Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moniska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez moniska

  1. czy możecie polecić kogoś do wylania fundamentów? baaardzo szybko moni
  2. Luśka, dzięki monika
  3. Luśka, a możesz dać jakiś namiar na to szambo? oglądam Wasz dziennik już od dawna, tempo niesamowite i efekty fajowe pozdr
  4. oj prawda, też lubię urzędników piaseczyńskich. właśnie jutro jadę po wypis z planu, który miła Pani urzędniczka w bardzo szybkim tempie mi przygotowała
  5. oj prawda, też lubię urzędników piaseczyńskich. właśnie jutro jadę po wypis z planu, który miła Pani urzędniczka w bardzo szybkim tempie mi przygotowała
  6. a u mnie podobnie, tylko lewy dolny róg jeszcze ścięty ... ale jestem happy
  7. wioma gratulacje, jak ja Ci zazdroszcze, też chce takie dziury w ziemi
  8. moniska

    Grupa WIOSNA 2005

    wioma gratulacje, jak ja Ci zazdroszcze, też chce takie dziury w ziemi
  9. Grzegorz, zgłaszałes podlicznik do ZE? jakieś papiery trzeba było im zanosić? napisz prosze jak to się robi
  10. chętnie bym tak zrobiła, problem w tym, że gmina wcale nie narzuca swojego 'fachowca' a ta cena która podawałam to jest właśnie od 'niezależnych' firm tak się cholerka cenią
  11. moja też ma niezłe teksty dziadek wczoraj powiedział, żeby podniosła jabłko z podłogi , na co moje kulturalne dziecię " a nie umiesz mówić proszę?"
  12. nie ma lekko, ja mam w tym roku dwie komunie, u mojej chrześnicy i druga u męża chrześnicy ojj moja kieszeń też miałam problem z prezentem, ale po prostu zadzwoniłam i zrobiłam wywiad dziecko zbiera na komputer więc sytuacja jest prosta..
  13. po urodzeniu pierwszej córeczki wróciłam do pracy po czterech miesiącach, po urodzeniu młodszej po 3latach. w obu przypadkach miałam chwile zwątpienia, trafiało mnie, czułam sie kurą domową, ale wiecie co? moja młodsza dziewczynka jest ze mną mocniej związana, a w przypadku starszej widzę, że trochę zabrakło tego czasu przeznaczonego TYLKO i wyłącznie dla niej. a teraz nie mogę się doczekać, żeby sobie pomieszkać w domu, a nie tylko zanocować
  14. Jarzeb jesli mi się uda przeforsować szambo to mam zamiar zrobić z tworzywa. dzięki
  15. dzięki. 17tys za wode 16 tys za kanalizacje + haracz dla gminy
  16. dzięki mam "życzliwego' geodetę w gminie może on coś jeszcze podpowie, bo 16tys za kanalizację to mnie a żeby bylo weselej za wode zażyczyli sobie 170-200zł/mb. Przy 100metrach do działki
  17. Majka, niestety nie mam działkę przy drodze prywatnej, 100m od drogi głownej między moją działką a drogą na razie pusto, wykupiona jest jedna ..... ale przy samej drodze głównej. Z tego co wiem to im też podano dosyć wysoką cenę za przyłączenie się do kanalizacji i tak samo myślą o budowie szamba. nie wiem, co o tym sądzicie: urzędniczka w gminie odpowiedzialna za plany podsunęła nam pomysł, żebyśmy wystąpili o warunki wod-kan, (bo bez tego nie dostaniemy pozwolenia na budowę) , a jak przyjdzie co do czego to zgłosili do gminy zmianę w pkcie dotyczącym kanalizy i zgłosili budowę szamba??
  18. kanalizacja jest w końcowym etapie budowy studzienki są gotowe, ale tylko dla istniejących domów. nikt mądry nie pomyślał, że przy drodze są działki budowlane, które też będą musiały się podłączyć moja działka jest 100m od głownej drogi, trzeba zrobić nowy projekt i podłączenie na własną rękę.
  19. w miejscowym planie zagospodarowania i warunkach zabudowy mam napisane, że odbiór ścieków następuje do kanalizacji, dalej, że zabronione jest budowanie poś. nigdzie nie jest napisane, że nie moge wybudować szamba. nie chcę podłączać się do kanalizacji, bo wyniesie mnie to +-16tys co radzicie? jak sobie z tym poradzić?
  20. chyba też się dopiszę.... stos papierków rośnie, a domek jeszcze nie i ciągle chcą jakiegoś nowego świstka
  21. Gafinka myślę, że jednak trochę przerysowujesz rozumiem, że widziałaś rzeczy, których widzieć byś nie chciała, ale może dobrze byłoby też pomyśleć/zrozumieć, że są ludzie odpowiedzialni za siebie, swoje zwierzaki, za to co i jak robią
  22. Gaffinka rozumiem twoje oburzenie, podparte latami opieki nad zwierzakami, ale Pattaya zadbał o to, żeby szczeniaki znalazły dom. nie jest w stanie pilnować tego na kilka pokoleń do przodu. Być może zbyt lekko wysunął swoją propozycję, ale zwróć prosze uwagę, że nie wiedział jeszcze o 'plebejskim' pochodzeniu mojej psinki
  23. nie do końca się z Tobą zgodzę, moje dzieci bardzo chciały psa (csiii ja też ). ok. piesek jest. i tu się często zaczynają schody, dziecko nie zawsze pamięta o tym zeby piesek miał w misce wodę, nie chce się wyjść, bo pogoda niezbyt odpowiada spacerom. i tu właśnie pole do popisu dla rodzicow, jesli zgodze sie za dziecko wyjsc "ten jeden raz", naleję wode to odbieram szansę uczenia sie odpowiedzialności za druga istotę może się mylę, ale tak właśnie myślę, że duże zmiany trzeba zaczynać od 'swojego podwórka"
  24. Gaffinko rozumiem Twój punkt widzenia, ale w 200% zgadzam sie z Pattaya - nie tędy droga może należało by zacząć od sterylizacji psów/kotów w schroniskach? idąc dalej, edukacja dzieci nie jest złym pomysłem... z reguły taki piesek trafia do domu na ogrooomną prośbę dzieci - i tu widzę pole do popisu dla rodziców, nauczycieli, weterynarzy. może vet przy pierwszej wizycie oprócz książeczki szczepień 'sprzeda' trochę informacji o psach? wiem, może i moje pomysły trącą utopią, ale takie mam skrzywienie, że wolę wychowywać niż się martwić o skutki (złe )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...