Hej, Ostatnio się pokłóciłem z kumplem, ponieważ on mówi, że baterie Ferro i KFA posiadają gwarancję obejmującą swoim zakresem dojazd do klienta. Spoko. Nie oni jedni, bo wiem, że m.in. Deante przy lepszych bateriach też tak robi. Ale nie dogadałem się z nim, jak zaczął mi wmawiać, że ten serwis obejmuje też te najtańsze baterie, do 100-150 zł!? Przecież to im się w ogóle nie może kalkulować.. Koszt wysłania do klienta serwisanta to wydatek rzędu paruset złotych. Ma ktoś wiedzę, bądź doświadczenie w tej kwestii? Czy faktycznie przyjeżdża serwis? czy po prostu od razu wysyłają nową baterię, a tekst o serwisie jest niczym innym, jak chwytem marketingowym?