duch07

To już go klejnotów pozbawiliście ? Nie za wczesnie ? Z tym żarciem dla kastratów to nie nerwowo.Nie tak odrazu to musi dostawać

To był tydzień totalnego stresu Tylko nocą futrzaki wychodziły sprawdzac nowy teren

Napisz coś o tym kablu,co to jest,gdzie to kupić,jak to załączyć.Pzdr

nigdy w życiu nie wypuściłabym kota na dwór mieszkając w blokowisku Ja też . Jak jeszcze mieszkałem w blokowisku miałem dwa kociaki.Że to było 23 piętro musiałem pare stówek zainwetować w siatke na balkon.To był ich jedyny kontakt z dworem . Teraz już w domku sa cztery futrzaki ale tez ich raczej nie wypuszczam.

Nie czasami tylko tak prawie raz na tydzień ...

Oj,nie oduczysz Ma swoje drapaki,jak nie to demolka gwarantowana

Zima ma też swoje uroki http://mm443.photosite.com/Album9/?page=3

Zima ma też swoje uroki http://mm443.photosite.com/Album9/?page=3

Urządzenia które są na stałe wpięte podłączyłem do gniazdek pod blatem.W blacie mam w kilku miejscach wycięte otwory i zaślepione są przelotkami ,takie jak w biurkach na kable np. z kompa.Są w różnych kolorach,więc nie ma problemu.Ładnie i estetycznie. Reszta gniazdek,takie gdzie trzeba coś na szybko na chwile podpiąć jest pod szafkami.Sprawdza sie i nie wiszą mi żadne kable.Pzdr

A czemu nie 10 cm od podłogi !?.Tak mi w meblach wychodzi że wyżej być nie mogą bo inaczej nic pod nimi nie podepne

No to teraz sie ciesz że mam tylko 8 metrów podjazdu

Tu chyba zamierzeniem projektanta było połączenie łazienki z sypialnią.Jezeli to ma być mieszkanko dla dwóch osób to wręcz zlikwidowałbym drzwi z holu do łazienki a wstawił je w sypialni.Jezeli jednak więcej ludzi to łazienke wpakowałbym w miejsce sypialni.

Alez.......

Co to jest !?

No ! Demolka mebli to chyba normalka .Nawet czeste obcinanie pazurów nie pomaga

Dzieki _ZBYCH_ za cenne rady i życze zdrowych i radosnych swiąt.Pozdro

Czyz to nie naiwność.Choinka wysoko i nie do zdobycia I tu chciałbym zobaczyc Twoje zdziwienie Kot im wyżej tym to dla niego wieksze wyzwanie ,a wspinaczki to ulubione zajecia.

Woda i spryskiwacz to jedyna słuszna metoda wychowawcza Moja 3 metrowa choina już dwa razy lezała a bombki nietłukące normalnie sie potłukły . Jednak i tak miałem ubaw jak herszt mojej bandy,10-cio kilowy Buła zawisł w połowie choinki .Trzeba było widzieć jego przerazone oczy .

_ZBYCH_ Nie jestem fachowcem w alarmach i najprawdopodobniej masz racje.Mój alarm montował specjalista i raczej nie mam powodu mu nieufać. Na jakikolwiek ruch dużego osobnika reaguje natychmiast,jest wiec wszystko ok.

To smutne jest bardzo ...

Ja za bardzo kontaktronom nie ufam,dlatego tak dalece posunołem sie w kwesti doboru czujek.Troche czasu poswięciłem ale uwazam że było warto. Majka To nie jest tak jak piszesz że czujki małych stworów nie wyłapią.Wyłapia nawet mysz.Te czujki które zastosowałem maja pare stopni czułości.Jak juz po długim czasie,metodą eliminacji pozostały tylko te właściwe to i one wymagały dodatkowej regulacji.Trzeba je było troche "przytepic" by nie były zbyt czułe. Co do zamykania futrzaka to życze powodzenia.Szczególnie jak sie będziesz spieszyc to wtedy futrzak zabawi sie z Toba w chowanego.To nie jest dobry sposób. Pzdr