Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nemoo30

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

nemoo30's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Chciałbym zapytać o wycenę opracowania dokumentacji projektowej nadbudowy budynku mieszkalnego poniemieckiego jednorodzinnego w zabudowie bliźniaczej Potrzebowałbym: (cały projekt) - inwentaryzację budynku mieszkalnego - koncepcję projektową - projekt konstrukcyjny - być może ekspertyzę stanu technicznego budynku - ekspertyzę kominiarską - projekt budowlany wew. Instalacji sanitarnej - projekt budowlany branży elektrycznej - mapę do celów projektowych ( wtórnik) Nie wiem czy coś jeszcze aby projekt był całkowity i z możliwością rozpoczęcia budowy Posiadam: - inwentaryzację budynku sprzed 5 lat - projekty co wod i kan oraz elektrykę - mapę sytuacyjno-wysokościową działki -wypis ewidencji z gruntów dla mojej działki - oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością - umowę z dostawcą energii elektroenergetycznej - umowę z dostawcą wody - umowę z dostawcą ścieków, gazu poprosiłbym o koszty poszczególnych pozycji i cenę całkowitą i informacje na adres email: [email protected]
  2. udało się !!! po 5 latach urzędy zaakceptowały moje zmiany w palnie zagospodarowania przestrzennego i mogę się rozbudowywać !!!! Mam prośbę pytanie ponieważ wszystkie moje stare papiery już jakby straciły ważność i poszukuję projektanta, który w rozsądnej cenie stworzy projekt rozbudowy domu, poprosiłbym o jakieś namiary jeśli ktoś rakowe posiada. Pozdrawiam , Cierpliwy
  3. czyli jak złożyłem wniosek jakieś 3 miesiące temu to muszę pisemnie odpowiedzieć czy tak czy tak..... tak?
  4. ...no to czekam i szukam znajomości w urzędzie żeby przyspieszyć pchnięcie tego pod obrady w radzie miasta....może się da...a może nie...
  5. ale rozbudowa domu jest najtańszą wersją , wykorzystuję powtórnie cały dach, dobudowywuję 3 ściany i strop a przy małym domku to projekt,materiały, pozwolenia i przede wszystkim koszt działki...tu na rozbudowę wydam max 100000 zł a mały domek z działką to co najmniej 3xtyle...a jesteśmy nauczycielami i pensje malutkie
  6. widzę że ciężko o jakąś poradę ale sytuacja się troszkę zmieniła więc opiszę co i jak może ktoś pomoże... ...po wielu telefonach i wizytach do Biura Planowania Przestrzennego Miasta i rozmowach z miłą Panią, która odpowiada ze moją dzielnicę udało mi się dowiedzieć że Pani lub urząd przychyli się do mojego wniosku o rozbudowę domu...(wniosek złożony jakieś 3 miesiące temu) jednak od razu zaznaczyła że nie mają teraz czasu na takie poprawki i około roku muszę czekać aż wejdzie to pod obrady rady miasta i mój wniosek zostanie poddany głosowaniu. Tu nasuwa się moje pytanie, bo nie chcę bezczynnie czekać w tym czasie: po pierwsze czy nie da się skrócić czasu leżakowania mojego wniosku do podjęcia uchwały??? czy skoro Pani mówi że raczej nie będzie problemów mogę swój prawie skończony projekt dać biurze projektowemu do sfinalizowania aby móc szukać ekipy budowlanej która mi powie ileby za to wzięła i ewentualnie szukać kredytu... czy mogę rozpocząć budowę załóżmy na wiosnę a uchwała byłaby w czerwcu....
  7. Mam taki problem nasz domek jest poniemieckim bliźniakiem który chcielibyśmy z żoną podnieść o piętro tak aby dla nas znalazł się mały kącik do zamieszkania....(do tej pory mieszkamy z teściami!!!) ok. pomysł był teraz przeszliśmy do realizacji i tu się zaczęły schody... Najpierw projekt podniesienia domu czekaliśmy na niego prawie rok czasu bo projektantka nie miała jakoś ochoty na nasze sprawy (była od znajomego ) a jak prawie skończyła to okazało się że po podniesieniu i dorównaniu do części sąsiada budynek będzie za wysoki!!! Pani projektantka nie doczytała że w planie zagospodarowania dla naszej dzielnicy wysokość budynków może mieć max. 9,5m a projekt zrobiła na 11,70 sugerując się sąsiadem.Po drodze wyszło jeszcze parę rzeczy że parter może być prosty a druga kondygnacja musi być w skosie a my mieliśmy wyprostować ściany....itp. Po walce z panią projektant oddała część pieniędzy za projekt a my mamy inwentaryzację budynku, projekt przyłączy woda prąd. i rzuty naszego niedoszłego projektu. Powiedziano mi abym jednak się udał do urzędu i tam powalczył o wyjątek dla mnie i wprowadzenie poprawki do planu zagospodarowania, co też uczyniłem. Biegania co nie maiara, odsyłanie mnie od urzędnika do urzędnika którzy mówili że nic nie wskóram...w końcu trafiłem do pani zajmującej się urbanistyką mojej dzielnicy , gdzie tenże wniosek złożyłem ale pani powiedziała że raczej nic z tego że takie wnioski się rozpatruje jak się zbierze kilka z dzielnicy a pozatym plan jest uchwalony i go nie zmienią. Nie pomagały argumenty że chcę ujednolicić bryłę budynku i dorównać do sąsiada wysokość, że co drugi dom na dzielnicy ma się ni jak do warunków zabudowy. Po 2 miesiącach dzwonię do pani z urbanistyki się przypomnieć a ona mówi że musi porozmawiać z dyrektorką wydziału i że poza tym ich decyzja musi być zopinowana na sesji rady miasta a teraz nie mają czasu na to także rok muszę conajmniej czekać....ale mogę się budować w ogród bo to mi wolno i teraz jestem w kropce. jakiś ruch muszę zrobić walczyć dalej z urzędnikami i wywalczyć swoje czyli podwyższenie domu i zrobienie jakby dwóch mieszkań na dole teściowie u góry my z 2 dzieci.(90m2)..(wydaje mi się to opcją najtańszą i prawie najlepszą dla nas), druga opcja to taka że biorę nowego projektanta i buduję się w ogród i tak podnosząc budynek raptem o 1m i dobudowywuję pokój nad garażem (opcja troszkę droga ) czy kupować małe m2 w bloku i się gnieść...czy kupić działkę i samemu postawić mały domek o czym piszę w innym moim poście...pytanie zasadnicze czy mam szansę wygrać z biurokracją i "brakiem dobrej woli" urzędników....i czekam na ewentualne podpowiedzi...pozdrawiam. Na zdjęciach w załącznikach bardziej obrazowo pokazane jest o co mi chodzi...ostatni obrazek to taka symulacja graficzna jakby to miało wyglądać
  8. witam wszystkich serdecznie, jako że jestem nowy na forum chciałbym bardziej zaawansowanych forumowiczów zapytać o kilka porad. Chcę z żoną i 2 dzieci mieszkać w domu lub mieszkaniu (na razie miezkamy z teściami ale chcemy sami) . Mamy dom który jest nasza własnością. Chcemy sobie kupić mieszanie m3 lub działkę i rozpocząć budowę domu... i tu mam pytania: nasza zdolność kredytowa wynosi około 250 tyś zł + 70000 oszczędnosci w tej cenie oglądając mieszkania można kupić m3 (250 tyś) jakieś 55 m. ale ja skłaniam się w stronę budowy domu...małego do 105m szukam działki niedużej max. 800m w cenie do 140 tyś....okolice szczecin mierzyn, dołuje, stobno nawet znalazłem coś takiego: http://ogloszenia.wp.pl/id_ogl,60767919,kat,11,s,tr,ogloszenie.html?ticaid=1b9d0 i chciałbym najprostszy domek postawić dla rodziny, coś takiego: http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/ar_1/222 zaznaczam że dom budowałbym z kolegą który jest praktykującym budowlańcem, który ma wzięcie i sam będzie budował taki dom...według jego obliczeń budowa takiego domu razem ze mną i jeszcze jednym pomocnikiem wyniesie około max 120 tyś zł....(stan surowy zamknięty) razem koszt działki i domu wyniósłby 260-280 tyś zł.... plus 20% na nieprzewidziane wydatki ... dom który teraz mamy w przyszłości spokojnie sprzedamy i starczy na spłatę kredytu i jeszcze by nam zostało trochę... jestem zdeterminowany do budowy małego domu dla naszej rodziny...niż gnieść się w małym mieszkaniu w bloku ale nie chcę pchac się w coś czego nie będę mógł zrealizować prosze o sugestie czy jest to możliwe czy kwota jest realna czy mam szansę na realizację marzeń?? p.s czytałem wątek o domu i działce za 300tyś...ale każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...