie parter to otwarta przestrzeń więc tak jak u Ciebie okna w kuchni i salonie muszą mieć ten sam wystrój. Wszystkie okna są francuskie więc rolety były konieczne. Wybrałam jasno szare. Karnisze mam pojedyncze, czarne oraz białe lekkie zasłony z Ikei (wg mojego kuzyna prześcieradła). Kupiłam je, bo były tanie, a ja potrzebowałam 5x2szt. Za całość zapłaciłam niewiele ponad 200zł i miałam załatwiony cały dom. Zimą okna na parterze ubieram w jasno szare zasłony z aksamitnej tkaniny. Są piękne i dobrze chronią przed utratą ciepła przez wielkie szyby w oknach. Latem wrócę do białych, bo naprawdę je lubię. Chyba nie pomogłam. A Ty masz na myśli rolety rzymskie? Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Witam się po raz pierwszy. Kuchnia bardzo w moim guście. Mam zresztą podobną z tą różnicą, że sprzęty mam czarne, białe blaty i całe 20 m2 z ogromną wyspą na środku. Domek uroczy, łazieneczka też mi się podoba. Fajnie, że swoją przyszłość widzicie w Polsce. Wracajcie, wracajcie i wszystkiego dobrego. Będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie.

Kasiu Sprawę lamp zostawiłabym na koniec. Jak salon będzie już do końca urządzony wtedy będzie łatwiej. Znalazłaś kominek, który Ci się spodobał. Zazdroszczę, ja nadal szukam. Ciekawe, co wcześniej znajdę projekt, czy kasę? Bardzo serdecznie pozdrawiam. Basia S.

Kasiu, Mój M i syn to basiści. Kochają i grają metal. Tak że ja wychowana jestem na metalu. Jednakże chętnie słucham też innej muzyki. Szczerze mówiąc śląskich szlagierów to raczej nie słuchałam, ale Was chętnie posłucham. "Babski comber", czemu nie, ale jak się skończy Wielki Post. Nie gniewaj się. A jakieś zdjęcie, to może wstawię, ale muszę się przygotować, bo jeszcze tego nie robiłam. Bardzo serdecznie pozdrawiam Basia S.

Kasiu Jako Ty szwarno dziołcha jesteś. Jo tysz dziołcha z piekny Śląski Ziemi. Jestem sąsiadką zza miedzy i to bliżej niż myślisz. Dom już stoi. Wprowadziliśmy się we wrześniu 2011. Miałam zakładać wątek na Forum, ale mój M nie chciał. Jeżeli pozwolisz, to będę zaglądać. Zaintrygowało mnie Twoje nazwisko. Nazwisko panieńskie mojej bratowej pisze się przez "L". Ale to pewnie nie ta sama rodzina. Pozdrawiam serdecznie Rodaczkę i idę posłuchać Waszej muzyki. Troszkę słuchałam w pracy do śniadania. Córeczka śliczna. Wiesz, nie doczytałam, bo na początku myślałam, że to śpiewają Twoje dwie córki. No, no, no.... Basia S.