Najpierw zastanowiłbym się, czy chcę dewastować ogród/działkę. Jeśli masz już jakieś "odchowane" rośliny, to wybór jest tylko jeden. Co do rzekomo strasznie zimnego klimatu, to proszę przypomnij sobie, jak wyglądały ostatnie 2 zimy. Idealny wybór na takie zimy to pompa powietrzna. Obecnie jestem prawie na takim samym etapie, jak Ty, a mój wybór od początkowej gruntówki przechodzi powoli na powietrzną. Niektóre powietrzne oferują też chłodzenie pasywne lub aktywne, do którego przy gruntowej w większości przypadków trzeba dopłacać. Najlepiej porównywać jabłka z jabłkami, bo wybór taniej gruntowej z drogą powietrzną prowadzi do jednego oczywistego rozwiązania... Pozdrawiam