Źle sie wyraziłam w takim razie, ale wydawalo mi się że adaptacja projektu nie polega tylko na narysowaniu 3 czerwonych kresek na rysunku ale także na opracowaniu go w bardziej lub mniej szczegółowy sposób (chociazby adaptację fundamentów do warunków gruntowych) . Jeżeli daję projekt do adaptacji to chciałabym mieć wszystko na raz zrobione, a nie po kolei chodzić od jednej osoby do drugiej.