Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Donas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Donas

  1. Tak ta instalacja została wykanana przez Panów Bartka i Macieja którego osobiscie przywióżł Pański dyrektor. jako pracownika Desto.Robota została wykonana w godzinach pracy. Aby przestał Pan wypisywać te dyrdymały zleciłem wykonanie ekspertyzy przez niezależnego eksperta. Napewno się spotkamy !!!. Kiedy Pan dostarczy obiecaną uszczelkę na rurę ze smierdzącymi wyziewami - czekam od kilku miesięcy !?. Przy okazji szpec ktory robił instalacje po "owocnej " pracy i nauki profesjonalizmu w Desto natychmiast znalazł się na czarnej liscie jako Wod-Car. Więcej nie mam ochoty pisać na temat tej fuszerki. Mam ciekawsze zajęcia ! Pozdrawiam
  2. WITAM, Wszysko można było stwierdzić na miejscu !!. Ale Panowie totalnie zlekceważyliście problem. Pan więcej się nie pojawil pomimo telefonów !! Dyrektor miał przyjechać 2 listopada - nie przyjechał nawet nie raczył zadzwonić że go nie będzie zmarnowaliśmy cały dzień .Nie odbierał moich telefonów. Dwukrotnie prosiłem telefonicznie właściciela o spotkanie - stwierdzlł ze nie widzi takiej potrzeby. Wszystko można było zobaczyć na miejscu ocenić uszkodzenia i podjąć satysfakcjonujące obie strony decyzje. A teraz Pan zrzuca winne na bogu ducha winnych innych wykonawców. DLA PRZYPOMNIENIA CAŁOŚCI INSTALACJI WODNEJ I BIAŁY MONTAŻ BYŁ WYKONANY PRZEZ PRACOWNIKÓW DESTO !!!. Sąsiadka też nie ma grwarancji i nie przypomina sobie żeby Pan zabiegał o wpisy po przeglądach. pozdrawiam Donas
  3. Szanowny Panie Tomku ! Zalanie domu jest spowodowane złą instalacją rur w pralni przez prawcownika Desto Pana Macieja. Lużne chybotliwe rury nie przymocowane do ściany i użyte złe uczczelki były powodem wycieków wody. Nie kto inny to instalował jak Wasz pracownik. Jeśli Pan o tym nie wie proszę zapytać dyrektora. Panowie z wykańczania wnętrz nie mają nic z tym wspólnego !!. Szkoda ,że Pan za wcześnie uciekł miałby Pan szansę stwierdzić naocznie. Nikt mi nie odbierze prawa do krytyki tymbardziej ,że jest w pełni uzasadniona. Instalacja ma sprawnie funkcjonować nie jeden dwa lata a kilkanaście lat tak umawialiśmy się w kontrakcie !!. Z tym manometrem i pozbyciem sie wykończeńiówki pojechał Pan ostro po bandzie !!. Manometr jest dla mnie bezużytecznym gratem. Pański pracownik go przywiózł niech go odbierze !!!. Nie Pańska sprawa co do moich relacji z ekipami zatrudnionymi w budowie domu. Ale żeby Pana uspokoić ekipa wraca na święta z zagranicy i od lutego będą wykańczać kolejny mój obiekt. Nic Pan nie pisze o gwarancji na koćioł. Czy Pan ma uprawnienia do przeglądów i wpisów do gwarancji ! ?. Wasz "specjalista" wieszając kocioł u sąsiadki uszkodził rury kanalizacyjne. Panu nie udało się zidentyfikować problemu. Zrobił to mąż sąsiadki we własnym zakresie i koszt !!!. Dalsze "rewelacje" których się Pan domaga w przygotowaniu i będą wykorzystane o ile właściciel firmy Desto zrealizuję grożbę zawartą w piśmie radcy prawnego z dnia 09.12.2010. Woli inwestować w prawników niż klientów .Jego firma jego wybór ! Najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne !! Donas
  4. Szanowny Panie Wakmanie, Rzecz polega na nieporozumieniu. Dom był budowany spokojnie bez pośpiechu.Budynek nowoczesny z bardzo dobrą wentylacją. Posiada certyfikat kominiarza dla potrzeb firmy ubezpieczeniej. Hydraulika była robiona w 2008 r.Problem pojawił sie w momencie podłączenia w tym roku pralki w pralni na piętrze. Woda na kaflach , kałuże , zacieki , wykwity ,wilgoć a to z powodu ( teraz już wiemy po odkryciu instalacji hydralicznej co wymagało skucia kafli w pralni (góra) i kotłowni (dół) złej instalcji rur ( lużne rury nie przymocowane do ściany, użyte złe uszczelki) wykonanej przez Pana Macieja K. pracownika firmy Desto z Rumi. A propos przecięcia kabli wg mojego kolegi budowlańca zdarza się tylko "paszteciarzom z ulicy". 21 wiek ! Profesjonalnej firmie dobrze usprzętowionej nie powinno się to zdarzyć !!!. Najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne ! Donas
  5. Ciag dalszy zdjęć do mojego powyższego postu pozdrawiam, Donas
  6. Radzę mocno się zastanowić nad ewentualnym zleceniem jakichkolowiek usług firmie PHU Desto z Rumi. Załączam zdjęcia , które są efektem niesolidności firmy. Poprzecinane kable, karygodnie niestetycznie pospawane rury, lejąca się z pralni woda, zacieki i grzyb w kilku miejscach na parterze, wypaczone deski przypodłogowe i schody, odpadające kafle, kałuże w kotłowni itp. Bardzo wysokie koszty napraw i osuszania domu. Fachowiec firmy próbował coś zrobić w pażdzierniku br.(zbił kilka kafli) ale zniknął i do tej pory się nie pojawił. Również dyrektor firmy miał przyjechać dnia 2listopada ale się nie pojawił. Nie odpowiadał na telefony. Zmarnowałem z zoną cały dzień. E-maile pozostają bez odpowiedzi. Do tej pory nie otrzymałem gwarancji ( z wpisami serwisowymi ) na zainstalowany przez firmę kocioł gazowy( problemy z ubezpieczeniem budynku). W następnym poście kolejne zdjęcia dot. powyższego. Drogi inwestorze oceń sam profesjonalizm ,rzetelność i wiarygodnośc firm Desto !!!. pozdrawiam Donas
  7. Witam, Poszukuję inwestorów którzy mieli do czynienia z partactwem i brakiem profesjonalizmu firmy P.H.U DESTO z Rumi ul.Harcerska 1 lub Sobieskiego 23 a w szczególności arogancją Adama Pałkowskiego. Odwagi !!!. Podziel się efektami "współpracy" z tą firmą . Jeśli będziesz miał problemy i tak CI nie pomogą. Masz awarię, zacieki, grzyba ich to nie interesuje. Nie przyjeżdżają na umówione spotkania, nie odbierają telefonów., nie odpowiadają na maile itp. Zamiast fachowca przyślą Ci pismo od radcy prawnego . Opis mojego przypadku wraz z dokumentacją wkrótce. pozdrawiam Donas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...