Witam Jestem totalnie nowy na forum. Nie chcę tutaj biadolić na Adamsa czy też wychwalać ich okna. Ja zdecydowałem się jakiś rok temu na zakup ich okien na profilach brugman. Szczerze mówiąc po roku nie wiem czy zdecydowałbym się jeszcze raz na te same okna, dlatego nie odradzam ani nie polecam zakupu. Same okna wyglądają ładnie, uszczelki i klejenia wg mnie bez zarzutu (porównanie do okien sąsiadów lokalnych producentów), czyli do wykonania samych okien nie mogę się przyczepić. Problemem jednak jest fakt, iż wszystkie okna na budowie wyprężyły się, czyli powstały pospolite banany. Ciekawe jest to, że dotyczy to każdego okna nie ważne czy od południa czy od północy, czy wielkość okna to 150 czy 90. Dosłownie wszystkie okna są wykrzywione. Ramy okien są proste, oprócz oczywiście słupka przy oknach dzielonych, który wykrzywił się razem ze skrzydłami. Najbardziej charakterystyczne jest to, że góra i dół okna skrzydła wygląda jakby je ktoś złamał (albo przynajmniej jest takie wrażenie wizualne). Okna balkonowe odkształciły się o przeszło 1 cm a to już chyba bardzo dużo. Pozostałe okna nie tak bardzo ale też ich krzywizna przekracza chyba wszystkie dopuszczane normy. Piszę tego posta bo chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was miał już takie doświadczenia z oknami Adams'a. Aktualnie jest złożona reklamacja i czekam na wizytę serwisanta, zobaczymy co powie. Serwisant firmy, które sprzedała i montowała okna był mocno zszokowany. Rozmawiałem z kolegą, który jakiś czas temu pracował u producenta profili okiennych. Opowiadał, że czasem otrzymywali reklamacje od producentów okien, które odrzucali ponieważ producent okien zamiast wstawić zbrojenie w cały skrzydle dawał jedynie na narożnikach. Nie wiem czy to prawda czy też nie, ale patrząc na swoje okna mam takie wrażenie, że właśnie góra i dół są odgięte, a część środkowa wyprężona. Możliwe, że jest to również efekt trzymania okna przez ramę i tak to wygląda pomimo pełnego zbrojenia. Jeśli ktoś jest zainteresowany mogę przesłać zdjęcia po podaniu maila.