damianlisu

Kolego, sama specyfikacja nie jest nigdzie dostępna i za pewnie nie będzie ale sytuacja nie jest tak beznadziejna jak myślisz Jakiś dłuższy czas temu naskrobałem takie coś co działało i to całkiem przyzwoicie Zrzut z trybu offline, niestety zestaw został rozmontowany ponieważ są/były bugi na samym protokole co czyniło ten soft w pewnych kwestiach bezużyteczny. Dałem sobie po prostu spokój. O szczegóły komunikacji proszę nie prosić, ich podać nie mogę.

Jarek jak większość ludzi -> robota, dom, robota i tak do zaj....nia.

Witam wszystkich, tych znajomych i nie Jarek widzę że zagościłeś tutaj na dobre Nie będę się zbytnio rozpisywał, rzucę jedynie linka do czegoś co pod pumę zostało podpięte na stronach EM. Może komuś kto używa (jeszcze) pumy przyda się. Został w tej wersji przepisany interfejs (nie ma wszystkich bajerów z 1.0 - nie chciało mi się - nie ma zapisu oraz skryptów) i co najważniejsze odpala się na 10tce. Częstujcie się: http://aktualizacje.y0.pl/PumaCharts_v2.4.exe

No może za dużo marudzę. W zasadzie mógłbym tak zrobić tylko zawsze jest ten dyskomfort że pompa siedzi bezpośrednio w gniazdku. Przecież napisałem (i nie mam do nikogo pretensji) że dodanie prościutkiego if'a w kodzie jest banalnie proste oraz załatwiające tę sprawę. Gdybym użytkował sterownik który obecnie robi jako termometr na dwustanie to niewykluczone że tak bym zrobił. Bardziej chodzi(ło) mi o ideę (mam chyba deja vu, pisałem o tym), pomysł, problem. OK, trafiłem na mur, głową przebijać go nie będę. Włodek wspominał o piachu, tak więc zabieram zabawki i idę do swojej piaskownicy ...

Timon no widzisz Ty podajesz jakieś argumenty, rozwiązania, okej możemy dyskutować ... Mój problem polega na tym że również jak Włodek piszę softy. Co prawda pod różne procki je tworzymy ale ostatnie miesiące nauczyły mnie "słuchać" klienta i tego co mówią. Timon nie powiesz mi że walenie po instalacji spowodowane pracą pompy CO przy grzaniu baniaka jest OK i takie komfortowe. Wiem że można to zmienić i wcale wbrew pozorom nie jest to trudne ani ciężkie, trzeba po prostu chcieć. Argumenty typu nastaw na +10' są po prostu ... , to tak jakbym pojechał do mechanika samochodowego i powiedział mu że stuka w aucie przy 50km/h a on do mnie to jeździj pan o 10km szybciej to nie będziesz pan tego słyszał. To jest rozwiązanie ? Nie, to jest obejście problemu szerokim łukiem. Logiczne, zresztą już o tym pisałem, jest to aby zrezygnować z modulacji pompą przy alligatorze, podałem dlaczego. Włodek po prostu nie słucha i wnioskuję że chyba nie chce słuchać. Nie wnikam dlaczego. Wytłumaczenie że strefy wykorzystywane są przez garstkę .... Hmmmm, to tutaj chyba drobny odsetek zagląda na to forum a i nie spotkałem się z kimś kto by rzekł na tym wątku że nie korzysta ze stref. Timon, wspominasz o wykresie. Nie należę do pedantów, rozumiem tego czego nie rozumiem i to na co nie mam wpływu Mówię tu o wykresach i innych fjuczerach. Fajny bajer ale biorąc pod uwagę tysiąc i jeden detali wpływających na ten wykres a niewiele czasami zmieniających w ilości spalanego opału dałem sobie spokój, jedynie chciałbym osiągnąć ładne spalanie, bez spieków bądź niedopałków. Zdawało mi się że Włodek założył ten wątek aby Starałem się wyrazić nową ideę ale jak widać Włodek tego nie widzi i nie docenia. Spokojnie, więcej nie będę

Jarek, w mojej "dostawce" do sterownika mam własne powiadamianie sms o alarmach (i to bez karty sim)

Co prawda nie powinno się dziękować ale cóż ... Dzięki BTW, widzę że wszystkie dolegliwości modbusa które były w którejś z wersji "S" nareperowane powróciły w 33M Ahh to życie ... Idę chorować dalej ...

A teraz będę cyniczny. A czemu tylko o 10 a nie na maksa, czyli na 80 ? Ba, nawet wszystkie grzejniki odkręce. A kto u diabła odda mi kase za puszczony w komin opał? Włodek, to nie jest odpowiedź na mój problem. Ja jako user mam kaprys aby taką temp trzymać i kropka. Nie słuchasz głosu ludu, nie słuchasz głosu programisty ... Okej, odpaliłem swój zestaw, sam se zrobie i strefy i pogodówkę a o przy okazji alligatorem pokręce tak jak mi będzie pasowało (czyli z algorytmu)

Przez okres 3, a w zasadzie idzie 4 sezon przerobiłem każdy lub prawie każdy scenariusz. Mój baniak przy wieczornych "wojażach" pod prysznicem (4 osoby) również nagrzewa się stosunkowo szybko. Inaczej ma się sprawa przy przestoju poranno popołudniowym. Na strefie jest stop od 7:00 do 15:00. Czasami mam o 15:00 temp rzędu 25', czasami mniej. Nastaw to 55'. O dziwo po wieczornym wyciągnięciu ciepła z CWU do podobnego stanu zagrzewa się o wiele szybciej do tych 55'. Pompe też mam na II ale tylko dlatego że sam baniak mam w innym pomieszczeniu a to jest kilka metrów. Mówicie nastawa CO. No chwilka, teraz to ja się postawię okoniem. Przeca to cobra ma dobrać odpowiednią nastawę dla CO tak aby szybko dogrzać CWU. Średnio z moich obserwacji wynika że trzyma temp przy grzaniu baniaka 62-65', i to jest nie mało. Nastawa na samym kotle 55', na alligatorze 35-40' w zależności od dnia (i temp zewnętrznej )

Oj to bardzo nie dobrze ... No, i bez zbędnej gadki tak mam, ale zapomniałeś o dwóch ważnych szczegółach. Zakładając zawór 3D/4D na instalację tworzysz mały obieg, czyli obieg kotłowy, oraz duży czyli reszta instalacji CO. Czasami oba obiegi potrzebują swoich pomp bo inaczej jest ... kupa. Czy przypadkiem logika (ta ludzka, nie programistyczna) wskazuje na to że gdy mam sterownik zaworu to pompa będzie pracować non stop a sterownik zaworu zatroszczy się o to aby w odpowiednim momencie się przymknąć lub otworzyć. Włodek, to Ty jesteś programistą tego softu, to Ty decydujesz co, gdzie, kiedy oraz jak się zachowuje. Z innej strony, aczkolwiek ten sam temat. Dlaczego nie zrobisz takiego fjuczeru polegającego na "dynamicznej" nastawie na zaworze ? Polegałaby ona na tym że w "trudnych" dla kotła sytuacjach zawór zamykałby się a nie jak napisałeś otwierał. Dla mnie jako programisty jest to dla mnie oczywiste. Rozwiązałem ten problem inaczej, na swój sposób, jest po mojemu Nie mniej twierdzę że na pracę cobry z alligatorem trzeba poświęcić jeszcze troszkę czasu aby dopieścić soft. No ale chwila, myślisz że jak mam to teraz poustawiane ? Że na cobrze mam np 55' i na wyjściu zaworu ustawione również 55'? To po co miałbym kupować i zakładać alligatora ? No i właśnie modulacja pompą CO burzy całą tę sytuację oraz obraz stabilności na układzie CO. Próbuję Ci przekazać że nie jest tak pięknie i kolorowo jak(byś) zakładał. Przecież to jest podstawowy zadanie zaworu i tylko po to go montowałem.

Ostatni soft z serii S który dostałem od Ciebie miał/ma .... to do siebie że modbus nie chodzi. Dlatego też pytałem meilowo z półtora miesiąca wstecz o coś nowego. Zaciągnąłem ze strony EM oficjalny i tak teraz jadę. Któryś tam kolega opisał tę funkcjonalność tak jakby ta pogodówka była oficjalnie dostępna, a mają jedynie Ci którzy zaglądają na to forum i to w sofcie beta.

No i właśnie u mnie sytuacja ma się zupełnie odwrotnie. Na kotle 3 pompy. Obieg kotłowy - mały Obieg CO - duży CWU No i teraz jeśli stanie pompa nr 2 (pomijam czas postoju) to jakby nie patrzeć temp za zaworem spada, nic ma to nie poradzimy. I co teraz się dzieje z zaworem za sprawką Alligatora ? Otwiera się. Jeśli teraz dodamy do tego czas przestoju pompy, ooo jeszcze nie daj boże na 5 minut lub więcej to mamy jak w banku szwajcarskim że po tym czasie zawór jest otwarty na maksa. Biorąc drugi bardzo ważny argument pod lupę - samo CWU. U mnie jest, nie pamiętam, chyba gdzieś 120-140L, dwupłaszczowy. Czas grzania po przestoju na strefach poranno-popłudniowych do 2 godzin, czasami więcej. Włodek, no nie powiesz mi że bardziej ekonomiczne jest utrzymywanie stale włączonej pompy CO i wrzucenie 0.2 kg groszku na retortę więcej od ponownego doprowadzenia całego układu CO po 2 godzinnym przestoju do normalnej temperatury (przed rozpoczęciem grzania CWU). Tak wiem, długość przestoju można regulować i tutaj jestem zmęczony ciągłymi stukami, szumem na instalacji gdy ta pompa z CO staje/rusza. Choć to nie zmienia faktu że te działania wraz z alligatorem wprowadzają więcej złego aniżeli dobrego. W sezonie grzewczym nie raz pytałem/prosiłem Cypriana co z tym fantem zrobić. Dom mam z lat 50-tych, grube mury. Teraz to Ty możesz nie uwierzyć ale po takiej dwugodzinnej zabawie z pompą w start/stop gdy mamy -20' na zewnątrz w domu jest po prostu zimno i to da się odczuć. Jednominutowa pauza nie do końca załatwia sprawę. Modulacja powoduje u mnie efekt "przelewania" się wody przez grzejniki, co jest bardzo upierdliwe, w szczególności tam gdzie mam termostaty. Dalej nie wierzysz, zapraszam do mnie, nie mamy daleko, weekend możemy przesiedzieć w domu/kotłowni Pytam się gdzie ta oszczędność na opale po ponownym pełnym starcie pompy CO ? P.S. Instalacji/kotła nie mam skopanej, było u mnie z 1000 magików w tym temacie i każdy twierdził że jest wszystko jak należy. Gdy posiadałem zawór 3D (przed montażem alligatora oraz 4D) miałem dodatkowo zawór różnicowy który to robił przy każdym włączeniu, przepraszam za wyrażenie, "pierdul", czyli swego rodzaju "bum" w instalację CO. Niosło się to jak cholera. Teraz dziada wyciąłem i jest ciszej ale to nie to.

Nie, chory jestem po prostu

No to się mylisz jeśli chodzi o publiczną publikacje pogodówki. Kolego, podaj mi proszę sposób jak tego doskonaleś, jak podłączyłeś alligatora pod sterowanie pogodowe? Jestem tego niezmiernie ciekaw ponieważ jak montowałem trzy tygodnie temu alligatora nie znalazłem na nim żadnej czujki odpowiedzialnej za nastawę temp zewnętrznej i ciekawe gdzie i jak definiujesz krzywą dla nigo. Ciekawe...

Wskaż mi kolego w którym miejscu jest oficjalny soft z pogodówką? Ja na Twoim miejscu nie byłbym taki pewny że ta pogodówka zobaczy oficjalne światło.

Panie Włodku, temat zarzucam bezpośrednio do Pana. Wsadziłem do mojej instalacji zawór 4D + siłownik + Alligator. To czego mi brakuje przy Alligatorze to: 1. Stref, gdy mamy podłączonego Alligatora całkowicie zbędne stają się strefy dla CO, natomiast nie mamy wpływu na nastawę na zaworze. Cóż z tego że strefa obniży mi temp na kotle o -5' jeśli Alligator mocniej mi otworzy zawór ? Efekt ten sam. Teraz, gdy mamy okresy przejściowe i gdy jest ciepło w ciągu dnia brakuje tego typu nastawy jak obniżenie nastawy na zaworze. 2. Jak wspomniał mój któryś przedmówca, modulacje pompy CO przy ładowaniu CWU. Ten fjuczer przy alligatorze przecież jest całkowicie zbędny ponieważ gdy rośnie temp CO z automatu zawór powinien się przymknąć. Bez modulacji i pracy skokowej uzyskujemy "cichszą" instalację bo pompa nie startuje co chwilę oraz nie dopuszczamy do "przegrzania" domu Innymi słowy mówiąc, cobra powinna być bardziej inteligentna w połączeniu z alligatorem a obecnie tak nie jest.

Jarek, żebym źle nie został zrozumiany. Ja dwa sezony wstecz wymieniłem Nie twierdzę że to wina sterownika a wina producenta. Łożyska padły same od siebie były jakieś tajwańskie, wsadzilem nasze PL i kręcą się do dziś. Oby jak najdłużej bo kosztowały całe 16zł dwie sztuki.

Nela, to nie to. Ja jak robiłem przepinkę sterownik był włączony. Cobra śmigała tak z dobre pół godziny. Jak dobrze pamiętam był stosowany taki myk że po odpięciu powrotu Cobra "emulowała" ten czujnik i właśnie u mnie jest taki objaw. Miałem np temp kotła 48.4' i powrót 48.3'.

Eeee czy aby na pewno ... ? Pod starym powrotem pokazuje 8.7' (i tyle chyba jest), a na czerwono 2.7, czasami przełamie się na 2.8 Obie wartości mają się nijak do siebie. Gdyby były zbliżone nie pytałbym ...

Soft wsadzony, czujnik wywalony na zewnątrz. To co rzuciło mi się w oczy "na dzień dobry" - po włączeniu pogodówki brak alarmu o braku czujnika - zostało po "staremu". Wydaje mi się że gdy mamy ten czujnik na zewnątrz powinna być jakaś kontrola nad jego "sprawnością". Nie daj boże kabel szlak trafi albo co innego się jeszcze przydarzy warto aby sterownik piszczał. - to na czerwono u dołu ekranu, cóż to takiego ?, bo jak rozumie u góry koło słoneczko-chmurki to korekta.

Jarek, nowa praca pociągnęła za sobą mnóstwo obowiązków, przez co kompletnie nie mam czasu. Weekendy stały się tak krótkie że czasami przydałoby się dwa razy tyle Przeleciałem tak wzrokowo te 60 stron i .... muszę stwierdzić że idzie to ku dobremu. Tak na marginesie, u mnie któraś z wersji S bardzo mocno dmuchała, czy tak nadal jest ?

A ja bym tego tak nisko nie ustawiał. Jak wspomniałem jeden post wyżej, w tym sezonie mam odpaloną pogodówkę "home made". Moja obserwacja sugestia - po lecie mamy mury rozgrzane,oddają jeszcze dużo ciepła. Faktycznie, wystarczy temp zewnętrzna rzędu 13-15' aby wyłączyć CO ale po zimie gdzie te same mury już nic nie oddają a wręcz ciągną ciepło temp tę nastawiłbym o wiele wyżej. To taka moja skromna obserwacja.

Nie liczyłbym na to Ciągne w tym sezonie na mojej pogodówce, zresztą wspominałem o tym jak widzieliśmy się. Z temp. szału nie mam a przepaliłem do tej pory węgla tyle samo co w zeszłym sezonie. Jedyny plus który zauważyłem to taki że w sezonie przejściowym w ciągu dnia kocioł dostawał nastawę ok 43-45' a w nocy ciut większą. Tutaj faktycznie pojawiła się znaczna oszczędność.

A skąd Ty tą kaloryczność znasz ?

No to nic innego nam nie pozostaje Panie Włodku aniżeli się spotkać. Ja również Panie Włodzimierzu, mam pewną propozycję. Opiszę ją tutaj, w publicznym miejscu. Jeśli przygotuje mi Pan wersję softu pod cobrę w której będzie możliwość po modbusie wysterowania dmuchawy i podajnika mogę podjąć się próby stworzenia softu na kompa. Jeśli będą zadowalające efekty "inteligentnej" pracy bez nastaw mogę podzielić się wiedzą na ten temat do zaadoptowania na cobrę/pumę.