krzysiozboj

25 lat gwarancji, zależało mi na trwałości a alucynk ponoć najtrwalszy. To alucynk, ocynk ma podobny "kwiat", "kafelkowatowość" ale inny odcień. Tylko co z 25 letniej gwarancji jeśli po kilku tygodniach zaczyna się straszenie klienta prawnikiem w przypadku jakichś roszczeń :/ edit przyznaję chyba rację aslom1, boczne ściany to zupełnie inna faktura powierzchni, dach to alucynk T60 gr 0.7, boczne ściany T18 gr 0.5, tylko kolor/odcień podobny, na T18 nie ma tych kafelków na zewnętrznej stronie, wewnętrzna część ma kafelki jedna i druga ale chyba nieco inne niż te na zdjęciach, coć pomiędzy T18 (brak kafelków) a T60

Było widać, natychmiast tel do sprzedawcy ale raz uzyskałem zapewnienie że na trwałość nie będzie to miało wpływu a dwa że to później się załatwi, że zaraz kogoś przyślą na miejsce na oględziny. Oględziny dopiero po pisemnej reklamacji ale i tu nie marudziłbym a przystał na utrzymanie gwarancji co do trwałości i zaproponowane przez nich słownie 5-10% rabatu za wady estetyczne. I pal licho nawet te 5-10%, mocno nie spodobała mi się postawa ze straszeniem mnie ich prawnikiem jesli wkleję na net zdjęcia dostarczonego przez nich towaru jako pełnowartościowego. końcówka odpowiedzi na reklamację "Wobec powyższego stwierdzone różnice w wyglądzie blachy są jedynie wadami estetycznymi i dlatego w przypadku blachy alucynk nie kwalifikują się do udzielenia z tego tytułu rabatu. Huta jako producent blachy stoi na stanowisku, że pozostałe właściwości tej blachy jako wiodące są w pełni zachowane" Nie jestem specjalistą od alucynku, z trudem może dąłbym sobie wmówić te mocne przebarwienia ale te przerysowania na zagięciach już nie bardzo. Tu o ile znajdę kogos z wiedzą to prosiłbym o radę jak postępowac dalej i czy warto. edit piszą też "Po dokonaniu badania próbki przedmiotowej blachy nie stwierdza się jakichkolwiek uszkodzeń powłoki alucynku". No jak to na zgięciach nie jest uszkodzona powłoka alucynku to za bardzo nie wiem co to jest. Jeśli coś by to wniosło mogę podkleić skan odpowiedzi na reklamację.

Witam wszystkich jako nowy forumowicz i prosze o pomoc w podejściu do tematu. Forum przeglądałem często bo w zeszłym roku budowa domu, w tym budowa hali ale do tej pory jakoś nie miałem solidnego powodu do rejestracji ) Zakupiłem blachę trapezową w blachotrapezie i w środkowej części ma wyraźnie inny odcień, wizualnie szpeci jak cholera, dach pasiasty wyszedł. druga sprawa to w ciemniejszej cześci blachy na przegięciach widać wyraźnie zdartą powłokę alucynku na całej długości, szerokość "przetaracia" to ok 4-5mm. Wydaje mi się że nie jestem zbytnio upierdliwy, złożyłem pisemne zapytanie o to co to jest, był ekspert z firmy, nie potrafił odpowiedzieć skąd to jest, zdeklarował że zaproponuje mi ok 5-10% upustu ze względu na defekt wizualny oraz że podtrzymają warunki gwarancyjne. Po czym na piśmie stwierdza że wszystko w normie, na pytanie czy będzie miał coś przeciw bym zamieścił zdjęcia towaru oraz sposobu rozpatrzenia reklamacji straszy prawnikiem. Nie potrafię tu dodawać zdjęć, jest moduł to zarządzania załącznikami ale coś nie idzie mi to więc prosiłbym adminów strony o nielinczowanie mnie http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1844793.html Z jednej strony niech to będzie jakieś ostrzeżenie przed tą firmą a z drugiej prosiłbym o opinię co z tą blachą nie tak oraz co z tym dalej robić