Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

guenda

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    0
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez guenda

  1. guenda

    pseudoHODOWLA

    rrmi ja rowniez uwazam ze niepotrzebne mnozenie psow, aby pozniej trafialy do schronisk, nie powinno miec miejsca (dlatego sama nie bede mojego psa dopuszczac do suczek z cieczka) i mam nadzieje ze rodzenstwo mojego psa trafilo do odpowiedzialnych osob, ktore je kochaja. Jezeli sie tak nie dzieje, jezeli z psami w hodowli, pseudohodowli czy gdziekolwiek indziej dzieje sie cos zlego to ja jestem za natychmiastowym zamknieciem tej hodowli i ukaraniem tego kto sie znecal nad psiakami.Jednak powinno sie wiec kontrolowac wszytskie hodowle i pseudohodowle, bo czlowiek kupujacy psa nie wie i nie moze wiedziec w jakich warunkach pies byl chowany. Ja mam nadzieje ze moj byl w dobrych, Pani, ktora mi go sprzedala dala mi wszystkie wskazowki jak postepowac ze szczeniakiem (chociaz to juz moj 3ci szczeniak byl w zyciu wiec juz to wiedzialam), pies mial szczepienia, odrobaczenie, wiec nie mam powodow myslec ze bylo mu przedtem zle.
  2. guenda

    pseudoHODOWLA

    Jeszcze odpowiem na to ze psy bez rodowodow sie nie roznia od tych z rodowodami. Ja mowie tu o roznicach widocznych dla normalnej osoby, nie dla hodowcy. Dla hodowcy byc moze sa jakies szczegoly, ktore musza byc dla niego perfekcyjne w stosunku do rasy. Ja mowie o tym ze west jest bialy-jest,ma stojace uszy-ma, ma czarne oczy i nos- ma, ma przyjazny charakter-ma, jest w miare energiczny i troche uparty- jest. Zalozylabym sie z niejednym ze by nie rozpoznal nigdy,porownujac mojego psa z tym z rodowodem, ktory ma rodowod a ktory nie. Oczywiscie jezeli komus zalezy na dokladnie co do "milimetra" psie rasowym z rodowodem, ktorego rodzice byli championami to prosze bardzo.Na pewno jednak nie dali mi jamnika wmawiajac mi ze to west.
  3. guenda

    pseudoHODOWLA

    rrmi- a ja mysle ze nie kazdy musi miec psa rasowego z rodowodem. To tylko i wylacznie jego sprawa na co wydaje i ile wydaje.Moj pies ma wszystko czego mu potrzeba- dobra karme, wizyty u fryzjera, szczepienia, oraz opieke weterynaryjna.Jest mu u nas bardzo dobrze i my tez jestesmy z niego bardzo zadowoleni.Mysle ze powinniscie sie zastanowic zanim piszecie ze jezeli ktos nie moze wydac na psa 3000 to niech wyda na cos innego a nie bierze psa. Troche szacunku. Ci ludzie (tacy jak ja) ani tych psow ni e maltretuja ani ich nie zaniednuja, wrecz przeciwnie.Rozumiem, kazdy ma swoje zdanie i kupuje lub bierze psa takiego jak on uwaza. Niektorzy jednak sie zagalopowuja z krytyka i atakowaniem tych co maja psa bez rodowodu.Skupic swoja uwage powinni na psach torturowanych, maltretowanych, zaglodzonych i, jezeli sa tacy prozwierzecy, pomagac im, ale tez szanowac ludzi ktorzy maja swoje zdanie, inne od ich zdania lecz zwierzeciu ani nikomu zadna krzywda sie nie dzieje.To tyle w temacie. Zdania beda z pewnoscia podzielone zawsze, jednak uwazam ze my, milosnicy zwierzat powinnismy sie nawzajem szanowac a nie atakowac, nawet jezeli mamy inne zdania. A kto chce naprawde pomoc, zamiast swoja energie tracic na krytyke i czasami niestety wyzwiska na forach lepiej by zrobil idac do schroniska i pomagajac w opiece zwierzatek,ktore naprawde cierpia.
  4. guenda

    pseudoHODOWLA

    Nie przesadzalabym z tymi "kundlami" (ps. nie podoba mi sie okreslenie kundel, ewentualnie kundelek. Ja uwielbiam wszystkie psy i te rasowe i te nierasowe i te bez rodowodow). Psy kupione bez rodowodu (zalezy jeszcze gdzie kupione) nie roznia sie wcale od tych z rodowodem. Przeciez nie sprzedaja mieszancow! Ja mam westa bez rodowodu (i tak zaplacilam za niego duzo, akurat wtedy jak go kupowalam nie mialam swiadomosci o hodowlach, pseudohodowlach). Chcialam miec miec po prostu pieska tej rasy i zostal mi on sprezentowany. Pisze tu absolutnie szczerze- wyglada jak 100% west, zachowuje sie jak west, mial nawet typowe dla westow zapalenie skory drobne i jest wspanialym psem, a rodowod po prostu nie byl mi do niczego potrzebny jak nie do oprawienia w ramke i powieszenia w przedpokoju . Ja nie szukalam psa ani do wystawiania ani do reprodukcji, szukalam psa dla mnie, ktory bedzie moim przyjacielem i go mam, na nic nie narzekam, jest przewspanialym psem i nikt by w zyciu nie poznal czy on jest z rodowodem czy bez. A wzielam takiego psa a nie pieska ze schroniska poniewaz musial on spelniac pewne wymogi i je spelnia. Gdyby nie sytuacja w jakiej sie znajduje, wzielabym chetnie pieska ze schroniska, niestety nie moglam sobie pozwolic na taka niewiadoma, bo szczeniaki nigdy nie wiadomo jakie urosna.
  5. guenda

    pseudoHODOWLA

    Princessa ja napisalam spokojnie swoje zdanie a ty juz wyzywasz ludzi od polglowkow. Zastanow sie jaki poziom kultury reprezentujesz. Co do psa raspowego czy nie rasowego, moze niektorzy po prostu chca miec PSA...
  6. guenda

    pseudoHODOWLA

    Witam Was. Wiem ze to co napisze nie spodoba sie wielu z Was i to skrytykujecie, jednak jest to prawda i mysli tak multum osob. Krytykujecie pseudohodowle.Ok, nie mowie ze nie macie racji ale z drugiej strony trzeba sie zastanowic, dlaczego one istnieja i ludzie kupuja w nich psy. Czytalam, ze ktos tu napisal, ze jak masz 600 zl do wydania za psa i uzbierasz do 1000. Otoz to bzdura bo pies z rodowodem nie kosztuje 1000 zl. Jezeli tak by bylo to jestem pewna ze 400 zl nie robiloby zadnej roznicy. Pies za hodowli kosztuje od 2,500 do 4000 moi drodzy, wiec nie mowimy tu o paruset zlotych, mowimy tu o 2, 3 tysiacach zl roznicy. Oczywiscie cena jest podstawowa i prawdopodobnie jedyna przyczyna dla ktorej kupuje sie psa bez rodowodu, a jezeli komus nie zalezy na wystawianiu go i reprodukcji bo bierze pieska jako swojego kompana i przyjaciela to nie ma to dla niego roznicy czy pies ma papierek czy nie ma.Rozumiem, ze sa takie pseudohodowle,w ktorych warunki sa zle, takich ludzi sama bym powybijala, ale sa tez takie w ktorych pieski rodza sie i dorastaja w normalnych, dobrych warunkach, sa pieskami "rasowymi" bez rodowodu, tzn odpowiadaja wygladem i zachowaniem rasie psa z rodowodem,czyli praktycznie nie ma zadnej roznicy dla kupujacego , ktory nie chce wystawiac psa. Spytacie -dlaczego wiec bierze psa rasowego a nie ze schroniska. Z wielu powodow. Ze wzgledu na wielkosc psa, charakter (jeden lubi spokojne podlegle pieski lub mieszka w bloku i nie chce psa szczekacza, inny woli aktywnego psa, jeszcze innemu podoba sie po prostu konkretny wyglad psa i tez ma do tego prawo). Biorac pieska ze schroniska nigdy nie wiemy, jaki urosnie (wiemy mniej wiecej, ale nigdy dokladnie), czy nie bedzie agresywny itd, pomijajac fakt ze szczeniaki rozdaja tam jak swieze buleczki, a pieski starsze niestety zostaja w schroniskach, a takiego pieska juz ciezko jest odzwyczaic jego nawykow i wychowac, bo jak wiemy, najwiekszy wplyw na psa ma sie w wieku szczeniecym. Jest tez kwestia podpisania umowy adopcyjnej, gdzie nie kazdy sie zgodzi, by przychodzila do niego kontrola sprawdzac ja ma sie pies, nie ze wzgledu na to ze zle go traktuje, ale ze wzgledu na prywatnosc. Zreszta ja tak naprawde nie wiem jak traktuja psy w hodowlach z rodowodem, tez wiele rzeczy moze sie dziac za zamknietymi drzwiami (nie mowie ze sie dzieje ale tego nie moge byc pewna). Chodowcy psow z rodowodem bronia tu swoich hodowli. Ok, rozumiem to, ale oni tez na tym zarabiaja, czyz nie?To nie jest wolontariat, ale ich praca, wiec normalne ze beda sie bronic i reklamowac.Moze gdyby obnizyli ceny przynajmniej o 1/3 problem by zmalal...Ktos tu napisal ze jak nie masz pieniedzy na kupienie psa z rodowodem to nie bedziesz sie nim dobrze opiekowal, dawal mu dobrej karmy itd. Bzdura kompletna, jedno z drugim nie ma nic wspolnego.Na koniec napisze ze nie jestem wcale obronca pseudohodowli, jednak to tak jak ze sciaganiem filmow z internetu- narzeka sie ze ludzie sciagaja filmy a nie robi sie nic by zmniejszyc olbrzymia cene oryginalnych filmow.Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...