Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nguyen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez nguyen

  1. Niestety mylisz się i to bardzo. Nie polecam Robena nikomu. Obsługa fatalna, reklamacja już 2 lata się ciągnie. Jakość skandaliczna Mam Robena od 6 lat i kupiłem 2 gatunek( taniej). Nie wiem jak będzie w przyszłości ale do tej pory jestem zadowolony. Pozdrawiam
  2. Mamy salon 32m2, kąt jadalny 10m2 a kuchnia 14m2 i wszystkie sa połączone. Ale nikt nie siedzi w salonie. Wszyscy siedza w jadalni tam jest telewizor. Moje psy za to się cieszą: mają salon dla siebie
  3. Mam linię SN, która dzieli działkę na pół . Nie dawno temu miałem także słup "trójnóg" i transformator na rogu działki. Mieliśmy z Zakładem energ. dużo kłopotów, ponieważ transformator strasznie burczał. Pisalismy do ZE, do gminy, zbieraliśmy podpisy pobliskich sąsiadów do protestu...Efekt był taki,że wymieniono transformator na inny, cichszy.Wreszcie ZE wyniósł transformator i wymienił "trójnóg" na pojedyńczy słup. Ale to nie nasza zasługa. po prostu ZE modernizował linię.
  4. budowaliśmy dom z Ytonga. Jedno jest pewne: wyszło drogo.
  5. Masz rację! my też mamy dom z poddaszem i mieszkamy już szósty rok. Wszystko ok. Czasami jak sa goście, a człowiek musi się przebrać to idzie na górę i nikt nie przeszkadza. Z czasem człowiek się przyzwyczaja i schody już tak nie przeszkadzają.
  6. mam dwoje dzieci. Mieszkalismy w 2-pokojowym mieszkaniu. Dzieci zaczynaly chodzić do szkoły, brak miejsc do nauki. Chcieliśmy wymienić mieszkanie na większe ale okazało się, że za takie same pieniądze można budować.
  7. z wykształcenia jestem fizykiem ale prowadzę sklep. Dzięki fizyce nie miałem kłopotów z odczytywaniem projektu i z rachunkami. Ale wiedzę o budowaniu zdobyłem czytając co miesiąc Murator. Aha, nie jestem Polakiem z urodzenia. Pozdrawiam
  8. niestety nic nie dostaliśmy mimo,że wydaliśmy ok. 25 tys. na okna. ale w 1999r. Może teraz inaczej?
  9. bardzo krótko, chyba tydzień. Ale dawno temu(1998r) i w Starych Babicach. Podkreslam, że bez "prezentów"
  10. Mieszkam niedaleko Wa-wy w małej wsi blisko lasu. Naokoło starsze domy, ale już budują się nowe. W lecie mamy "ekologiczny" zapach . Sąsiadka ma kilkadziesiąt świń i ich odchody wylewa na podwórko. Z innej strony mamy dom starców. Teraz są spokojni, ale kiedyś mieszkali tu ludzie "lekko" upośledzeni. KOSZMAR!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...