Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Maszenka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    676
  • Rejestracja

O Maszenka

  • Urodziny 16.03.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    urządzenia swojego pierwszego mieszkania

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Maszenka's Achievements

 DOMOWNIK FORUM (min. 500)

DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)

10

Reputacja

  1. Ależ muszę, gdyż albowiem ponieważ zakupiłam mu t-shirt z wąsem i napisem "absztyfikant". Jeszcze nie wiem, jak to przetłumaczę/wytłumaczę, ale jakoś pójdzie. I ta założy Tak, nowa miłość na wiosnę rzecz piękna. Z meblowych newsów: czekam niecierpliwie na dwie szafki do mojej łazienki, które zamówiłam na allegro, bo nic w sklepie na I odpowiedniego nie znalazłam. OBY wyglądały po ludzku... Tanie były, ale się stresuję.
  2. Piękny dom się zapowiada! I ja też jestem fanką jasnych kolorów, ale nie bój się ciemnych - młoda wie, co robi i podejrzewam, że końcowy efekt Cię zaskoczy i zachwyci. Masz przede wszystkim świetną bazę pod potacią dobrej podłogi i nawet ciemne ściany w sypialni młodej tego nie przytłoczą. Jej łoże jest piękne, absolutnie zachwycające. Czekam niecierpliwie na resztę domu
  3. Owszem, krzątałam się Kupując min. wspomniany dywanik i wpadając w rozpacz, że nie ma właściwych mebli do łazienki. Ehhh, szkoda, że nie zaczepiłaś
  4. Pokazuję dwie rzeczy z ostatniej kolekcji tekstyliów IKEA, które mnie zachywciły: Ten pierwszy dywanik jest mój i jestem zachwycona - pasuje idealnie
  5. Jak idealnie! Szablon w psy kompletnie podbił moje serce... Wygląda cudownie!
  6. Mrówko, , to co dotychczas pokazałaś - cudne. Bardzo eleganckie. Ja to bym się bała w piżamie po Twoim mieszkaniu chodzić. Krzesła - cudne, cudne, cudne. Ehhh, też bym siedziała i głaskała. Nadrobiłam Twój wątek poza tym!
  7. Anetko, witam się po długiej nieobecności, acz nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętasz... Pozdrowienia dla Okruszka i Marysi
  8. Męża to ja jeszcze nigdy nie miałam Mój poprzedni związek się rozstał no i poznałam obecnego absztyfikanta, uroczego Amerykanina. Poznałam w sposób haniedbnie szalony i nieodpowiedzialny - przez internet (acz nie portal randkowy, a przez przypadek), pojechałam do USA, zakochałam się totalnie i na amen z wzajemnością i teraz czekam, aż on przyleci w lipcu. A psów mam obecnie - na dwa domy, mój osobisty i mój rodzinny - 5 na głowie W tym dwa u mnie. Znalazłam kabelek, ale teraz siedzę w domu rodzinnym, jak tylko wrócę do własnego m to sfotografuję co nieco. Z rzeczy wnętrzowych: nadal jestem nieurządzona, ale ostatnio zamówiłam nowe szafki do łazienki i przerobiłam wyposażenie moich szaf ikeowych. Nadla brakuje mi luster (to już obciach, bo ramy wiszą same od niemal dwóch lat) i nadal nie powiesiłam mojej galerii nad łóżkiem, bo cierpię na brak pana z wiertarką pod ręką. Postaram się też wrzucić jakieś nowe, folkowe inspiracje.
  9. Hahahaha, no szukam kabelka od ładowarki! Z newsów prywatnych: mam nowego ukochanego, made in USA Daaaawno mnie tu nie było na tym forum... Idę nadrabiać lekturę
  10. I'm back! Tęskniliście? Widzieliście nową OBŁĘDNĄ folkową kolekcję tekstyliów ze sklepu na I?
  11. A, i wiecie co? Ja nie jestem i nigdy nie będę perfekcjonistką. Już mam ścianę przy drzwiach zniszczoną przez psy, poobgryzane w dwóch miejscach listwy. I co? I nic. Cieszę się, że mam mieszkanie, w którym nie będę panikować, ilekroć coś zepsuję, w którym są mile widziane dzieci, zwierzęta i ludzie i w którym może być nieidealnie.
  12. Ale ale dostałam pokrycie na kanapę - białe Nareszcie jest gdzie usiąść. No i galeria mi się zapełnia. Niestety za to zepsuł mi się laptop, więc korzystam z komputera w domu rodzinnym... Postaram się zrobic nowe zdjęcia. A i mam nowego, tym razem zupełnie osobistego PSA!
  13. Wieki mnie tu nie było! To dlatego, że jestem bankrutem i nic nie jest u mnie dokończone i wykończone. Ale chciałam się przywitać
  14. Dziewczyny, ja mam genialnego fryzjera w Warszawie. Jest niedrogi, wszystko robi sam i pracuje w małym saloniku. Strzyże panom wąsy, paniom starszym też układa fryzury i nie jest żadną "gwiazdą", a jest genialny. Ja bardzo dbam o włosy (pielęgnacja bezsilikonowa) i nie chwaląc się mam jedne z bardziej zadbanych loków, jakie widziałam w życiu (zero siana, miękkie loki) i przeszłam masę fryzjerów w Warszawie. Na priv mogę dać kontakt. A tak to nadrabiam zaległości w wątku :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...