Witam. Posiadam w rodzinie drewniany domek. Chcę w jednym pomieszczeniu zamieścić sufit podwieszany. Dach jest pokryty blachą, jakaś starsza konstrukcje bez żadnej folii Aktualna budowa sufitu w tym pomieszczeniu, gdyż w innych jest inna i innym razem poruszę ten temat 1.Deski 2.Folia z bąbelkami 3.Jakieś dziwne płyty szare, takie jakby trociny, czuje ze to niezdrowe raczej już jest. Pokażę to na zdjęciu http://img143.imageshack.us/img143/926/sufitbabci1.jpg Deski są już troche zawilgocone, duża wilgoć czuć między deskami a ta folia. Wujek tam mieszkajacy upiera się, aby - zostawic to wszystko, przybic folie i troche waty , pod deskami dopiero stelaż i płyte. Ja sugęruję wywalić dechy całe ocieplenie i zrobić to tak -wełna miedzy belkami, nad belkami tez welna tylko ze 5, -oczywiscie pod belkami sznurek by utrzymac welne na to folie i dopiero stelaz. Kolejny etap jak ułożyć konstrukcje, gdyż są tylko 3 belki Płyty będa dwie po długości Pokaże dwie konstrukcje na zdjeciach Podwójny krzyżowy http://img690.imageshack.us/img690/227/sufitbabci3.jpg A może ten wystarczy? Pojedynczy - z krzyzem na łączeniu płyty http://img824.imageshack.us/img824/2545/sufitbabci2.jpg