alagor

a czy jest ktoś kto otrzymał już zwrot kasy a przynajmniej decyzję, minęlo juz pół roku od stycznia

proszę o informację PKWiU na "Więźba dachowa" ( tak mam na fakturze vat 22%) z lipca 2004., można odliczyć vat?

Osobiście mam fakturę na deski szalunkowe a 22%. A w załączniku do rozporządzenia jest: "drewno iglaste / liściaste kształtowane w sposób ciągły" Czyli odpisujesz vat czy nie?

Ja płaciłam z vatem 22% po 1.05.2004 a hasło na fakturze to "więżba dachowa"

czy macie na fakturach PKWiU na więźbę dachową, na mojej fakturze pisze "więźba dachowa" i nie wiem czy mogę odliczyć VAT ?

[alago napisał: Mamy ścianę poroterm 44 na ciepłej zaprawie. Dzięki za wasze rady, myślę że jednak chyba nie będziemy ocieplać, tym bardziej że ta zima nie była taka zła. Ogrzewamy gazem i za pół roku głównie okres zimowy( do połowy lutego) kosztowało nas niecałe 2 tys. zł i dogrzewanie kominkiem (drewno ok 200zł). Temperaturę utrzymywaliśmy na poziomie 21,5-22 w dzień, 19-20 w nocy. Mam nadzieję że samo otynkowanie też jeszcze trochę zaizoluje ścianę. Jaka powierzchnia domu?] 170 m2

Mieszkamy pół roku domu z porothermu na ciepłej zaprawie,na wiosnę zostało nam tynkowanie i nie wiemy czy ocieplać styropianem, czy to coś da, a jeśli tak to jaka grubość , no i jaki tynk zewnętrzny polecacie

chcę tylko pochwalić się że mieszkamy już w nowym domu, niestety nie mamy jeszcze internetu więc nie mam jak przesłać nowych zdjęć, proszę powiedzcie czy u was zmiana miejsca i aklimatyzacja przebiegała gładko, bo ja niestety przeżyłam przeprowadzkę i piersze dni, tygodnie z mieszanymi uczuciami, chwilami czu łam się po prostu bezdomna

drewniane firmy call, są o wiele ładniejsze i bardziej reprezentacyjne niż metalowe np antywłamaniowe Gerdy zastanawialiśmy ise nad nimi, ale często słyszy się że jak w domku są takie drzwi to włamywacze po prostu wybierają inną drogę np okna,

my też jesteśmy już wykończeni: -wychodzą różne usterki które trzeba poprawiać -każdy "super fachowiec" wszystko wie najlepiej i się wymądrza, wszyscy są winni tylko on nie -każdy robi "super robotę " za takie niewielkie pieniądze !!!!!???? - rzeczywiście ciągle jeżdżenie po sklepach - jakieś drobne problemy, które opóźniają przeprowadzkę i utrudniają życie np. W jednym tygodniu pęknięte lustro dopiero przywiezione, przeterminowany silikon, trzeba usuwać i nakładać nowy, niepasujące klamki do drzwi (nietypowe zamki w dzwiach POlskone) trzeba zamawić inne, kucie posadzki, bo kratka przelewowa powyżej poziomu płytek !!!!!!!, dodatkowy koszt kleju pod parkiet, bo nierówna posadzka ALE NIEDŁUGO PRZEPROWADZKA i to cieszy

nasz "fachowiec" to Bednarski, przysporzył nam wiele, wiele kłopotów

ceny brutto

ja też nie mam najlepszych wspomnień o kafelkarzach: łazienka 4,5 m2 gdzieś dwa tygodnie, nie potrafił zamontować kabiny półokrągłej, uszczelka mu nie dochodziła, stwierdził że kabina do reklamacji, panowie od kabin go wyśmiali ale podarowali mu opłatę za niepotrzebny przyjazd, zrobili to w 5 min później robili mi pomieszczenie gospodarcze z kratką przelewową w podłodze okazało się że była wyżej niż poziom podłogi, a miał być spad do kratki, więc było kucie podłogi, podłogę w kuchni i holu zrobili niby dorze, ale z kolei fuga wyszła całkiem innego koloru niż powinna róż zamiast orzech - potem okazało się że niepotzrebnie ją przecierał na sucho i traciła kolor do największej łazienki wzięłam kogoś innego i wreszcie mam tak jak chcę, w dwa tygodnie duza łazienka z obudową wanny, małą ścianką, blat pod umywalką i schody przed wejściem do domu i nauczył poprzednich jak nakładać fugę

projekt przyłącza pozostaje w gestii gazowni, która wykonuje to przyłącze , cena ryczałtowa to 1100zł plus opłaty za rzeczywiste koszty wykonania ( u nas niecałe 300zł), gazownia po podpisaniu umowy ma 90 dni na wykonanie przyłacza projekt wewnętrznej instalacji i wykonanie jej jest w gestii inwestora (najlepiej do tego wziąć kogoś z gazowni gdyż nie będzie problemu z odbiorem tej instalacji wewnętrznej - płaciliśmy za to 400zł sam projekt)

http://ebeata.photosite.com/~photos/tn/775_348.ts1122930626000.jpg to moje schody i Agatka

oczywiście, chcieli położyć na te poprzednie drugą warstwę, ale im nie pozwoliliśmy twierdzili że kratka jest za wysoko i nie da się jej obniżyć, co oczywiście było bzdurą

to temat ku pokrzepieniu serc właśnie okazało się że nasi "wspaniali fachowcy" wykonali nam posadzkę w pomieszczeniu gospodarczym,w której kratka odpływowa jest powyżej poziomu płytek chyba doszli do wniosku że jest tylko do ozdoby niestey mamy teraz nadplanowe kucie proszę o pociechę, czy wasi fachowcy też wykonali jakieś głupoty, czy to tylko moi są tacy genialni

buk parzony, dzięki za miłe słowo

Schody to firma Strzałka z Wodzisławia, koszt ok 10tys (niestety drogo)

Schody niestety bardzo drogie, w porównaniu z cenami o których mówią forumfowicze, mianowicie 11tys. zł

moje schody już gotowe do obejrzenia na stronie http://ebeata.photosite.com/

mój kominek na stronie http://ebeata.photosite.com/

Wszystko bardzo ładne. Śledzę waszą budowę, bo jest u was i u nas kilka podobieństw np. drzwi wejściowe ( kiedyś je oglądałaś na forum), kolorystyka też podobna będzie u mnie. Jaki kolor mebli kuchennych ( gdzieś to na pewno napisałaś ale nie mogę znaleźć). Piękny kolor ścian w salonie. Ja chyba przesadziłam bo pomalowałam na pastelowy łososiowy, ale może jakoś wszystko dopasuję. Jak znajdziesz troszkę czasu w szaleństwie przeprowadzki to spórz na postępy w moim domku. Chcemy się przeprowadzić za miesiąc ale niektórzy pukają się w głowę. http://ebeata.photosite.com/ Pozdrowienia

Płytki w kuchni to Opoczno gres cotto bursztyn, a obok gres cotto natura

Dzięki, bo ostatnio już jestem sfrustrowana tym budowaniem, a powinnam się cieszyć