Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

misiek123

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O misiek123

  • Urodziny 01.01.1974

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kraków
  • Kod pocztowy
    31-552
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

misiek123's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i pomoc. Najprostsze rozwiązania bywają najlepsze . Po dalszym rozpoznaniu tematu w placówce energet. być może uda się zrobić tzw 'rozdział instalacji na 2 odbiorców' i wtedy extra budżet mocy się znajdzie (nowy odbiorca) - ughhhh... Instalacja w budynku jest łatwo podzielna, i jest miejsce na drugi licznik. Trzeba pociągnąć extra kabel w licznika w ogrodzeniu do skrzyni rozdzielczej z drugiej strony domu (osobne wejście). Swoją drogą temat takiej przejściówki 3->1 fazy jest sam w sobie dość ciekawy: w przypadku słabego przyłącza 3-fazowego (16 Amper na fazę lub mniej) wciąż możnaby nią zasilić spawarkę 1-fazową z dostępnych 3x16=48 Amper, podczas gdy na jednej fazie nie pójdzie ... . Podobnie z 1-fazowymi ogrzewarzami wody, doraźnie postawionymi piecami akumulacyjnymi, itp - dziwne że Chiny tego jeszcze nie wyprodukowały Spawarki ani podgrzewacze nie powinny narzekać na jakość takiej engergi elektrycznej wyprodukowanej 'tanim/domowym sposobem'. A w takiej np Irlandii da się zrobić wygodny dla odbiorcy mocny przyłącz w jednej fazie post z forum SEP ' 02-01-11, 13:34 ' .
  2. Włączamy kreatywność - pula 48 (to wbrew pozorom dużo więcej niż 3x16) Amper do podziału ile komu w danej chwili potrzeba - temat z serii 'samo życie' - każdemu może się to przydać
  3. Standardowy przyłącz 3x16 A zasila dom 2-rodzinny (tzw wielopokoleniowy). Pomimo wysiłku 'balansowania' rozmieszczeniem odbiorników pomiędzy fazami dochodzi do chwilowych przeciążeń poszczególnych faz, czyli do sytuacji gdy ktoś włączy tymczasowo np farelkę / suszarkę przeciążając jedną z faz, i przez to wybija główny = wspólny bezpiecznik dla tej fazy tuż za licznikiem. Większego amperażu placówka energetyczna nie chce dać (bo mówi że nie mają). Rozwiązania oparte o tzw 'Automatyczne przełączniki faz' czyli odłączanie mniej-priorytetowych obwodów (np pralkę sąsiada , bo akurat zaczęła grzanie) nie wchodzą w grę. Płacę za moc przyłączeniową = chciałbym ja mieć dostępną w pełnym wymiarze 3x16 A = 48 A. Potrzeba matką wynalazków : trzeba by wynaleźć ( znaleźć ) urządzenie przerabiające 3 fazy na jedną, ale silniejszą. Założone w rozdzielni głównej zagwarantuje że suma do podziału będzie duża i przede wszystkim ciągła = bez podziałów na odcinki 16 Amperowe. Zwarcie (uwspólnienie) faz po stronie 'domowej' zrobi że dom podzieli się tą pełną pulą tak jak będzie potrzebował, niezależnie co jest gdzie podłączone. Pomyślałem o UPSach 3-fazowych typu 'on-line' (zasilać z 3 faz, obciążyć jedno wspólne wyjście), ale ceny zwalają z nóg ... Nie chcę płacić za funkcje typu 'podtrzymanie napięcia' których nie planuję używać... Czy jest jakieś ekonomiczne rozwiązanie na rynku dla tego prostego skąd innąd problemu elektronicznego (prostownik 3xAC->DC + falownik)? Co proponujecie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...