Witam. Od paru lat mam ogromny problem z wilgocią. W okolicach okien a dokładnie w ich górnej części i na suficie gromadzi się ogromna ilość pleśni. Na oknach skrapla się ogromna ilość pary wodnej. Problem głównie występuje zimą. Latem nie mam z tym problemu ponieważ pokój jest cały czas wietrzony jak tylko to możliwe. Zauważyłem ostatnio że najwięcej pary wodnej zebrało się wtedy gdy w kuchni był gotowany obiad i drzwi do pokoju były otwarte i całe powietrze nagromadziło się w tym pomieszczeniu. Dodam że wietrzenie zimą praktycznie nic nie daje no bo w końcu ile to można wietrzyć. Odkręcone grzejniki też nie dają rezultatów. Zastanawiam się nad zastosowaniem pochłaniacza wilgoci ale też nie jestem pewien czy to też pomoże. Z moich obserwacji wynika że powietrze z innych pomieszczeń mieszkania gromadzi się w tym właśnie pokoju i stąd ten problem. Załączam również zdjęcia.
Proszę o pomoc.