
coondelboory
Użytkownicy-
Liczba zawartości
90 -
Rejestracja
O coondelboory
- Urodziny 14.10.1955
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Energia odnawialna
Dane osobowe
-
Województwo
mazowieckie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
coondelboory's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
A jak z cugiem? Może po prostu trzeba przeczyścić komin? C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Właśnie sutuacja taka jak teraz jest bardzo nieciekawa dla kominów - temperatura jest na tyle wysoka, że kocioł pracuje na minimalnej mocy (albo i poniżej), podawana jest minimalna ilość powietrza, paliwo ledwo się pali i robi to byle jak, a komora kotła jest chłodna. Spaliny są chłodne, leniwie, baaaardzo poooowoooli idą w komin i spędzają w nim sporo czasu (bardzo mały przepływ w dużym przekroju komina to mała prędkość), więc zdąży się z nich wykroplić to i owo. Jak do tego ma się półtora metra metalowej rury to nie ma bata - będzie zupa. Zastanawiam się, czy w takiej sytuacji nie byłoby korzystnie palić okresowo ze zbyt dużą mocą i pogodzić się z wahaniami temperatury zamiast stale dusić kocioł,,, C. edit @turra1 Tu nie potrzeba żadnych cudownych rad, wystarczy zrobić to, co ci napisałem ja i inni. Przy okazji też pozwole sobie dać przestrogę spodniecanym - jak się pali niedosuszonym drewnem w wysokosprawnym kotle, z niską temperaturą na ceramiczny, nieocieplony komin zakończony półtorametrową stalową rurą to może się zdarzyć, że w rurze wykropli się kwaśna zupa. Nie dziwcie się i nie obwiniajcie nikogo oprócz samych siebie. Amen. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Panowie pomagacze - Turra1 robi sobie z nas bekę. Od pierwszych wpisów robił jaja, najpierw z pojedyńczych gostków, a teraz z całego forum. Przecież gdyby rzeczywiście potrzebował pomocy, to nie upierałby się przy swoim (skoro to "swoje" dało mu skutek jak na obrazku), ale ewentualnie poprosił o szersze wyjaśnienia, ładnie podziękował i napisał o wynikach. Na moje oko to on ma niezły ubaw jak się doprowadzacie do białej gorączki... C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
@Portrecista Kocioł wygląda na prostą, bezproblemową konstrukcję, ale ja na nim nie widzę gniazda na miarkownik. Klapa powietrza pierwotnego jest, ma zaczep do łańcucha, ale nie bardzo widać, gdzie na górze kotła ten miarkownik wkręcić. Poza tym są rzeczy, które trzeba obejrzeć na konkretnym kotle - np. szczelność drzwiczek i klapy, jakość zawiasów, itepe, itede... Ale jeśli czytasz ten wątek od dwóch lat, to sam wiesz. C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Chciałbym wyjaśnić to do końca - czy ta rura to tylko przedłużka ceglanego komina, czy stalowy wkład aż do samego kotła? A może wkład, ale tylko pionowy z wyciętym otworem na dole? C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Matko Boska! Turra, ta woda to ci nawet przez blachę przesiąkła... A wyglądać będzie tak samo, tyle, że widoczna rura będzie miała większą średnicę (wróć - napisałem o zrobieniu płaszcza do tego co jest). C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Oj, Turra1, będziesz miał nie tylko wodę ale i smołę na tym biednym suficie... C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Dopowiem, że nawet jak drewno jest suche, to przy jego spalaniu powstaje ogromna ilość wody (dlatego ma tak wysoką temp. rosy). Drewno to węglowodany i węglowodory, z każdego kilograma powstaje prawie 60 deka H2O. Do tego wilgoć zawarta w drewnie... Palenie wilgotnym drewnem niestety wymaga trzymania wysokiej temperatury spalin. Ale prawdziwą tragedią jest wsadzenie w komin cienkościennej rury o dużej przewodności cieplnej - na tej rurze, szczególnie przy małej mocy, wykropli się wszystko co niosą spaliny i spłynie na powrót do komina. Jeśli nie możesz jej wyciągnąć, to owiń ją wełną mineralną, zrób jej płaszcz z drugiej rury. Od góry musi być szczelne zamknięcie, żeby wełna nie zamokła. C. @Last Rico Dziękuję za powitanie, czuję się wyróżniony edit: Dla rozwiania wątpliwości co do winy odpalania od góry za zacieki na kominie demonstruję jak się pali mokre drewno odpalone odgórnie w kominku: http://img837.imageshack.us/img837/8365/drwa.jpg Drewno to sosna - suszka, prosto z lasu. Mokre niemiłosiernie, odpalenie tego od dołu to byłaby kupa dymu i wody w kominie. Załadowana na spód, przykryta warstwą suchszego drewna i odpalona ładnie się pali. Oczywiście pozwoliłem sobie tym zapalić tylko dlatego, że mam kominek (temp. spalin rzędu 160°C), gdybym miał wysokosprawny kocioł,a do tego rurę na kominie to woda lałaby się po ścianie. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Niska temperatura spalin, mała ilość spalin, wilgotne paliwo (moczony miał? może drewno? albo brunatny?), zimny komin. Dopóki był stary kocioł i spaliny o temp. powyżej 100°C to nie było problema. Do tego nieszczelna wyczystka zaciągała powietrze, które rozcieńczało parę wodną i obniżało temp. rosy. Nie przeszkadzało, że komin jest "zimny", bo dało się go wygrzać. Teraz spaliny są nierozcieńczone (wyczystka), ich temperatura jest niska (nowy, wysokosprawny kocioł) i jest ich mało, więc w zimnym kominie wykrapla się kondensat i tyle. Chyba do nowego kotła będziesz potrzebował nowego komina - stalowego z izolacją. C. edit - fotka przy profilu przedstawia twój komin? Jeśli tak, to albo wywal tą rurę, albo ją dobrze zaizoluj. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jeśli chodzi o moc, to oba rzeczone identyczne kotły będą rozwijać jednakową, ale mogą to robić przy innej temperaturze wylotowej. To jest właśnie skutek właściwego (lub nie) doboru grzejników. Jeśli grzeników jest za dużo w stosunku do zapotrzebowania mocy to skutecznie grzeją przy niższej temperaturze i wymuszają pracę kotła z nastawą poniżej punktu rosy. Jedyna rada w takiej sytuacji to zawór czterodrogowy (w zasadzie powinno się go stosować zawsze, bo grzejniki dobiera się do maksymalnej zapotrzebowanej mocy, a więc za wyjątkiem kilku najbardziej mroźnych dni jest ich zawsze "za dużo"). edit: Założyłem, że oba kotły mają podobne przepływy. To jest oczywiście założenie arbitralne, ale chodziło mi w tym wypadku o podkreślenie roli przewymiarowania grzejników... I to jest właśnie istota sprawy - palić suchym! C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Słuszne spostrzeżenie, faktycznie nie spadnie i nawet spaść nie powinna, bo utrudni przepływ od grawitacji (fakt, że do jej podniesienia potrzeba minimalnej siły, ale to zawsze przeszkoda). C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
I bardzo dobrze, bo to zdanie jest słuszne. Do dyskusji może warto wiedzieć, co w takim zaworze siedzi w środku i jak to działa - dla zainteresowanych opis i rysunek w zgłoszeniu patentowym: http://pubserv.uprp.pl/publicationserver/Temp/b7k0up6fol7dccgs49u6a3a211/PL59128Y1.pdf Uzbrojeni w tą wiedzę możemy sięgnąć do wypowiedzi Owszem, w którą stronę byśmy go nie obrócili, to kula spadnie, ale to nie znaczy, że zawór będzie działał niezależnie od kierunku w jakim go zamontujemy. Za to nie ma znaczenia, czy zamontuje się go na zasilaniu czy na powrocie, ważne, żeby stanowił obejście pompy i żeby był zachowany odpowiedni kierunek (i faktycznie lepiej, żeby był pionowo). C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
http://img717.imageshack.us/img717/8561/kociotrinity.jpg Żeby miarkownik wkręcić w gniazdo, to najpierw trzeba kocioł wygasić, odciąć armaturą wlot i wylot, rozprężyć go (pewnie da się tym zaworem bezpieczeństwa), wykręcić korek, wkręcić miarkownik, otworzyć armaturę (najważniejsze w tym wszystkim!), uzupełnić wodę i sprawdzić czy nie cieknie przy miarkowniku, ewentualnie odpowietrzyć grzejniki, zapiąć łańcuszek miarkownika na klapkę (oczywiście odpowiednio wyregulować długość- powinna być instrukcja), palić. C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jeśli to są wymiary komory zasypowej, to ma pojemność ok. 17 litrów (chociaż te 23cm wysokości dziwi mnie, na oko wydaje się, że od rusztu do drzwiczek zasypowych jest więcej), myślę, że da się tam wsadzić węgla na co najmniej 12 godzin. Doprowadź go tylko do jako takiego ładu, zamontuj miarkownik i jazda. C. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
coondelboory odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
@_Trynity_ Nie jest źle, kociołek wygląda na taki, który da się palić w kulturalny sposób. Na zdjęciach widać, że miał miarkownik (teraz gniazdo jest zaślepione korkiem), na drzwiczkach popielnika jest klapa powietrza pierwotnego z ładnym wysięgnikiem do miarkownika, układ komory też wygląda na korzystny. Jeśli tylko nie jest skorodowany w części wodnej, zarośnięty kamieniem, pogięty czy coś w ten deseń, to da się go reanimować i będziecie z niego zadowoleni. Jak palić? Najlepiej tak jak jest opisane w tym wątku - zasypać komorę paliwem, odpalić od góry całą (to ważne!) powierzchnię węgla, a powietrze podawać do popielnika, pod cały (to ważne!) ruszt. Doraźnie, dla próby, możesz to zrobić przez uchylanie drzwiczek popielnikowych (najniższych), ale takie postępowanie grozi zagotowaniem kotła i wymaga ciągłej kontroli ze strony palacza. Docelowo kup miarkownik i zamontuj go na kotle, powinien poruszać klapką na drzwiczkach popielnika. Drzwiczki rusztowe (drugie od dołu) powinny być zamknięte - otwieramy je tylko do czyszczenia rusztu. Oczywiście trzeba usunąć otwory nawiercone w tych drzwiczkach. Drzwiczki zasypowe (drugie od góry) powinny mieć jakiś otwór (najlepiej z dyszą) do dostarczania powietrza wtórnego nad węgiel, w ostateczności można je doraźnie minimalnie, ale naprawdę bardzo, bardzo mało, uchylić (jeśli masz dobry ciąg i nie wybija dymem na kotłownię). W tej chwili jeśli tam nie ma sznura to prawdopodobnie nawet nie trzeba będzie ich uchylać, bo nieszczelnościami naciągnie więcej powietrza niż potrzeba. Drzwiczki najwyższe bezwzględnie zamknięte i szczelne, otwieramy tylko do czyszczenia kotła. Wszystkie drzwiczki trzeba uszczelnić sznurem (na sto procent go tam nie ma), tak, żeby kocioł nie ciągnął powietrza w niekontrolowany sposób. C. edit Z wyrzucaniem się nie śpiesz, kosztem 300-400 złotych poprawisz sobie ten kocioł do funkcjonalności nówki za kilka tysięcy