Zrobilismy sobie w domu ciemne panele i gorzko tego zalujemy: po kilku godzinach uzytkowania wyglada, jakby byl niemyty od dawna, a po 2-3 dniach, jakbysmy go nigdy nie myli. Zwazywszy na fakt, ze mamy okolo 150 metrow wyparkietowane: czy macie jakis pomysl co zrobic, zeby to cholerstwo nie wygladalo tak zle? Jak pielegnujecie ciemne panele? Czym to myc? I co zrobic, zeby sie tak nie brudzilo?