Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

keteimj

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    448
  • Rejestracja

O keteimj

  • Urodziny 05.06.1966

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    SITANIEC - KOLONIA
  • Kod pocztowy
    22-400
  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

keteimj's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. No właśnie sam się niedawno zastanawiałem ile wołać za taki kocioł, bo w przyszłym roku po sezonie chyba będę się żegnał ze swoim RBR-em ekouniwersal 17kw z produkcją CWU i pojdę w ślady Karoki , mój praktycznie od października 2011r cały czas w ruchu czy lato czy zima temperatura rzadko kiedy poniżej 55*C . co roku przepala ok 2,5 do 3T paliwa róznie raz Eko polski raz ruski raz pelet czasami mieszanka. Z jednej strony kolega powyżej ma rację, ale z drugiej strony patrząc to jak widzimy dalej największym zagrożeniem jest rozszczelnienie i tu nie wiadomo którego szybciej trafi czy tego starego dobrze prowadzonego czy tego świerzaka, a pozostałe elementy jak sterownik, napęd motoreduktor, zasobnik, ślimak -wyjmowałem w tym roku wygląda jakby go wczoraj zamontowali itd wszystko odpowienio kosztuje i działa bez zarzutu. A tak przy okazji jak już tu jestem pytanie do fachowców Sterownik wyłącza zasilanie pompek przez jakieś przekaźniki czy elektronicznie przez jakieś tyrystory czy coś koło tego bo wymieniłem niedawno pompkę od podłogówki starego grundfosa na elektronikę IBO MAGI 25-40/180 i wszystko fajnie tylko po wyłączeniu przez sterownik pompki na jej wyswietlaczu robi się mała dyskoteka migają elementy wyświetlacza ,i tak myślę że może trzeba jakiegoś filtra bo jeżli rozłącza tylko przewód fazowy to po pozostałych coś sieje jakaś harmoniczna,
  2. Jeżeli lała się woda to nie był lekko wilgotny i jeżeli byłby taki mokry to cięzko by było aby żar poszedł po slimaku , opcja druga może masz strażaka zamontowanego i to on nasiusiał bo temperatura podajnika poszła do góry. No i dziwne ze ta farba tak zlazła skąd ten pellet może jakiś zanieczyszczony bliżej nie określoną chemią
  3. Nie daj sobie spokój, bo pelletem można palić kwestia ustawień i warunków, ja pierwszy sezon grzewczy 2011/2012 paliłem samym pelletem 3T poszły później różnego rodzaju mieszankami z pelletem, na początku też były różnego rodzaju problemy ale później po dobraniu odpowiednich ustawień zero problemów i na przyszły sezon chyba też polecę pelletem bo już tych ekogroszków i tych krajowych i ze wschodu mam powoli dość. Jeżeli chodzi o ustawienia to konkretnie nie pamiętam jakie były ale każdy je musi dobrać do własnych warunków, W Ustawieniach-zawansowanych - typ podajnika - retortowy ecoal, a w spalaniu - typ kotła -pellet następnie dobrać odpowiednio długość podawania i częstość powtórzeń tak żeby żar nie schodził za nisko i nie nagrzewał ślimaka i to jest równie ważne w pracy jak i w podtrzymaniu, generalnie z tego co pamętam to przy pellecie lepiej częściej po mniej, oczywiście dawka odpowiednia aby się kopczyk nie zapadał no i dobór wiatru nie za mocno bo jeszcze nie do końca spalone pellety będzie wydmuchiwać , no i sprawa zasadnicza to regulator ciągu, czyli tzw klapka przy dmuchawie ( coś podobnego do tego https://www.domer.pl/regulator-ciagu-przepustnica-70-x-45-x-70-mm-tr-6a.html) co by lewego powietrza nie zaciągało przez dmuchawę na postoju i nie powodowało wypalania dziury na palenisku i zapadanie żaru, Nie wiem co kolega miał na myśli pisząc że zasypał mokry pellet ale skutek może być taki że mokry pellet w ślimaku pęcznieje blokuje ślimak, zrywa zawleczkę, brak podawania żar schodzi na ślimak i nagrzewa go i.t.d. i.t.d. Czy na grupowym można pelletem pewnie tak kwestia ustawień i wprawy w tym co się robi, pamiętajmy że bez tlenu to i słomy nie spali a skoro żar idzie do podajnika to musi dostawać gdzieś lewe powietrze. Przy tej mocy i zapotrzebowaniu polecałbym pellet 8mm oczywiście na lato pellet nie specjalnie bo czas podtrzymania radykalnie spada ale to każdy musi wybrać wg własnych upodoban i możliwości.
  4. E kartę to ja dam nową, a ctrl C, ctrl V to jeszcze paluchy na tyle giętkie A już sobie chyba przypomniałem chodziło o format pliku i ich odczyt na kompie dlatego myślałem, że trzeba robić jakieś czary mary.
  5. A można to przerzucić na nową kartę tak 1:1. Jak to się tą historię przegrywa, gdzieś kiedyś o tym czytałem i miałem to zrobić ale temat poszedł w zapomnienie i tak zostało do dziś, może jakiegoś linka, będę wdzięczny
  6. Miał już ktoś coś takiego ta pionowa kreska to temperatura cwu jaka będzie o godzinie 18:12 ale 742*C to lekka przesada:D, Wiedziałem że mam super sprzęt ale że przewidywać potrafi to nie wiedziałem:lol2: Wie ktoś jak to usunąć i skąd to się wzięło?
  7. chcesz coś konkretnego powiedzieć czy tak sobie przyszedłeś potrolować, a może rozładować stresik przed zimą. Nie wysilaj się mnie w to nie wciagniesz:bye:
  8. Tak tylko kocioł zarósł raz w pażdzierniku i nie wiemy czy przypadkiem nie dzięki inwencji twórczej użytkownika, nie wiemy też czy wtedy to sławetne okienko było otworzone wiadomo że dostęp powietrza musi być i wiadomo jak to powinno być zrealizowane nikt za nikogo tego nie zrobi. W tej chwili jedyny problem jaki zgłasza to rzekomy skok zużycia paliwa wciągu jednej doby tydzień temu i za duże zużycie paliwa dlatego tak to określiłem, bo kociołek sobie elegancko pyka niedługo temperatura spalin zrówna się z CO
  9. Jak pisałem tego posta to nie było jeszcze linka(dlatego go usunąłem), odczyt szacunkowy z fotki. Powiem krótko wykresy miód malina temperatura spalin ok 80* także opał przez komin nie ucieka, komora spalania biała także też i z popiołem nie wywalasz wychodzi na to że takie potrzeby ma ten budynek i nie szukaj dziury w całym tylko zamknij okno w kotłowni bo może tamtędy ucieka to ciepło. Wszyscy wiedzą jak się pali w zasypowcu jak jest ze stabilnością temperatur w pomieszczeniach ich pomiarem na zasadzie jest ciepło lub chłodno Dane dozujesz wybiórczo dalej nie wiemy jaki to metraż i jak wyliczyłeś to zużycie. Tak jak pisałem wcześniej trzeba powoli nauczyć się obsługi urządzenia, jak się kupuje samochód to trzeba albo samemu albo szofera nauczyć jazdy:D Uzupełnij wszystkie dane w statystykach i wtedy będzie liczył sam. To on tak mało podaje na minutę? Nie obraź się ale według mnie masz problem wydumany.
  10. Ciężko z ciebie wydusić proste jednoznaczne odpowiedzi. Chodzi o to że że jeżeli dom jest w trakcie wykańczania i suszysz tynki otwierasz okna do wietrzenia lub jakaś ekipa się kręci i co chwilę coś otwiera to tak będzie. Z tego co wywnioskowałem z twoich postów na forum tynki zakończyłeś we wrześniu nic nie piszesz o szczelności budynku także jeżeli jest tak jak piszę to i to zużycie nie dziwi, jeżeli jest inaczej to napisz jaki masz metraż i stan budynku, bo narazie brak podstawowych danych, to zuzycie skacze co jakiś czas czy teraz utrzymuje się ciągle na tym wyższym poziomie?
  11. To jak teraz jest pali dorze czy źle? Na podstawie czego stwierdziłeś ten skok zużycia? Chyba nie ze statystyk Możesz wstawić fotki kotła czy nie wolno?
  12. Ja tam żadnej tragedii w tych wykresach nie widzę, jak sprzedawca ma dostęp do twojego sterownika na pewno zagadnienie opanujecie. Nie wyciągaj pochopnych wniosków, przyczyn może być wiele od skończenia paliwa po luźną wtyczkę dmuchawy bądź podajnika chociaż nie wiem jak to jest montowane w twoim modelu dlatego mam prośbę jak możesz to wrzuć kilka fotek tego kotła. Poza tym te wykresy są z października jak rozumiem spalanie teraz jest ok Sąsiad ma takie same auto jak moje i jego spala litr mniej /100km i nie kopci tak jak moje myślisz że to jego wina że mój gorzej i więcej spala, wyluzuj powolutku wszystko się wyjaśni tylko na spokojnie. "Początki zawsze bywają ciężkie, jak powiedział złodziej który ukradł kowadło":D Tak ogólnie to juz gdzieś w necie można obejrzeć tego "K"
  13. Czyli jedyny problem twój to taki,że według Ciebie kocioł za dużo spala, a ile ma spalać jak ogrzewasz surowe ściany ze świeżymi tynkami i nieocieplonym poddaszem. Każdy by chciał żeby jego kocioł z takiego syfu jaki miałeś sam doczyścił się do takiego stanu jak na ostatnich fotkach. Zamiast kręcić aferę na kilka stron wstaw lepiej kilka fotek tego kociołka to pooglądamy. Obsługi kotła jak każdego urządzenia trzeba się nauczyć i mówię to bez złośliwości. Swoją drogą nie mogę zrozumieć ludzi którzy na jesień lub zimą kładą tynki i robią wylewki a później to przez zimę wygrzewają osuszają, no chyba że wyższa konieczność i ktoś na wiosnę zasiedla domek
  14. Ja swojego przez 5 lat skrobnąłem może kilka razy został mi taki haczyk po budowie chyba z 5-ki drutu, elementy stropu tym wciągali, ale nie o to mi chodzi chciałem zapytać co te otwory dają bo ja swojego deflektora jeszcze z miejsca nie ruszałem i nie wiem czy warto się w to bawić
  15. Co się tak wszyscy powiesili na tych wentylatorach, nie lepiej niewielka sprężarka z precyzyjnym zaworem sterowanym ze sterownika który by uwalniał we właściwym momencie odpowiednią objętość powietrza w określonym czasie, chyba doktory taki problem potrafią rozwiązać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...