
SebiCo
Użytkownicy-
Liczba zawartości
27 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez SebiCo
-
Teoretycznie nie ma potrzeby kalibracji po wymianie, ponieważ parametry czujników powinny być powtarzalne. Praktycznie, różnie to bywa ... dlatego lepiej mieć możliwość kalibracji, żeby mieć pewność że temperatury które mierzy sterownik są rzeczywistymi temperaturami
-
Przy zakupie sterownika czujniki są prawidłowo skalibrowane. Funkcja kalibracji daj możliwość ustawienia poprawności wskazań np. przy zmianie uszkodzonego czujnika, użytkownicy innych sterowników mają 3 wyjścia: - odłączyć sterownik i wysłać do producenta celem kalibracji - zimą super sprawa - wezwać serwisanta - i pożegnać się z paroma $ - podłączyć samemu czujnik bez kalibracji ze wszystkimi tego konsekwencjami
-
Ja też jeszcze w życiu celowo nie resetowałem sterownika - gdzie o tym czytałeś ?
-
Jaka moc grzejników elektrycznych w domu mocno energoszczędnym???
SebiCo odpowiedział mar1982kaz → na topic → Ogrzewanie
Tak i dom wygląda jak klatka Faradaya, a żeby zadzwonić z komórki trzeba wyjść na zewnątrz ... Dla przewodów w izolacji PCV (czyli najczęściej stosowanych) prąd ciągły dla 1,5 mm2 wynosi 14,5A, a dla 2,5mm2 19,5A przeliczając to na moc odpowiednio 14,5A*230V=3335W i 19,5A*230V=4485W. Więc na jednym kablu 2,5mm2 możesz spokojnie podłączyć obciążenie o wielkości 4,5KW. Jako ciekawostkę podam że w starszych normach (z lat 80-tych) prąd dla 1,5 mm2 wynosił 25 A oraz 34 A dla 2,5 mm2 ... -
Heh nie wiem dlaczego ale wtedy przeczytałem że są trzy przewody do czujnika temperatury wewnętrznej i ten jeden wolny chcesz wykorzystać do termostatu - sorry mój błąd ... W takiej sytuacji przydał by się schemat obwodów wejściowych w brulim bo jest szansa, że w czujnikach jeden styk jest wspólny dla wszystkich (masa) i wtedy dało by się to załatwić za pomocą trzech przewodów.
-
Nie będzie - możesz spokojnie podłączać.
-
Podobnie jest przy trybie auto-lato jeden mały "pik" i załączony a do wyłączenia trzeba czekać cały 1 stopień a to w obecnych warunkach może oznaczać nawet parę godzin
-
Też to zauważyłem u siebie - niestety myślę, że jest to spowodowane niestabilnością źródła prądowego zasilającego te czujniki ... ale można temat załatwić programowo, uśredniając wartość kilku(nastu) ostatnich próbek - na działanie kotła nie będzie to miało najmniejszego wpływu a odczyt będzie bardziej "stabilny" - proponuję to zgłosić na forum bruliego
-
Bo masz dość specyficzną sytuację ... bruli nie zejdzie z obrotami poniżej 30% bo to jest dolna granica, a Ty masz ustawiony nadmuch na 33% więc może obniżyć tylko o 3%, a to na pewno nie wystarczy do utrzymania temperatury spalin. Jeśli u Ciebie miało by to prawidłowo działać musiałbyś podnieś nadmuch do np 45% i przysłonić dmuchawę tak żeby miała wydajność taką jak teraz przy 33% - wtedy zakres regulacji powinien być wystarczający.
-
zmniejsza nadmuch - widać to fajnie na schemacie na www
-
Wydłużenie czasu w podtrzymaniu raczej nie przyniesie oczekiwanych rezultatów bo kocioł "przeciąga" w trybie grzanie więc tutaj należy regulować.
-
"Czy należy ustawienia tego parametru temperatury maksymalnej spalin rozumieć wprost, że sterownikowik tak poprowadzi proces spalania, że nie będzie tej temperatury przekraczał - no bo jeżeli tak to wpłynie to też na pewno na temperaturę CO. ? " Tak dokładnie - sterownik będzie się starał aby temp spalin nie przekroczyła wartości zadanej no i będzie miało to przełożenie na temp CO, ale z tego co widzę na wykresie w Twoim przypadku 130 wystarczy bo już przy tej temp temp CO rośnie.
-
@czp01 zmniejsz moc kotła (większa przerwa w podawaniu i mniejszy nadmuch) i zmniejsz histerezę CO i nie powinno tak przeciągać. Minusem tego będzie, że przy niższej temperaturze na zewnątrz trzeba będzie zwiększyć moc kotła, ale mam nadzieję że w przyszłym oprogramowaniu moc kotła będzie regulowana automatycznie w zależności od temp. zewnętrznej. TUTAJ jest mój sterownik - moc ustawiona na obecną temperaturę + mały zapasa i przeciąga naprawdę niewiele. A sterownik zawsze będzie dążył do utrzymania temperatury zadanej więc jakieś tam straty są nieuniknione... Logika rozmyta jest zastosowana tylko przy ograniczaniu temperatury spalin. Aha i spróbuj ograniczyć temp spalin do 130 stopni bo widzę z wykresu że tyle powinno wystarczyć do tego żeby temp wody w kotle rosła - przy tej temp. zacznie zmniejszać nadmuch i kocioł dalej nie będzie się "rozpędzał"
-
Jest tak jak napisał @Jarecki79 A ja już wiem gdzie widziałam, że sterownik pilnował nastawy CWU - mam ustawiony tryb auto-lato i w momencie gdy jest przełączony w tryb lato to sterownik zachowuje się jak z priorytetem CWU i to mnie zmyliło
-
Na to wygląda ... choć to trochę dziwne ....
-
Sterownik będzie trzymał taka temperaturę żeby zapewnić odpowiednią temperaturę dla CO i CWU, jeśli temperatura CWU spadnie poniżej zadanej a na piecu nie będzie takiej która zapewni dogrzanie to piec przejdzie w tryb grzanie.
-
Czujniki w brulim są w pełni zamienne (oprócz czujnika spalin oczywiście) możesz wziąć np czujnik powrotu lub nawet CWU. Jedyny mankament jest taki ze w obudowie z czujnikiem CO jest też zamontowany termik ... Sam mam czujnik CWU wykorzystany jako CO właśnie ze względu na średnicę ...
-
Ogólnie przypisane są na sztywno do temperatur zadanych. W przypadku załączenia regulatora wewnętrznego można jeszcze zaprogramować czasowe wł/wył pompy CO jeśli nie da się w inny sposób obniżyć temp. w pomieszczeniu.
-
Moim zdaniem zamocowanie czujnika masz ok - skalibruj i po "kłopocie" i w tym wypadku trochę zyskasz bo piec będzie "chodził" na mniejszej temperaturze
-
Jeśli jesteś pewien wskazań tego termometru to możesz według niego skalibrować czujnik w sterowniku i będzie ok
-
Mniej więcej tak to miało wyglądać logicznie - funkcjonalnie ponieważ jest możliwość wizualizacji na wykresie - były by to krzywe analogiczne jak teraz jest krzywa grzania. co do graniczenia mocy przy dochodzeniu do temperatury zadanej to myślałem o wykorzystaniu do tego ograniczenia temperatury spalin - też "krzywa" z możliwością regulacji zakresów (zmniejszenie nadmuchu i przydało by się zmniejszenie ilości paliwa) Jednak to tylko propozycja - teraz wszystko w rękach i czasie programistów - sprzętowo bruli do tego jak najbardziej się nadaje i programowo też nie powinno być problemu tym bardziej że na dodatkowe parametry można wykorzystać kartę pamięci choć to moim zdaniem ostateczność - lepiej jakby te parametry "siedziały" w epromie na płycie.
-
No i o to chodzi żeby sobie ułatwiać życie Oczywiście ecoala ma zaawansowane algorytmy kontrolujące i optymalizujące proces spalania, ale jeśli pomysł przejdzie przy odrobinie chęci, cierpliwości i podstaw regulacji naszego pieca będzie można bardziej ekonomiczniej i bardziej bez obsługowo sterować kotłem. A sama regulacja ze sterownikiem bruli dzięki webinterface to czysta przyjemność - wszystko widać jak na dłoni i nie trzeba za często chodzić do kotłowni
-
Może nie będzie tak źle Na forum sterownika bruli zgłosiłem pomysł żeby sterownik (na podstawie naszych nastaw) sam zmieniał sobie moc nadmuch, ilość podawanego paliwa oraz ograniczenie temperatury spalin w zależności od temperatury zewnętrznej czyli w wielkim uproszczeniu w zależności od zapotrzebowania, sterownik będzie regulował moc kotła, więc ręczna korekta nie będzie potrzebna ...
-
Jeśli dogrzewa do tych 42 stopni to oczywiście w trybie grzania.
-
Wszystko jasne - dziękuję bardzo za odpowiedź !
- 1 174 odpowiedzi
-
- przejscie
- standardowego
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: