Ok, znalazłem skrytkę na zaskórniaki. Sam jestem pod wrażeniem, jak twórczy potrafi być człowiek. Nie myślcie sobie że Wam powiem, bo mijało by się to z logiką. Tak jak chciałem, miejsce jest w łatwo dostępnym miejscu i za żadne skarby nie przyszło by Wam do głowy że mogą być tam geldingi.
Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post, mam pyt. Chce kupić ziemie na przyszły rok i gdzie można schować gotówkę na przechowanie kasy w bezpiecznym miejscu w mieszkaniu. Przypominam że to musi być miejsce łatwo dostępne żeby móc co jakiś czas dokładać mamonę. Bank nie wchodzi w grę. Sam sobie nie ufam co dopiero im. Myślałem o jakiejś hardcorowej kryjówce typu: odbić próg od drzwi i wyfrezować pod nim odpowiednią wnękę na banknoty. Albo odkleić kaseton w suficie i wyżłobić schowek. A wy jakie macie pomysły?