No zakładam, że po deski sie nie wybiera
Ja byłem rok temu na budmie, spałem w jakimś nowym hotelu w stylu włoskim, chyba nawet się tak nazywał właśnie - hotel włoski - blisko targów i rynku, więc wieczorem możesz spokojnie wyskoczyć na kolacje bez przedzierania sie przez cale miasto, a i rano na targi dotrzesz szybko, ja w tym roku przyjechac nie moge bedzie kto inny od nas z firmy.
A co do miejsc, to na pewno stary browar (o ja oryginalny ) Z klubów mogę polecić Tobie buddha bar i dyskoteka pod piano barem w starym browarze, nie pamietam jak się nazywa.
Pozdro i powodzenia!