Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AniaK

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

AniaK's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. dzięki QBQ za zainteresowanie moim problemem. Inwestycja to wiata dla psa, zadaszona a jej dach wspiera się na ogrodzeniu za pomocą przykręconego do niego płaskownika (to ja je stawiałam !!!!). Wiem, ze najprościej byłoby z sąsiadem porozmawiać, ale w tym przypadsku się nie da....Spójrz tutaj: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=26790&highlight=#26790 Wkurza mnie moja bezsilność wobec jego chamstwa i bezkarności...Mam dość...
  2. czy między domem (1,5 m od granicy) a ogrodzeniem, można jeszcze coś wybudować np. jakąś wiatę? proszę o pomoc, bo właśnie sąsiad stawia mi coś takiego a ja nie mam pojęcia czy jest to zgodne z prawem?
  3. Kwota kredytu jest wypłacana po kursie w dniu wypłaty (nawet nie po kursie w dniu podpisania umowy). Dlatego też boje się, że w chwili wypłaty sporo będę musiała jeszcze sama dopłacić sprzedającemu. I to jest właśnie (jak dla mnie) nie w porządku, bo nikt mi o tym nie powiedział. Gdybym wiedziała starałabym się o większą kwotę. A tak ((
  4. BZ WBK -jutro podpisuję umowę w banku, w poniedziałek chcę podpisać akt notarialny, koło wtorku nastąpiłaby wypłata. Wybiorę się dzisiaj jeszcze raz do banku i jeszcze raz porozmawiam... Pozdrawiam
  5. Właśnie chodzi mi o to, że we wniosku jest 29000 CHF (bo tyle wychodził przy policzeniu w dniu złożenia wniosku -82500:2,8448=29000).Nigdzie nie jest napisane, że to było 82500. A teraz np. dzisiaj gdybym wypłacała kredyt liczą 29000*aktualny kurs sprzedaży:sad:. I już jest mniej... Pozdrawiam
  6. Faktycznie pomyliłam się , ale chodzi mi oto, że frank tanieje względem złotego, a tym samym 29000 CHF przy niższym kursie daje < 82500,0PLN. I co robić???
  7. Złożyłam wniosek o kredyt w wysokości 82500,PLN (w dniu złożenia wniosku -29000,0 CHF). Dostałam -ale frank umacnia się. Na dzień dzisiejszy przeliczając po kursie kupna dostałabym ~80000,0PLn. Obawiam się że do czasu wypłaty różnica ta się zwiększy,a tym samym będę musiała szukać innych źródeł dofinansowania. Czy jest jakiś sposób by pertraktować z bankiem (np. zwiększyć wysokość kredytu?)? Będę wdzięczna za informacje. Pozdrawiam
  8. W akcie notarialnym zapisana jest po prostu służebność gruntu -nie ma nic na temat płatności, ale nie ma też nic, że nieodpłatnie. Jutro wybieram się do Wydziału Geodezji i do prawnika. Mam nadzieję, że uda mi się coś zrobić, no i zamierzam wreszcie zgłosić na Policję zniszczenie ogrodzenia i może sfałszowanie podpisu? Pozdrawiam
  9. AniaK

    s?u?ebno?? drogi

    "Wstrzymaj się z powoływaniem się na Dziennik Ustaw nr 75 z 2002 r., poz 690 - Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Przepis ten wchodzi w życie dopiero 6 miesięcy od daty ogłoszenia." To powołaj się na Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i budownictwa z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Zapis jest taki sam. pozdrawiam:smile:
  10. AniaK

    s?u?ebno?? drogi

    Z tego co się orientuję droga służebna powinna mieć co najmniej 3m szerokości (Dzienniku Ustaw (nr 75 z 2002 r., poz 690)Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie}. Może można więc wytyczyć tę drogę, nanieść na mapę i masz wtedy podstawę, zeby upominac się o swoje. U mnie droga nie jest naniesiona ,zręszta służebność miała być tylko do uzyskania pozwolenia na budowę. Właściciel działki do tej pory korzystał z drogi z tyłu, nawet wyjazd z garażu ma na tamtą stronę..))
  11. Istnienie drogi jest do udowodnienia, ponieważ stanowi ona dojazd do działki za naszymi i jej właściciel nie ma innej możliwości!! Jest tylko problem, bo z tego co się orientuję jest to nieużytek i nie ma jej na mapach a tym samym nie ma bezpośredniego dojazdu do drogi publicznej!! Wybieram się do tego sąsiada zbadać w jaki sposób prawnie dojeżdża on do swojej działki. No i do Wydziału Geodezji może tam mi pomogą. Przykro mi tylko, że w taki sposób postępuje moja rodzina...Dodam jeszcze, ze sfałszował podpis pod zgodą na pozwolenie na budowę, dom stoi... a ja tego nie zgłosiłam. Zastanawiam sie czy nie wykorzystać tego faktu w walce o spokój, no i dochodzi jeszcze zniszczenie ogrodzenia!!!
  12. Przez moją działkę "przebiega" droga służebna. Została ona wpisana przy podziale spadku tylko po to, by właściciel działki z tyłu otrzymał pozwolenie na budowę. Podczas podziału (na 3 części)nie została ona wydzielona ze wszystkich działek, a jedynie z mojej.Dotychczas korzystał on z drogi, która znajduje się z tyłu jego działki -nie jest to droga publiczna, ale od kilkudziesieciu lat wszyscy z niej korzystają. Niestety właściciel żąda ode mnie przejazdu- zniszczył postawione przeze mnie ogrodzenie i wstawił bez mojej wiedzy bramę (była tam furtka). Wpisana w księgę droga przebiegałaby bezpośrednio przed wyjściem z domu (jest to pas szerokości 3m -tyle wynosi odległość od wyjścia do granicy działki. Czy jest jakiś sposób by odwrócić służebność lub w jakikolwiek sposób uznać drogę z tyłu działki? czy mogę sie odwołać co do prawidłoości podziału działki-droga to moja strata 88m2? jak się bronić? Nigdy nie zabraniałam przejścia przez działkę, ale przejazd jest złośliwością -musiałabym wyciąć piękny 30 letni srebrny świerk?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...