Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocur

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    0
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kocur

  1. kocur

    Szeptucha...

    To co napisałem jest w całości związane z kontekstem, a pani przytacza to w oderwaniu od kontekstu. ...z logiki na studiach miałam najlepsze oceny w grupie. Po czwarte uważam, że jestem wyedukowana ponadprzeciętnie. Nauka zna takie przypadki. Ciekawe co to za studia i gdzie? Pisać niebardzo, czytać drukowane, ale za to doredzić, albo podyskutować...
  2. kocur

    Szeptucha...

    To w końcu spadnij. Poza tym proszę uważniej czytać. Ja nie napisałem nie istniała tylko "nie była znana". to chyba wielka różnica. A poza tym coś z logiką nie bardzo panie JoShi. Może by się tak trochę pouczyć i może poczytać...!
  3. kocur

    Szeptucha...

    Posłuchaj mnie „zielonooka” i wy – inni niedowiarkowie. Pani połknęła naraz Hawkinga z Einsteinem i Demokryta z Anaksagorasem, a do tego jeszcze hycla zabijającego psy. Otóż żadna religia prawdą nie jest (nie wykluczając buddyzmu, który jest najbardziej zbliżony do prawdy). Natomiast prawdą jest każda wiara i każda modlitwa pod warunkiem, że jest modlitwą „gorącą”. Niech Pani nie myśli, że jak ludzie modlili się do pomników Lenina, to nie zdarzały się cuda. Otóż zdarzały się – były takie przypadki. To właśnie jest wiara i to właśnie jest modlitwa. Tylko przez Żyda, synajski demon Jahwe może być uznany za Boga. W rzeczywistości jest to Szatan, czyli Bóg zła – to dlatego od wyjścia z Egiptu aż do II Wojny Światowej Żydzi byli prześladowani. Ja praktykowałem magię dwa lata , a kilka lat – wcześniej i później – o niej czytałem. Cuda, to tylko niewyjaśnione jeszcze przez naukę faktyczne zdarzenia. Jeżeli teoria Einsteina nie była znana w starożytności, to nieznaczny, że wtedy nie istniała. Wiara czyni cuda i nieważne jest w co się wierzy – w prawdę wierzyć nie trzeba – trzeba zatem wierzyć w nieprawdę (trudne do zrozumienia – prawda?). Oczywiście że czym „silniejsza” osoba w którą się wierzy, tym większe prawdopodobieństwo cudu. Tak samo jest z ilością wiernych. Ale sceptykom to nie wystarczy – cóż zatem? Może DEMONOKRATYCZNE teorie przeniesione z zachodu, a przede wszystkim z zażyczonej Ameryki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...