Owszem, kupiłem te ich pożal się Boże "produkty" też przez allegro.pl ponieważ cena katalogowa to jakiś kosmos. Wszystkie panele prysznicowe made in China to porażka, nie podokręcane śrubki, po pół roku wyłazi korozja na obudowie panela, zacinają się zawory ich serwis twierdzi że były źle posmarowane w fabryce i dlatego się zacinają. Czas reakcji serwisu z trzech dni w 2009 roku spadł do 6 tygodni w 2010 to porażka. Z powodu zacięć termostatu poparzyło mi się dziecko pod przysznicem, a te bubki z Deante tylko rozkładają ręce i zasłaniają się twrdością wody. Wodę mam z warszawskich wodociągów taką samą jak większość Polski - cała polska ma twardą wodę. Nie polecam nikomu tej firmy lepiej dołożyć te dwa tysiące i kupić Hansa Grohe tylko uważać żeby nie te najtańsze i patrzeć z której fabryki bo też robią w Chinach.