Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aaroncio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

O aaroncio

  • Urodziny 13.09.1960

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    zaawansowanym

Dane osobowe

  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

aaroncio's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Jednak miałem rację, nie czyta co inni piszą albo nie rozumie, dlatego odpisuje nie na temat., albo ma gotowe rozwiązania, napisane przez aktyw. I skończ śpiewkę z tym dyrektorem, bo jak na razie to chyba częściej go słuchasz niż pozostali a idoli nie szukam, bo sam dla siebie jestem idolem:rotfl:
  2. Ja jeszcze pamiętam, jak wyglądały kartki na cukier, a Wy? Jak nie pamiętacie, to może niebawem się przekonacie. Lemingom proponuje przeglądnięcie dzienników telewizyjnych w internecie z lat 70 i 80-tych. Wtedy też wszystkie podwyżki były spowodowane, przez klęski na świecie, wojny w Afryce i inne bzdury. Metody jakby te same i wygląda na to , że ludzie tak samo naiwni jak 30 lat temu. Trza się było słuchać starszych a nie zabierać babci dowodu, Ha! http://biznes.onet.pl/panika-w-sklepach-drogi-cukier-znika-z-polek,18493,4201074,4187505,280,1,news-detal
  3. Jednak teoria równania w dół, którą ostatnio przedstawiłem sprawdza się w Twoim przypadku znakomicie. Nieudanie próbujesz naśladować Pepega ale poziom nie ten ( bez urazy nie walę po Twoim intelekcie, tylko umiejętnościach).
  4. Nie wiem skąd masz te wiadomości i do tego twierdzisz, że są prawdziwe ? Jeżeli złodziejowi złapanemu za rękę , wierzysz, że to nie jego ręka, to ja na to nie mam lekarstwa. Jeżeli świadomie takie bzdury piszesz, to podziwiam Cię za ciężką pracę propagandową. Można dostać rozdwojenia osobowości jak się stwarza wirtualne fakty. Jedno wiem na pewno, do pisania bajek i wciskania kitu masz wysokie kwalifikacje.
  5. To takie skojarzenie, bo dzisiaj od rana na portalach akurat o tym piszą, temat powraca jak bumerang i wydaje mi się, że tak po przeczytanie, znowu przypominasz temat. No ale może się mylę. Coś będą zaraz pewnie publikować skoro znowu przypominają naciski z Gruzji, aby dalej urabiać gawiedź. Pozdrawiam PS. Kończę bo jadę na nocne szusowanie po stoku. Sport to zdrowie:D
  6. To dalej są tylko domysły. Ani ja ani nikt kto uważa inaczej niż Rosjanie( MAK) i niektóre media od początku lansujące tezę o winie pilotów, nie stwierdzam jednoznacznej winy którejkolwiek ze stron. Pokazuję tylko, że według mnie piloci byli najmniej winni ( dopóki ktoś poważny nie ustali faktów, możemy wcale nie wspominać o ich winie), tym bardziej, że nie żyją, w tradycji PRL-u i sowieckiej, było obciążanie wina zawsze tych którzy nie żyją, stosując sprytny zabieg...tamtym to i tak nic nie zaszkodzi ani nie pomoże, a nie będziemy szukać winnych wśród żywych, bo po co rozdrapywać rany, co należy czytać tak-" pan zawinił ,chłopa powiesili" Akurat bardziej kładł bym nacisk na most i to wysoki a nie dziurę w drodze, to bardziej koreluje z samolotem i można nie kłaść nacisku na te 150km/h. Piloci nie podchodzili do lądowania z szybkością 700km/h. Co jak co ale poza tym, że kładzie się nacisk na to , że nie powinni lądować, to nikt nie podważa tezy, że wszystkie procedury lądowania były poprawne. Zarówno próba podejścia jak i odejścia. Natomiast nikt nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego samolot nie był na kursie i dlaczego przy próbie odejścia samolot nadal spadał. Znowu się podkręcasz, bo ponownie dzisiaj odgrzewają starą sprawę, która do końca jest niejasna a na dodatek pilotom nic się nie stało, mało tego pilot dostał odznaczenie. Pan Protasiuk też miał okazję dostać odznaczenie, jeżeli by odmówił wykonania lądowania - czyżby wolał zginąć niż dostać medal, a ten drugi pilot to był chyba ten co dostał odznaczenie?
  7. A to byś się zdziwił ...Sąd Okręgowy w Warszawie podał, że wpłynęło do niego w sumie 13,8 tys. skarg na decyzje o obniżeniu świadczeń. Do połowy lutego br. zakończono ponad 1,7 tys. spraw; uwzględniono 109 skarg (głównie na obniżenie świadczeń wdowom po funkcjonariuszach). Esbecy składają skargi na Polskę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.... i link do całego artykułu: http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,SN-utrzymal-zasady-odbierania-esbekom-przywilejow-emerytalnych,wid,13188606,wiadomosc.html?ticaid
  8. Krzychu, pomyśl nieraz a nie powtarzaj papki propagandowej. Co to znaczy... gdyby nie było durnej próby lądowania...Mam rozumieć, przez to, że gdyby kierowcy nie wyjeżdżali w trasę, w szczególności po naszych drogach to nie było by wypadków? Jak pada deszcz, śnieg czy jest gołoledź, wszyscy mają siedzieć w domu bo może się coś przydarzyć złego. Od tego są urządzenia, wymyślone przez ludzi aby w ekstremalnych warunkach pomagały. Od tego jest komunikacja ( telefony, nawigacje) , żeby w razie czego łatwiej było pewne zdarzenia wyeliminować. Jak podczas jazdy we mgle, okaże się że jest urwany most, który normalnie był cały a: > nie będzie znaku o tym, że go nie ma > nie będzie szlabanów zabezpieczających > Ktoś odpowiedzialny np. za zabezpieczenie mostu będzie pijany i powie że most jest, a znaki są nieważne Wniosek według Ciebie jest jeden, mógł nie jechać i zostać w domu:yes: Zastanów się sam, czy gdybyś był pilotem i wiedział, że wykonanie jakiegoś manewru będzie groziło katastrofą ( wiadomo w samolocie z reguły są nikłe szanse na przeżycie), to zaryzykujesz swoją śmierć ( zostawiasz żonę, dzieci bez środków do życia), śmierć pasażerów ( tutaj wyjątkowo ważni pasażerowie), to wolał byś zginąć czy stracić pracę z odmowę wykonania rozkazu ( chociaż nikt nie udowodnił, że była jakakolwiek bezpośrednia presja lub nacisk na pilotów). No chyba, że pilot był z Al`kaidy i był samobójcą ?
  9. To nie moja wina, to Pepeg mnie ochrzcił jako " oceniacza i wyciągacza wniosków" więc nie mogę go zawieść Miło widzieć, że jednak tylko krowy nie zmieniają poglądów. Nie możesz mi zarzucać braku oryginalności ponieważ nie jestem samochodem i nie da się mnie podrobić, tak jak i Ciebie, Pepega i każdego człowieka. Tak nas Pan Bóg stworzył ( przepraszam tych którzy pochodzą od małpy) i każdy z nas jest oryginałem ( w moich czasach nie klonowano) w całym tego słowa znaczeniu.
  10. No, wreszcie wrócił stary, dobry Pepeg. Jednak w nocy trzeba spać. Od razu umysł oraz ręka lżejsza a i dowcip przedni. Cofam tą Czerską. Jednak bliżej Ci do redaktora gazetki, pewnego uszatego Pana, kolegi tow. Adama i tow. Moniki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...