dziubek

Absolutnie nie, podobnie meble kuchenne - tylko segment pod zlewozmywak.

Mi znajomy z US podpowiedział, że płyta gazowa do zabudowy tak, ale piekarnik nie, podobnie okap zabudowany-nie

Myślę że nie będzie tak tragicznie, bo zarówno sąsiad z lewej jak i z prawej jakoś założyli swoje ogrody, ten pierwszy ma nawet pokaźne ddzewka i ładny sad. Mam nadzieję, że moja działka też jakoś da się urobić, bo nie sądzę aby dookoła był czarnoziem a w środku marglowa wysepka(nasza działka). Pozdrawiam.

Dzięki za radę w szczególności że jesteś z Chełma. U mnie na działce nie ma jeszcze nawiezionej ziemi, chcę się z tym jeszcze wstrzymać, ale myślałam o posadzeniu kilku iglaków. Czy wystarczy jak wykopię doły wsypię specjalnej ziemi i posadzę w niej drzewka. Czy to im wystarczy. A co z ogrodem?

Proszę o pomo. Po odkryciu górnej warstwy ziemi (humusu nie było)okazało się że nasza działka to sam margiel. Jak mamy sobie z tym dać radę, chcielibyśmy posadzić kilka drzewek, ale nie na zmarnowanie. Proszę o jakąś radę.

Wątpliwości zostały rozwiane padło na dom w winorośli 2, nie wiem ile razy braliśmy ten projekt do ręki i odrzycaliśmy go aby po miesiącu do niego wrócić. Dziś nie potrafię powiedzieć dlaczego odkładaliśmy go. Jak tylko znajdziemy czas to idziemy do biura kupić ten projekt. jak na razie grodzimy się. Właściwie to już mam dosyć , cały czas pod górkę. Może ktoś rzuci coś na pocieszenie ........np. jakąś rozsądną kwotę za którą systemem gospodarczym wybudował ten domek.Proszę o jakąś zachętę.

możesz podzielić się z nami tymi wadami i oczywiście jaką kwotą zamknąłeś stan surowy??

A powiedzcie jak magnolie znoszą zimę i wogóle czy lepiej sadzić je wiosną czy jesienią, z tego co zrozumiałam lubią słońce, czy południowa strona jest dla nich dobra. Czy lubią bądz nie towarzystwo innych roślin. Jestem nimi oczarowana widziałam już pokaźne w ogrodzie botanicznym w Lublinie, ale jedna miała kwiat jakby zmarźnięty, nie wyglądało to ładnie.

Dzięki za rady lepsze lub gorsze. Słupki i siatka zakupione. 230 m siatki ocynkowanej niepowlekanej, 100 słupków, kilka naciągowych czy jakoś tak, 700m drutu - za całość ok 4400zł. Co myślicie o cenie? Podaję całość bo za całość dostaliśmy rabat. A z tymi rabatami to ciężko było, żadnych upustów nie można uzyskać, ale nam się udało i opłaciło się jechać 100km, choć pod nosem siatki w brud.

dzięki za rady. Chciałam się dowiedzieć jak wygląda to w praktyce, ponieważ pan sprzedający słupki twierdził że 2m to wyjście optymalne bo przy 2,3 po kilku latach pofaluje się u góry i trzeba będzie naciągać. Dla nas to różnica nawet 400 złotych na tych słupkach. Reasumując: przy słupkach o śr 0,5 cm, rozstawie co 2,3 nie powinniśmy mieć problemów z siatką a i wyglądać powinno dobrze-czy się mylę?

zamierzamy ogrodzić działkę od strony boków i ogrodu siatką-230m. nie możemy się zdecydować na rozstaw słupków i rodzaj siatki ocynkowana czy powlekana. Opinii jest tyle ile ludzi-proszę o radę.

Fajnie że ktoś buduje ten domek mam do niego sentyment ilekroć przeglądam projekty zawsze do niego wracam. wydaje mi się że jest przemyślany, nie ma zbędnych ścian i pomieszczeń nieprzemyślanych. Gratuluję wyboru. Ja mam działkę i kilka roślinek z którymi nie mam co zrobić, bo ich przecież nie posadzę w polu. Wydaje mi się że prawdziwy smak budowy poznają właśnie budujący systemem gospodarczym, też tak bęę budować. czekam na relacje z kolejnych etapów.

Jak ja wam zazdroszczę też chciałabym dzielić się doświadczeniem z budowy, ale fajnie jest poczytać co ile kosztuje. Na dziś dzień żyję budową innych, czytam posty i nie mogę się doczekać kiedy ja odpowiem co za ile i gdzie kupiłam. jestem tak podekscytowana tym że mam działkę, że gdy tylko mój mąż (który notabene nie podziela mojej ekscytacji ) wspomni coś o budowie, płocie itp to się tak podniecam że mąż postanowił że będzie to wykożystywał. Wczoraj nawet liczył co i ile trzeba na 260 m ogrodzenia, a ja dziś nie mogłam się powstrzymać i w sklepie ogrodniczym nakupiłam 13 różnych roślinek na skalniaczek przed mój przyszły dom i mam problem co z tym teraz zrobić bo nawet nie zaczniemy się budować w tym roku a co mówić o skalniakach. mąż stwierdził że takich wariatów powinno się zamykać cyt "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".Chyba ma rację bo już zaczynam 3 letniego syna napuszczać na niego "idz powiedz tatusiowi żeby ci dom wybudował". Może ja na złe forum trafiłam, może do porad psychologa. Ale jestem z lubelskiego, może swój swego zrozumie.

Jak ja wam zazdroszczę też chciałabym dzielić się doświadczeniem z budowy, ale fajnie jest poczytać co ile kosztuje. Na dziś dzień żyję budową innych, czytam posty i nie mogę się doczekać kiedy ja odpowiem co za ile i gdzie kupiłam. jestem tak podekscytowana tym że mam działkę, że gdy tylko mój mąż (który notabene nie podziela mojej ekscytacji ) wspomni coś o budowie, płocie itp to się tak podniecam że mąż postanowił że będzie to wykożystywał. Wczoraj nawet liczył co i ile trzeba na 260 m ogrodzenia, a ja dziś nie mogłam się powstrzymać i w sklepie ogrodniczym nakupiłam 13 różnych roślinek na skalniaczek przed mój przyszły dom i mam problem co z tym teraz zrobić bo nawet nie zaczniemy się budować w tym roku a co mówić o skalniakach. mąż stwierdził że takich wariatów powinno się zamykać cyt "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".Chyba ma rację bo już zaczynam 3 letniego syna napuszczać na niego "idz powiedz tatusiowi żeby ci dom wybudował". Może ja na złe forum trafiłam, może do porad psychologa. Ale jestem z lubelskiego, może swój swego zrozumie.

Delegat ty książki powinieneś pisać. Ale wracając do tematu to małżonek mój był kilka lat temu w delegacji dłłłłłługiej. jak wracał to było cudownie, ale tylko 3 dni potem proza życia. Jak wyjeżdzał były łzy, znowu tęsknota prezenty, jak wracał znów było pięknie. itd. Dziś jest nieustannie w domu brak mi czasem tych delegacji bo każdy musi od siebie odpocząć, nie jestem ciekawa co tam robił, ważne że wracał, żę był ze mną. Sama czasem myślę co by było gdyby ten facet..., ale zaraz wracam na ziemię, czy to też jest zdrada, ksiądz twierdzi że tak i każe się spowiadać, ja nie widzę w tym nic złego. Porozmawiaj ze swoim mężem może czegoś mu brakuje, może wolałby oglądać twoje zdjęcia ale nia ma takowych więc szuka gdzie indziej. Pogadajcie szczerze.