Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

meow_fiz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O meow_fiz

  • Urodziny 01.03.1978

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Ogrzewanie

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Torun
  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

meow_fiz's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie, Jestem po wymianie klasycznego hydroforu z naczyniem przeponowym na zestaw hydrofor Pedrollo JSWM 3CH+ falownik Archimede Electroil IMMP1.1W + naczynie przeponowe 12L. Problem jest w moim ujęciu wody w którym jest mało wody i przy pracy dostaje się powietrze(zakopana rura, nie wiadomo dokładnie gdzie, więc na dzień dzisiejszy ten aspekt nie jest do poprawy). Pompa Pedrollo jest wstanie pompować wszystko więc działa bardzo dobrze zapewniając dobre ciśnienie w domu. Falownik powinien modulować się w zależności od zapotrzebowania wody prowadząc do regulacji prądu, a co za tym idzie prędkości pracy hydroforu. Czujnik ciśnienia falownika wkręcony jest w hydrofor. Po włączeniu zestawu i zamknięciu całego poboru wody falownik przeprowadza automatyczną kalibrację. Niestety po skalibrowaniu praca nie wygląda idealnie. Falownik co prawda moduluje prędkość silnika, ale co chwilę pojawia się komunikat o minimalnym przepływie (Minimal flow) i po chwili silnik się zatrzymuje. Po chwili znów się rozpędza, przechodzi w tryb minimal flow i zatrzymuje się po ustalonym w konfiguracji czasie (15-25sek). Serwis mówi, że to wina mojego ujęcia i nic się nie da zrobić. Mnie ta argumentacja nie przekonuje do końca, chciałbym przynajmniej konkretnie zrozumieć dlaczego falownik nie może obniżyć obrotów i pracować stabilnie. Regulacja ręczna parametrami, oraz ciśnieniem w naczyniu przeponowym jedynie zmienia czas przerwy pomiędzy załączeniami, ale nie jestem w stanie osiągnąć ciągłej pracy przerw (bez ciągłego przechodzenia w tryb minimal flow). Czy ma ktoś pomysł co mógłbym przetestować aby zestaw pracował stabilniej? Po stronie instalacji w domu hydrofor zapewnia stałe ciśnienie bez widocznych spadków, jednak chciałbym to poprawić aby sam hydrofor pracował optymalniej. Przykładowy filmik: https://photos.app.goo.gl/snaH4XzwQBHaAMya7
  2. Witajcie, Posiadam zamontowaną pompę ciepła monoblock Samsung EHS 9KW. Pompa po uruchomieniu pracuje jakiś czas prawidłowo, następnie zamarza do połowy od góry i zaczyna coraz głośniej pracować, a temperatura w obiegu zaczyna spadać (np. przy 5 stopniach na dworze pompa pracowała dobrze przez kilkanaście godzin). Pompa zamarza do połowy i nie przechodzi w tryb rozmrażania.Niestety nie mam dostępu do serwisu gwarancyjnego. Dostaję dwie możliwe diagnozy - albo jest zbyt mało czynnika w urządzeniu, albo źle działa płytka inwertera. Niestety nie mogę znaleźć nikogo, kto by to zdiagnozował - dostaję tylko 2 opcje - wymiany czynnika w ciemno, albo kupno płytki inwertera, również bez pewności że ma to sens (1200 Netto). Czy zna kotś sposób na prawidłowe zdiagnozowanie co jest źródłem problemu?
  3. Wybaczcie mi moja niewiedze, ale musze spytac - czy palenie elektrometem tylko grzejac wode uzytkowa (100l) wychodzi taniej niz podpiecie bojlera do pradu? Jak czytam o 2 miesiacach na zasobniku to zaczynam sie powaznie nad tym zastanawiac...
  4. Jakis czas temu pisalem o czyms dziwnym, co wygladalo jak pianka wydostajaca sie spod klapy dostepu do slimaka. Znowu sie pojawilo i wyglada tak: co to moze byc? Na ten moment spalanie - 6 dni pelen zasyp - slabo, rura do komina bywa czasem bardzo goraca, wiec moze cos da sie jeszcze odzyskac na dom ...
  5. do pietruch78: Eko mam "raczej" suche. To moj pierwszy sezon, w kotlowni miejsca nie mam na eko, nie wybudowalem sobie jeszcze zadnego zadaszenia na eko. Na 1 plandeke wysypuja mi eko, przyktywam ja druga (nieprzemakalna) - takze zamoczony nie jest - jedyne co to moze wilgoc z powietrza troche lapie, ale nie wiem na ile moze to cos wnosic... Czy mozna to sensownie sprawdzic uszczelnienie gdy piec pracuje? Przy tych mrozach nie odwazylbym sie go wygasic ... Zrobil moze ktos zdjecia pokazujace co dokladnie nalezy zrobic? Piec jest nowy (zainstalowany w czerwcu) - czy producent nie uszczelnia dostatecznie retorty? Male podsumowanie spalania - Kupilem 2 tony retopalu na poczatku roku - wg tego co zostalo wyglada, ze w sumie wystarczy na 56 dni - srednie spalanie 35,7kg dziennie. Slabo Zastanawiam sie na to kiepskie spalanie moze wplywac ogrzewanie salonu, z ktorego nie jestem zadowolony - salon (28 metrow z wyjsciem na otwarta kuchnie (6m - ogrzewane podlogowka) - ogrzewany jest kaloryferem 2m z termostatem. We wszystkich pokojach mam termostaty ustawione na (3.5 - 4) co daje temp w pokojach 20-22 stopnie. NIestety w salonie temperature taka jak w pokojach uzyskac moge podkrecajac termostat na 5-6 - praktycznie nigdy go nie odcina. W salonie sa duze drzwi balkonowe z ruchomym slupkiem (2m szer) - ktore to okno wg mnie nie do konca jest szczelne - ciagnie od niego po podlodze - moze nie jest to wiatr, ale podloga przy oknie mocno zimna, tak ze w mrozy ukladam pod nim jakis koc) ... Czy wg Was mozliwe jest, ze to kiepskie spalanie wynika z nieszczelnego duzego okna? Czy moze jednak trzeba dolozyc ogrzewania - zwiekszyc wielkosc kaloryfera? (opcji dostawienia kaloryfera na przeciwleglej scianie niestety niema). pozdrawiam
  6. Jestem caly glupi. Dzis zajrzalem do kotlowni zeby sprawdzic stan po 2 dniach od zaladunku i musialem dosypac 2/3 pojemnosci - czyli spalil tyle samo co kilka dni temu gdy bylo 10 stopni cieplej (dzis w nocy bylo -20). Zatem moj piec wypala paliwo w 3 dni niezaleznie od tego czy jest 0, czy -10 ... O co moze biegac? Gdzie to cieplo ucieka - temperatura w domu ok 22 stopni - caly czas ... Druga rzecz, ktora mnie dzis zaskoczyla - spod klapy zapewniajacej dostep do slimaka cos wycieklo - wygladalo jakby rdzawa pianka jakas - zastyglo w postaci sopla zwisajacego z klapy- otworzylem - wyczyscilem obdrapalem - zobacze co bedzie dalej - ale pytanie - co to bylo??? Im dluzej mam ten piec tym glupszy jestem...
  7. Witaj, Dzieki za odpowiedz ... Moj Pieklorz byl z kopalni Bobrek i mial wg info >28, Reto - nie mam pojecia... Co do przyslony - z moich experymentow wychodzilo, ze jak podnioslem do 35-40 U to palilo sie o wiele lepiej, ponizej bylo slaaabo ogien byl lichy i wolno (pieklorz) sie rozgrzewal... po przejsciu na reto nic nie zmienialem Moglbys powiedziec, jak u Ciebie wyglada ustawienie przeslony na wentylatorze? Czy Twoj piec pracuje wysokotemperaturowo z mieszaczem 4d? czy tak jak niektorych rekordzistow na niskiej (okolice 40)? No i reasumujac ile przy tej pogodzie czasu spala sie zasobnik? Moj dom jest nowy (lipiec 2010 - podobno pierwszy sezon jest najgorszy), 150m2 troche wyzszych sufitow (kubatura jak 180m2) (mieszacz 4d, termostaty na kaloryferach) - a wynik ... obecnie 4 dni i pusto ... Pozdrawiam, Wszystkich spiacych przy piecach:) i tych ktorym jest juz wszytko jedno:)
  8. Czytam, mysle, przestawiam, a wlasciwie to juz nie przestawiam, bo tak naprawde to co uzyskuje wnosi niewiele ... Czytam o osiagach piotrulexa i innych forumowiczow osiagajacych wyniku 6,7,8,9,10 ... dni na pelnym zaladunku, a mi sie to wydaje nieosiagalne ... pytanie mam wlasciwie jedno do osob walczacych z kwp 25 - czy w tych zmianach ktore wprowadzacie w ustawieniach swojego pieca zauwazyliscie jakies, ktore spowodowaly drastyczna poprawe wynikow? nie liczona w godzinach a w dniach? a drugie - czy przypadkiem takie super osiagi nie sa mozliwe tylko przy nie polecanej dla pieca pracy niskotemperaturowej? walczylem z roznymi dawkami, czasami itp... najwieksza roznica +-1 dzien pojawila sie po zmianie o kilka stopni w dol temp na piecu i podkreceniu w prawo (obecnie na 3/4) zaworu 4d ... obecnie temp 59, czas 120, dawka 20 - generalnie w okolicy standardu ... przeszedlem przez 2 paliwa (badziewia z brico-deptot nie licze i staram sie zapomniec:) pieklorz i obecnie retopal (lepszych podobno sie nie robi na ten moment) - roznic w spalaniu nie widze - jedynie estetyka tego co zostaje po spaleniu - ot cala roznica... prosze o komentarz osoby dlugo walczace z piecem i majace jakies dlugofalowe wnioski...
  9. Do gslawa i innych expertow od kwp25: jesli chce podniesc temp na CO to moge to zrobic podkrecajac zawor czterodrozny (trzymam na piecu ok 60stopni) badz podnoszac temperature na piecu ... ktora opcja pociagnie za soba minejsze spalanie??? - groszek dopala mi sie dobrze (pieklorz 28MJ) ale paliwo wystarcza na troche za krotko - 4 dni przy obecnych temeraturach (domu - kubatura jak 180m2 typowego nie podpiwniczonego domu, zawory termostatyczne na wszystkich grzejnikach oprocz lazienkowej drabinki - dom oodany w lipcu)
  10. Na poprzedniej stronie pisalem o swoim piecu - roznica tylko w kubaturze (chyba niewielka) i brak sterownika pokojowego. Wrazenia podobne ... ja u siebie zmienilem jedna rzecz - nie ustawilem plomienia tak jak na oslawionym filmie (piekny wysoki ogien, powoli sie palacy) - bo to i u mnie powodowalo straszne kopcenie, osadu masa - zwisajace fredzle z sadzy przy drzwiczkach drugich od dolu, mnostwo nieprzepalonego groszku - zmienilem ogien na ostry i jasny - nadmuch 50% i na 4cm otwarta przyslona - efekt sadzy bardzo malo, piec duzo szybciej dochodzi do temp, o wiele mniej niedopalonego groszku - co do spalania to za kilka dni sprawdze ... Moje aktualne ustawienia testowe to: temp CO 65 - zawor 4d ponad polowe (nie mam podzialki z numeracja), temp CWU 55, dawka 15 czas 130 ...
  11. Posiadam zainstalowany w swoim domu (nowo wybudowany - oddany lipiec 2010) piec Elektromet KWP-25 ze sterownikiem Reg 05 v1.2. Dom ma powierzchnie ok 150m2, z tym, ze ok 30m2 jest znacznie podwyzszone - mozna przyjac, ze kubatura odpowiada standardowemu budynkowi o powierzchni 180m2. Dom jest ocieplony styropianem 12cm, kryty dachowka ceramincza (sufity regips - ocieplone welna mineralna), instalacja zawiera 8 grzejnikow stalowych (na 7 zalozone sa termostaty (ustawione na 22 stopnie)- lazienkowa drabinka jest bez termostatu). Oprocz tego sa 3 obiegi ogrzewania podlogowego. Zainstalowany zostal mieszajacy zawor czterodrozny (ustawiony na 50% - nie mam na nim oznaczen takich jak w innych postach w tym watku), do sterowania przeplywem zastosowane zostaly 2 pompki (na CWU i CO). Podlogowka podpieta zostala na koncu rozdzielni grzejnikowej w sposob jak ponizej: --------D---------------IN | | | ................| | | | | P1-P3 ........G1...G8 gdzie D -termostat Danfoss z pomiarem temperatury na powrocie z podlogowek, P1-P3 - podlogowki, G1-G8 - grzejniki, IN - wejscie Przedstawilem opis instalacji, zeby moc przedstawic problem z jakim sie borykam. Na piecu staram sie ustawiac temperature 60 stopni (na CWU 50), pale dobrym groszkiem - suchy Bobrek Pieklorz (>26MJ). Nadmuch mam ustawiony na 30%, przymkniety wentylator na maxa, bo gdy otwieram ogien pali sie jak palnik, wyjscie na komin - bez przymkniecia. Niestety spalanie przebiega w sposob, ktorego kompletnie nie potrafie skontrolowac. Wg instrukcji i informacji podanej przez instalatora powinienem regulowac dawke za pomoca 2 parametrow (innych nie ruszylem) - w trybie serwisowym czas cyklu pracy, oraz w ustawieniach uzytkownika - dawka. Rozumiem jaka jest korelacja pomiedzy dawka a czasem cyklu. Pomimo wyprobowania dawek z zakresu 10-20 oraz czasow cyklu z zakresu 80-240 w bardzo roznych kombinacjach piec nie dopala znacznej czesci groszku. Po 2 dniach spalania pojemnik na popiol zapelnia sie niedoplaonym groszkiem prawie do wysokosci retorty (z tylu, bo z przodu lezy ladny popiol). Gdy pogdladalem jak wyglada praca pieca, to da sie zauwazyc, ze : - piec np. wykonuje kolejny cykl pracy, mimo, ze osiagnal docelowa temperature - widoczne sa spychane z retorty rozzarzone wegielki przez nowo podawane paliwo - temperatura CO potrafi sie wahac pomiedzy wartosciami 54-67 stopni. - przy dzisiejszych temperaturach noc ok. 5 / dzien ok. 10stopni, zasobnik wystarcza na ok 6 dni. Prosze o pomoc we wskazaniu miejsca, gdzie popelniam blad - czytajac posty w tym watku mam wrazenie, ze 50% mocy idzie w kosmos a nie na ogrzanie domu ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...