rafalzub
Użytkownicy-
Liczba zawartości
15 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
rafalzub's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Kiedy ja bardzo lubie jezdzic. To moze kolega bardziej czytal ta dyskusje wiec niech wskaze konkretnie w ktorym miejscu powinienem sie zatrzymac. W toku calej tej dyskusji watkow i propozycji jest kilka roznych. Probwalem co niektorych ale raczej bez efektow Zastanawia mnie fakt iz zmniejszajac ilosc grzejnikow do wygrzania kominek zachowywal sie calkiem przyzwoicie.Czy sek nie tkwi w tej mocy? Pozdrawiam
-
Witam Zrobilem przed chwila taki maly eksperyment. wylaczylem podlogowke (mam ja w lazience na gorze okolo15 m2 oraz w kuchni okolo 14 m2 oraz skrecilem grzejniki na dole tj w trzech pokojach.Rozkrecone byly na gorze tj przedpokoj x 2 oraz trzy pozostale pokoje. Pracowaly grzejniki na okolo 70 m2.Powierzchnia calkowita domu plus piwnica-pralnia ktora ogrzewam tj okolo 160-170 m2 (tam gdzie pracuje podlogowka nie chodza grzejnik -lazienka, kuchnia).Uzyskalem temperature 65 stpni i to bez mega ilosci drewna.Zaladowalem okolo 4 sredniej wielkosci polan.Pompa startuje od 50 stopni.Po ponownym rozkreceniu grzejnikow i podlogowki z poziomu 65 stopni spadlo do 50 stopni i to w dosc szybkim czasie. Ps. Jestem z dolnoslaskiego okolice Klodzka ale jestem juz tak zdesperowany ze byc moze wybralbym sie na wycieczke pogladowa Pozdrawiam
-
Witam U mnie bez zmian dalej borykam sie z tym problemem , czyli woda w plaszczu nie chce sie nagrzac.Chociasz jest lepiej o jakie 2 stopnie na plus gdyz skrecilem grzejniki na werandzie i w jednej z piwnic. Wykonawca mojej instalacji przekonuje mnie nadal iz zastosowanie zaworu mieszajacego niewiele sie zda na podniesienie tej temperatury a w efekcie cieplejszych grzejnikow. nastal nowy rok i bede powaznie rozmawial z producenyem wkladu (spotykam sie czesto z opinia ze ten moj wklad nie ma tej mocy co byla deklarowana) Wiec zaczne rozmawiac z producentem niech zweryfikuje instalacje jesli twierdzi ze wklad jest ok Zobaczymy co z tego wyniknie Pozdrawiam
-
Witam Idac za waszymi sugestiami odnosnie zaworu mieszajacego , porozmawialem z osoba ktora montowala mi instalacje co w domu(w tym kominek) , stwierdzil ze nie ma sensu montowac tego zaworu gdyz owszem temperatura na powrocie sie podniesie i w plaszczu bedzie wyzsza , ale na grzejniki nie bedzie mialo to wplywu (tzn nie beda cieplejsze) Wczoraj za namowa jednego ze znajomych przeprowadzilem proste doswiadczenie , pozakrecalem grzejniki na parterze budynku (poskrecalem na poziom gwiazdki) i pozostawilem otwarte na I pietrze oraz podlogowke na dole w kuchni efekt byl taki iz teperatura przy spokojnym paleniu urosla z poziomu 49-50 stopni do poziomu 57 stopni i utrzymywala sie dosyc dlugo Nasuwa mi sie jedno pytanie czy oby ten wklad nie jest za maly, czy faktycznie ma moc 24 kw nominalna / 20 kw obiegu wodnego jak deklaruje producent??? Pozdrawiam
-
Czyli wskazane jest aby te problemy minely , zamontowanie zaworu mieszajacego Czy moglbym liczyc na jakies ukierunkowanie co do wyboru? Pozdrawiam
-
Witam Nie wiem czy to ma jakies znaczenie w moim problemie ale wczesniej nie informowalem ze oprocz feralnego kominka posiadam jeszcze do ogrzewania piec gazowy kondensacyjny jednofunkcyjny. Dzisiaj specjalnie sprawdzilem jak sie mam temperatura wody na powrocie i zasilaniu gdy pracuje piec gazowy.Temperatura ma bardzo mala roznice , ktora jest ledwo wyczuwalna reka, zupelnie inaczej jak podczas pracy kominka pozdrawiam
-
Witam Pompa ktora zasila grzejniki posiada 3 biegi i ustawiona jest na drugim Pompa ktora zasila podlogowke rowniez posiada 3 biegi i nastawiam ja na 1 lub 2 biegu Jezeli chodzi o temperature na plaszu bylbym zadowolony gdyby to oscylowalo na poziomie okolo 65 stopni wtedy temperatura na grzejnikach jest dla mnie zadowolajaca (udalo mi sie osiognac dwa dni temu na plaszczu 64 stopnie po zaladowaniu brykietu drzewnego jednorazowo okolo 6 - 7 kg.Trwalo to godzine lacznie z zaladunkiem i po tym czasie temperatura spadala do poziomu 52 stopni , mysle ze to chyba za szybko sie wychlodzilo) Jezeli chodzi o ciag kominowy to mysle ze jest przyzwoity ,ale w kominku posiadam regulowany szyber czy czopuch (chyba tak to sie nazywa) ktory otwieram przy rozpaleniu i doladowaniu drewna. Pozdrawiam
-
czyli jezeli roznica miedzy zasilaniem a powrotem jest tak duza to znaczy ze jest cos spitolone w instalacji??
-
Jezeli chodzi o temperature powrotu dotykajac recznie jest duza roznica miedzy zasilaniem a powrotem ktory wg mnie nie ma nawet 50% temperatury zasilania , mysle ze jest to okolo 30 % Chyba ze mozna to w inny sposob zmiezy to prosze o info Jezeli chodzi o ten zawor to nie mam pojecia czy jest zapytam wykonawcy i dam znac chyba ze jakies wskazowki jak wyglada to zlokalizuje sam Pozdrawiam
-
Ladowanie po sufit byla to kolejna metoda prob i bledow w moim problemie i musze przyznac ze wtedy wlasnie udalo sie tak jak pisalem wczesniej uzyskac temperature na poziomie okolo 60 stopni to ladowanie bylo w momencie gdy kominek wydaje mi sie ze byl juz rozgrzany i posiadal zar w palenisku przy takim zaladunku oczywiscie nie odcinalem doplywu powietrza , ustawienie bylo na pozycji srodkowej to jest doplyw powietrza od gory pozdrawiam
-
Witam dziekuje za zainteresowanie sie moim problemem Fakt jest taki ze na poczatku mialem ustawiona temperature zalaczania pompy na poziomie 41 stopni , ale zmienilem to na 48 stopni Ten szamot ktory jest na zdjeciach usunalem , skutek taki ze udalo sie uzyskiwac temp na poziomie 55-58 stopni 9plytki mialy grubosc okolo 3 cm) zaladunek drewna widoczny na zdjeciu to tylko odpalenie wygaszonego i wysprztanego z popiolu kominka generalnie daje duzo drzewa tak pod sufit paleniska i wtedy udaje sie uzyskac temperature na poziomie 58-60 stopni i to tylko do czasu gdy jest sporo ognia, ktory jak przygasa to temperatura spada do poziomu 48-50 (a ma to miesjsce po okolo 1,5 - 2 h palenia powietrze mam doprowadzone z zewnatrz budynku Dom ma powierzchni okolo 170 m do tego dwie ogrzewane piwnice , strop ocieplony miedzy strychem a kondygnacja gorna welna 25 cm sam strych nie jest ocieplony (czytaj dach) W kominku mam regulacje powietrz w trzech polozeniach 1 gora - dol 2 gora 3 minimalizacja doplywu (nie wiem czy zero ale jest takie polozenie) Mysle ze postaralem sie odpowiedzie na dotychczasowe pytania i polecam dalej rozwiaznie mojego problemu waszej uwadze
-
http://www.unirol.pl/kominki_nemo.php a tutaj podaje link moj wyglada troche inaczej gdyz szyba boczna jest ze slupkiem i otwierane sa tylko drzwi z przodu byl to jeden z pierwszych kominkow zrobionych przez nich z boczna szyba ( wg projektu mojej zony ) moc deklarowana przez producenta kw tak jak pisalem wczesniej wyciagnelem szamot z tylnej scianki oraz bocznej , pozostal tylko na palenisku, od tego momentu mozna go podgrzac do okolo 58- 60 stopni ale taka temperature uzyskuje kosztem zaladowania go drzewem po sufit tj okolo6 szt dosc grubych kawalkow ( wpokoju gdzie jest kominek jest jak w piekle goraco) gdy plomien zanika a jest barzdo duza ilosc zaru to temperatura oscyluje na poziomie okolo 48 stopni pale drzewem lisciastym glownie buk scietymlistopad/grudzien 2009 a u mnie suszy sie od marzec 2010 spalilem go juz chyba za dwa miesiace okolo 6 metrow
-
witam podaje zdjecia kominka ktore posiadam na te chwile jezeli potrzeba bedzie to zrobie nowe zaraz poszukam linka do mojegom kominka
-
witam pierwszy sezon jestem uzytkownikiem kominka unirol z plaszczem wodnym moc kominka to 20 lub 24 kw nie pamietam kominek ma szybe z dwoch stron (jest narozny) problem polega na uzyskaniu temperatury w kominku w granicach 60 kilku stopni przy obfitym zaladowaniu drzewem gdy jest plomien nagrzewa sie do temp okolo 58 - 60 stopni w momencie gdy zostaje sam zar temperatura spada do okolo 48-50 stopni (zaru jest duzo po calodziennym paleniu) komniek wylozony byl szamotek na scianach i palenisku ale zalecono mi aby wycianac szamot ze sciany tylnej i bocznej zostawilem na palenisku