Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sebsa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 126
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    zakończono - wprowadzono

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Rzgów
  • Kod pocztowy
    95-030
  • Województwo
    łódzkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

sebsa's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. Animuss - nie pisz głupot albo pisz precyzyjnie. Daty wycofania z eksploatacji tzw kotłów pozaklasowych są określone w uchwałach antysmogowych właściwych dla danego województwa. Np w moim Łódzkiem to koniec 2022r, więc jeszcze troszkę. Kujawsko-Pomorskie chyba rok później. Wielkopolskie to samo. Dlatego określ jakie województwo masz na myśli pisząc o obowiązku wyrzucenia tego rodzaju kotła.
  2. Kolego Slekcik6. Paliłem swego czasu 3 sezony pod rząd Wesołą. Co mogę z pewnością napisać to na pewno nie to, że lubi dużo wiatru. Jest to węgiel o dużej kaloryczności. Preferuje dłuższe cykle i możliwie najmniejszy nadmuch. Te 2 rzeczy ciężko z sobą pogodzić, kiedy dom generuje dość duże zapotrzebowanie na ciepło. Druga sprawa to kwestia dmuchawy i jej wydatku. Są wentylatory o mocach 40W i wydajności ok 160m3/h i są takie o mocach 80W i wydatku powyżej 300m3/h. Ciężko w takim przypadku mówić o konkretnych wartościach nie znając szczegółów. Dodatkowa kwesta to rodzaj palnika oraz motoreduktora w silniku i ilość węgla przerzucanego w czasie. Co mogę zaproponować to ustawić uniwersalne 5/30 lub 5/40 i dostrajać do tego nadmuch. Schodziłbym z obrotami możliwie najniżej. Przy tych słabszych dmuchawkach to będzie ok 38-40%. Mocniejszego wentylatora nigdy nie testowałem ale wydaje mi się, że będzie to właśnie ok 20-25%. Zbyt mocny nadmuch rzeczywiście daje efekt przeciwstawny do zamierzonego. Może być powodem wychładzania pieca, nieosiągania temperatury zadanej itd. Sprawdziłbym jeszcze wentylator bądź sterownik. Być może od strony sprzętowej jest coś nie tak. Wentylator powinien reagować na zmiany w zakresie nastaw.
  3. Witam kolegów. Mam pewne pytanie w temacie okien VETREX. Otóż planuję w najbliższym czasie wymienić okno balkonowe. Stare okno ma wymiary szer/wys 2900x2270. Okno wg schematu skrzydło o szerokości 1000 plus 2 fixy ze szkleniem w ramie. Przez ostatnie 2-3 tygodnie dość mocno przysiadłem nad lekturą tematu na portalu OKNOTEST oraz poczytałem kilka wątków na tutejszym FM. Po jakiejś tam analizie upatrzyłem sobie 2-3 producentów. Wybór padł na VETREX, ADAMS, OKNA MS. Dodatkowo mam pod nosem w Łodzi również Peteckiego. ADAMS odpadł na wstępie, gdyż nie mają żadnego dystrybutora w okolicach. Najbliżej Bełchatów - uznałem, że dla 1 okna szkoda zachodu. W tym tygodniu pojeździłem po salonach. Mam już kilka wycen dlatego postanowiłem się jeszcze podpytać tu na forum. W salonie VETREX-a wyceniono okno na profilu V90+ w okolicach 3000PLN wraz montażem. Okno na profilu V82BD wyszło na poziomie ok 2500PLN. Może to zabrzmi głupio ale jestem pozytywnie zaskoczony atrakcyjną ceną, ponieważ np w MS OKNA wyceniono mi profil MS LINE+ 82mm na poziomie 3600PLN. Petecki profil Veka Perfectline Prosty wycenił w okolicach 3100. Dodatkowo gdzieś po drodze wjechałem jeszcze do Mroza. Tam profil FEN76 SS wycenili na ok 3000PLN. Dodam, ze wszędzie pytałem o sztywny profil, który charakteryzowałby się wysokimi współczynnikami odporności na obciążenia wiatrem, przepuszczalności powietrza, przepuszczalności odniesienia oczywiście również przenikalności cieplnej. Prosiłem o wycenę okna wraz montażem oraz wykończeniami i ewentualnymi obróbkami. Dom to 30 letnia - 2 piętrowa kostka na otwartym terenie. Zależy mi na tych parametrach bo docelowo okno będzie wymieniane na II piętrze. Okno skierowane będzie od strony zachód/południe. U mnie przynajmniej przeważają wiatry właśnie od tego właśnie kierunku. Stary dotychczasowy profil zdążył się już wypaczyć i czasem wydaje z siebie rożne odgłosy. By nie przedłużać. Zanim otrzymałem jakiekolwiek wyceny celowałem w tzw "solidnego średniaka" Byłem nastawiony głównie na V82. Powodów było kilka. Dom nie jest już nową konstrukcją. Warstwa ocieplenia to tylko 10cm. Na 99% nie ma możliwości zastosowania tzw ciepłego montażu. To wszystko powoduje, że uznałem, iż szkoda pytać o te najdroższe, najbardziej energooszczędne okna. Jednak atrakcyjna cena dla V90+ spowodowała, że zacząłem się skłaniać ku temu profilowi. Chciałbym więc zapytać czy cena którą wcześniej podałem dla V90+ jest OK za tego typu okno? Analizowałem ofertę pod kątem zgodności ze specyfikacją umieszczoną na stronie producenta i wszystko wydaje się być w porządku. Jedna dodatkowa rzecz to żona życzy sobie hamulec w klamce. Chodzi mi o to czy istnieje ryzyko, że dystrybutor mógł we wstępnej fazie założyć jakieś znane jemu tylko oszczędności? W Łodzi aktualnie jest tylko jeden dystrybutor VETREX-a. Kiedyś była jeszcze jedna firma której nazwa kilkukrotne pojawiała się również tu na FM. Właściciel wskazał, że zakończył współpracę z VETREX z powodu dość wysokich cen ich profili. Deklarował, ze ma w ofercie dokładnie takie same okna tylko już od innego producenta. Poprosiłem go więc o wycenę dla odpowiednika V82. Jego oferta była o ok 500PLN wyższa... Będę wdzięczny za ewentualne podpowiedzi i porady i ewentualne odniesienie się do wskazanej ceny.
  4. Pawelo grzeje wyłączoną pompą CO. W takim przypadku każde ustawienie będzie za bogate:)
  5. Kamil - masz bardzo dużą chałupę podobną metrażem do mojej. Kiedyś w drugim roku od zakupu pieca również bawiłem się w cykliczną pracę pompy. Efekt był podobny do tego co opisujesz. Dwa piętra były ciepłe ale na parterze już nie bardzo. Ja proponowałbym mimo wszystko pójście w zakup głowic termostatycznych i odpięcie regulatora. Jestem zwolennikiem jak najprostszej instalacji. Oczywiście są użytkownicy którzy posiadają zawór 4D i są z niego zadowoleni. Bywa jednak, że czasem potrafi on dość mocno destabilizować pracę kotła. Sądzę jednak, że obydwa rozwiązania mogłyby przyczynić się do zmniejszenia zużycia węgla niezależnie od tego które byś wybrał. Rezygnując z cyklicznego załączania pompy automatem uzyskałbyś dużo stabilniejszą temp CO bez tych skoków i późniejszych gwałtownych spadków. Przy zaworze 4D musiałbyś sprawdzić czy Twój sterownik ma opcje obsługi zaworu oraz siłownika.
  6. Musiałbyś jeszcze wskazać w którym momencie wykonywałeś zdjęcie. Chodzi o to czy było to w chwilę po przejściu z podtrzymania w stan pracy. Czy też kocioł wykonał większą liczbę cykli praca/przerwa. Ja bym jeszcze lekko zmniejszył nadmuch.
  7. Dmuchawy na niższych obrotach tracą również tzw "spręż". Dzięki przysłonie można lepiej dopasować wydatek powietrza z tym ciśnieniem.
  8. Tak jak pisałem. jeśli dymi z komina - dmuchawa lekko w górę Jeśli ma problem z osiągnięciem zadanej skróć przerwę w podaniu i korekta dmuchawy również będzie niezbędna. Przydałoby się zdjęcie tego co masz w kotłowni. Może tutaj tkwi przyczyna. Są bardziej zaawansowani koledzy, którzy szybciutko byliby w stanie zlokalizować źródło problemu. Koronę palnika uszczelniałeś??
  9. Mało danych. Czy to jest nowy dom, który jest dopiero wygrzewany, czy też stary, częściowo tylko ocieplony? Trzeba wziąć pod uwagę apetyt budynku na ciepło. Jaką temperaturę na kotle potrzebujesz utrzymywać aby zapewnić względny komfort cieplny w pomieszczeniach? Nie napisałeś jak wygląda płomień na palniku. Zwróć uwagę czy z komina wydobywa się dym. Jeśli nie to nadmuch dobrany względnie poprawnie. Być może parametry są OK tylko zapotrzebowanie Twojego budynku jest na tyle duże, że proponowane przez nas ustawienia nie wystarczają na osiągnięcie przez kocioł temperatury zadanej. Na moje zbyt dużo zmian dokonujesz na raz. Proponuję Jeśli w pomieszczeniach odpowiednio ciepło, to jednak zmniejszyć bieg pompy na minimalny. Dotyczy to zarówno CO jak i CWU. To, że piec nie osiąga temp zadanej nie jest tragedią jeśli dana temperatura pozwala zachować komfort cieplny. Chcąc zwiększyć dynamikę pracy kotła zmniejszaj powolutku parametr czasu przerwy. Skróć go o 5s i obserwuj. Jeśli piec zacząłby kopcić korekta dmuchawy lekko w górę i kolejna obserwacja. I tak aż do uzyskania żądanej dynamiki pieca. Zmian dokonuj nie częściej niż raz na kilka godzin. Zmieniaj na raz tylko jeden parametr. Nie napisałeś nic o instalacji. Być może w niej dzieje się coś co powoduje Twoje problemy.
  10. U siebie mam podobnie. Jedna pompa CO, która zasila grzejniki oraz podłogówkę. To też jeszcze jeden powód dla którego u mnie pompa pracuje w trybie ciągłym. Lubię czuć ciepłe płytki pod stopami w kuchni oraz łazience. Krąży mi taki pomysł aby przy pierwszym poważniejszym remoncie układ podłogówki wypiąć na osobną pompę razem z CWU. W tym momencie mam czasem wrażenie że głowice termostatyczne na tyle tłumią tryb AA w Grundfos Alpha, że część posadzek jest lekko chłodniejsza. Być może pomogłaby zmiana trybu pracy w ALPHIE. Jeśli jeszcze mógłbym podpowiedzieć, to mógłbyś spróbować z głowicami Danfoss Living ECO lub podobnymi. Jeśli zależy Tobie na pełnej automatyzacji to sprawdziłyby się doskonale. Ustawiasz strefy czasowe wraz z temperaturami pomieszczeń i już. Pompa CO chodzi cały czas, głowice odcinają grzejniki wg programatora a posadzki ciepłe. Niestety wadą w tym przypadku jest cena głowicy. Kilka sztuk to już naprawdę spory wydatek.
  11. Są i ich wypowiedzi również tutaj się pojawiają. Najważniejsze abyś Ty był zadowolony z tego co masz u siebie. Nasze opinie to tylko nasze opinie:). Dla mnie np ustawienie różnych stref na sterowniku pokojowym to również jakaś forma ingerencji ze strony użytkownika. Bez tej ingerencji temperatury w pomieszczeniach byłyby najpewniej dużo wyższe a spalanie daleko większe. Co do żywotności kotła to wszystko zależy od zbyt wielu czynników aby wiązać to tylko z zimnym powrotem i cykliczna pracą pompy. Wiem np, ze kolega pawelo ma u siebie EKR Tlgnera. Na esterownik pisał swego czasu inny użytkownik tegoż kotła, iż w przypadku tej konstrukcji zimny powrót nie jest groźny. Nawoływał aby nie zaprzątać sobie głowy temperaturą powrotu. Najlepiej zajrzeć do DTR-ki i przeczytać co dany producent ma do powiedzenia w tym przypadku. Dobrze jest znać zalecenia producenta ponieważ niektórzy podchodzą daleko bardziej restrykcyjnie wobec tego tematu. Wracając do meritum. Czy udzielone kilka dni temu porady pomogły rozwiązać choć część twoich problemów odnośnie spalania?
  12. Mam wrażenie, że chcesz porównać coś czego porównać za bardzo nie ma jak. Nie wiem czy masz zainstalowane głowice na grzejnikach. Nie wiem w jaki sposób regulujesz ilością przepływu w instalacji. Być może również jakiś dodatkowy zawód n-drożny. Trochę słabo do mnie przemawia fakt, że przy ciągłej pracy pompy CO temp w domu podniosła się u Ciebie tylko o 0,3 deg. No chyba, że okna miałeś pootwierane na oścież albo dom jest z kartonu. Ponadto przyznam szczerze, że trochę podłechtało mnie co napisałeś. Spojrzałem na swoje statystyki i na ogrzanie swojego klocka w dniu wczorajszym zużyłem 26,4 kg groszku 25MJ. Czyli jest szansa, że gdybym przeszedł na cykliczną pracę pompy CO i zaczął wmawiać pozostałym domownikom, że nadal jest tak ciepło jak dotychczas to być może zszedłbym i poniżej 20kg. Niestety tak nie jest. Pozostaje palić jak dotychczas ze świadomością że oszczędzić w ten sposób na ogrzewaniu u mnie się przynajmniej nie da. Co nie oznacza, że inni nie mogą jeśli są ku temu warunki. Pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...