Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hanen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O Hanen

  • Urodziny 15.12.1958

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Bartoszyce
  • Kod pocztowy
    11-200
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Hanen's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Mieszkam w poniemieckim pietrowym domu.Powierzchnia kondygnacji ok 60m2. Ogrzewany jest piecem Dozamet 1978.Instalacja wyposazona jest w pompe wodna 60/25/180 na centralne i druga na piec do ktorego podlaczony jest 120l. bojler.Pale weglem i drewnem.Instalacja miedziana, grzejniki to panele z konwektorami. Pietro to zasilanie dolnozaworowe, na pietrze boczne.Zasilanie parteru i pietra jest bezposrednie-z pieca. Okna plasiki,podloga strychu wylozona welna.Korytarz ocieplony w miare mozliwosci.Wejscie na strych to klapa ocieplona welna, schody do piwnicy rowniez ocieplone i wstawiony grzejnik na parterze korytarza.Dom nie jest ocieplony.Temperature 60 st. na piecu jest mi trudno utrzymac. Na pietrze jest cieplutko jak w puchu chociaz polowa grzejnikow jest wylączona a te ktore grzeja są na "2"...,zas pietro zione chlodem -grzejniki na parterze i pietrze jednako cieple-gorace. Nie daje rady w zrozumieniu tego zjawiska a fachowcy nie potrafia mi pomoc. Moje logiczne myslenie i proby nagrzania pietra juz nie wystarczaja.Bardzo prosze o rade,pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...