Caffemanka

Nasz pękł. Mężowi wypadł garnek z ziemniakami. I zrobiła się dziura.. Został sklejony- tymczasowo. (do czasu wymiany). Myślę, że ten mój problem może jest wynikiem tego, że kupiliśmy w Castoramie taki za 600zł z baterią. Więc ta jakość najwidoczniej szła tu z niską ceną. Dla porównania moja teściowa ma zlew granitowy, jasny już ponad 10 lat i wygląda nadal super, a nie ma zmywarki. Tylko, że jej zlew kosztował ok 5 tys.. A mój to jednak granital czy jakaś taka mieszanka za sporo mniej. Te drewno przy kominku + różana sofa- mega przytulny klimat...Zazdraszczam!

Tak zrobiliśmy już jakiś czas temu :< I potem przeczytałam, że to uszkadza jego strukturę. Teraz brud jeszcze lepiej wchodzi. Ale za to tylko domestos go czyści. Niestety zlew ma już 6 lat i jest mocno przebarwiony- wygląda to obleśnie i dlatego już nie chcę takiego zlewu. Faktem jest, że przez 4 lata jego używania nie mieliśmy zmywarki i to może spowodowało, że ten zlew wygląda teraz jak wygląda..

Mówisz, że ten zlew źle się czyści? Ja mam teraz granitalowy. To jest jakaś tragedia- nigdy w życiu i żadnemu wrogowi nie życzę takiego zlewu :< Zresztą czytałam, że nie ja jedna mam tu problem z takim zlewem. I pomyślałam, że albo stalowy albo ceramiczny skoro umywalka w łazience tak dobrze się czyści.. I padło na ten z IKEA. Mam nadzieję, że ten Domestos nie uszkadza jego struktury?

To jak ja liczę to wychodzi mi 15 lat różnicy jeśli Madzia jest rocznik 1983.. 1968-1983= 15(?) U mnie tylko 2 lata różnicy. A zawsze lubiłam starszych.. A się akurat trafił prawie równolatek i tak zostało. Już 10 lat..

O! Wyszło świetnie, a ja Ci właśnie dzisiaj chciałam podobną inspirację wrzucić : Z tej strony: http://www.housetohome.co.uk/bathroom/picture/small-yellow-bathroom-2?room_style=traditional

Menu mnie zachwyciło! No i ja również pierwszy raz mam okazję Cię zobaczyć. I rzeczywiście jest tak jak wcześniej pisały dziewczyny. Masz elegancką urodę- jestem kobietą, ale pewnie bym Ci się przyglądała jak zboczeniec gdybym zobaczyła Cię na żywo Musze też się przyznać, że przez Twoje wnętrza ja również zmieniłam koncepcję wystroju wnętrz. Powoli też zaraziłam nimi mojego męża Dzięki!

Przepraszam, że zaśmiecam wątek, ale widziałam Magda, że masz u siebie tapety (po cichu przeglądam wątek i marzę, że kiedyś będę mieć takie wnętrza jak Twoje:)) w związku z tym chciałam spytać czy znasz/ znacie tapety Fiona Design? Strasznie mi się podobają, ale jeszcze nie widziałam na żywo. Czy są takie piękne jak na stronie? I jak z jakością? http://fiona-walldesign.com/FionaFlash/#/locations/location-1/room-1/391013

Ja mam u siebie Jedwabny Popiel Dekoral Fashion. Wydaje mi się, że jest taki ok. Nie chciałam za ciemnego, ani zbyt jasnego Cena myślę, że ok:)

Piękne są i pięknie dziękuję za info!!!

Uff:) Już myślałam, że się zdenerwowałaś na takie ewidentne małpowanie:) Mój mąż lobbuje na rzecz tego frontu. Strasznie się chłopaczynie spodobał i mówi, że najlepiej pasuje do koncepcji, którą wymyśliłam..Ja pierwotnie chciałam biały lacobel i wszystko było już ustalone dopóki nie weszłam do Ciebie.. I jeszcze się wypowiem nt. brązowej łazienki. Nie mam pojęcia co do niej dodać, bo mi pasuje jaka jest i jestem w ogóle w szoku, że do tych brązowych płytek tak pasuje biała obudowa wanny... Ja to jeszcze mało wiem w zakresie designu wnętrz, ale mam najlepszych inspiratorów:) Dzięki Kacha:)

Listwy przepiękne!!! One są jakieś konkretnej firmy? Szukam podobnych:) Kolor ścian podobny jak u mnie i te listwy pięknie podkreślają go:) Też mam Duluxa, ale gotową- Ewa Minge kolekcja i chyba czas oderwać listwy o kolorze paneli..

Po co ja tu weszłam.. Jaka piękna szafa!!!! W sytuacji, kiedy szukam frontu do swojej i już praktycznie wybrałam, ten piękny widok nie był mi potrzebny. Kacha nie wiem czy nie będziesz moją inspiracją o ile pozwolisz...

O ja właśnie potrzebuje rad odnośnie przechowywania.. Pokój "gościnny" skończyliśmy przed moim pojawieniem się na forum i teraz mam takie myśli, że mogliśmy inaczej zrobić "to" i "to"..Ale wpisuję się w "sektę", bo ściany wybrałam szare (też Dulux, ale kolekcja Ewy Minge) i meble białe..Tylko, że poszłam na łatwiznę i kupiłam wszystko w IKEA:( I żałuję troszkę, że nie poszalałam z jakimś łączeniem-starych mebli z nowymi i że nie zostawiłam dech, które mogliśmy pomalować na biało tylko poszliśmy na łatwiznę i kupiliśmy panele.. No, ale część błędów naprawimy w sypialni, której remont teraz zaczynamy:) I po tej sypialni zaczniemy myśleć o kuchni. Tylko mamy taki problem, że jakieś 5 lat temu jak wybieraliśmy płytki do kuchni, wtedy do kawalerskiego mieszkania teraz już mojego męża podobało nam się coś innego. I teraz ponieważ szkoda skuwać mamy takie trochę wiejskie Madera Opoczno. Także pragnienie nowoczesnej kuchni muszę na razie schować głęboko, ale na szczęście trafiłam na wasze wątki i tak mi się podobają wasze kuchnie, że myślę u mnie taka do tych kafelek będzie najlepiej pasować (teraz mamy wybór teściowej-wanila i calvados ) I ja osobiście wybrałabym tak jak Ty drewniany blat, bo stół w kuchni też mam drewniany i to by pasowało i mi się to chyba najbardziej podoba:) Zresztą mojemu mężowi, który powoli czuje "bluesa urządzania" bardzo podobały się te podświetlone witryny w Lindigo i Stat. A mi zależy by nam obojgu dobrze się mieszkało w tym naszym pierwszym małym M:)

Maszenko witaj! Trafiłam do Ciebie już jakiś czas temu z wątku albo Kasi.crac albo Magdy.ZZZ I teraz przez tą kuchnie nie wytrzymałam i musiałam się ujawnić-BOSKA! Lindigo mi się szczerze bardziej od Stat podoba i teraz jestem tego pewna na 100%! Sama przez to, że widzę te piękne, białe kuchnie wasze zaczęłam na nie chorować..A wydawało mi się, że jestem "nowoczesna":) Gratuluję pięknej kuchni:) Wątek będę dalej podglądać, bo również jestem właścicielką małego 46m2 M-więc taki metraż jest mi bliski:)

Lampa świetna! Szukam takiej! Napisz proszę skąd i jesli to nie problem ile kosztowała? Te bąbelki są cudowne..

He he he dobrze:) Ale jak pokazałam mamie próbnik z tym kolorem to "zmałpowała" po mnie i ma teraz sypialnie właśnie w tym kolorze. Mama ma 53 lata:) A propo męskiego daltonizmu...Mój mąż uważa, że ten pudrowy róż z T. jest nie różem, ale brązem, bo " na róż bym się nigdy nie zgodził". Zrobiłam test wśród znajomych i wychodzi na to, że to ja widzę w odcieniu Y416 róż-reszta się waha. Ale tak jak napisałam to pudrowy róż, więc nie świński a taki bardziej stonowany. Nie mogę się doczekać remontu:))) Już bym zaczęła:) PS. A te Venisy.. Piękne..Nie mogę patrzeć na takie ładne płytki, bo dzięki teściowej mam obrzydliwą, pomarańczową łazienkę z wieśniackim dekorem w kształcie lilijki (?) i brak perspektyw na nową póki co:( (Brak środków i Mąż, który uważa,że co 5 lat nie będzie skuwał kafelek, a tym bardziej w mieszkaniu, które nie jest docelowe;/)

Jacie.. Takie piękne sypialnie pokazujecie, że zaczęłam się wahać nad swoją.. Miała być pudrowo-różowa( tikkurila kolor Y416), łóżko z zagłówkiem "użytecznym" (MALM z IKEA bo ma półki), a teraz sama nie wiem..Za 20 dni zaczynam remont.. Mam nadzieję, że jak skończę to będzie jakaś promocja 2 za 1 w H&Y:)

Anja u mnie rozszarpały kosz na bieliznę..Ale on był z takiej miękkiej słomy:) Sama mam zamiar kupić puf rattanowy z IKEA i mam nadzieję,że skoro jest lakierowany to nic mu nie zrobią.. Ale nadzieja to jak wiadomo... (dokładnie ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90158312 ) Mój kocur pogryzł mi drewnianą szafkę na buty, więc w tej kwestii nic mnie już nie zdziwi..

Jakiś czas nie zaglądałam i tyyle zaległości:) Piękne te plecione fotele! Sama bym takie kupiła,ale z 3 kotami i psem to raczej zły pomysł(( No i nie mam miejsca. Ale lustro Jyskowe to przy najbliższej okazji chyba zgapie:)))) Chlebak śliczny-dobrze, że udało Ci się utargować cenę Kominek też mi się podoba-moje marzenie:) Czekam na więcej:)

Ja podobnie jak dziewczyny jestem zachwycona wnętrzami, a te szare abażury od kontrowersyjnych lampek w sypialni-MEGA! Czekam na więcej:) Wczoraj pokazałam małżowi wasze łoże i te cudnie dobrane poduszki. Powiedziałam-"tak będzie wyglądać u nas" (za m-c ruszamy z remontem jak mąż zda egzamin na aplikacji). Oczywiście jak to facet skomentował-"a poduszki za każdym razem będziesz zrzucać na podłogę, żeby koty i pies mogły się po nich walać".. :/ (zwierząt mamy sporo-3 koty i pies,ale będzie też nowa szafa to i będzie miejsce na poduszki:))) Jeśli chodzi o kulinarne upodobania to podobnie do Ciebie wypieki nie są moją mocną stroną. Ciasto oparte na drożdżach to domena mojego męża:) Jak specjalizuje się w tartach, a inspiracji wyszukuje m.in z tego bloga: http://www.kwestiasmaku.com/ Mięso- to nie jest to co lubię..Podobnie nie mogę przekonać się do ryb:( Ubolewam, bo te akurat są bardzo zdrowe. Mięso przeważnie kurczaka jadamy 2 razy w miesiącu albo rzadziej. Ja po mięsnym daniu mam awersję na jakiś czas, a mój mąż poczytał trochę i stwierdził,że nie ma sensu jeść częściej-więc jeśli kurczak był na obiad to on nie będzie jadł mięsa na kanapki:) Nie wiem czy to prawda, że mięso powoduje raka (spożywane w nadmiernej ilości),ale nie ma co się szprycować hormonami i antybiotykami, które w owym mięsie się znajdują. Nie piszę o niehumanitarnym traktowaniu-świadomie. Byłabym hipokrytką-bo te mięso jem, bo nosze skórzane rzeczy. Ale moje wszystkie zwierzęta to znajdy, zimą dokarmiam ptaki a na wiosnę oddajemy 1% podatku i wspieramy WWf. To nasz wkład:) Co do Włoch to się zgadzam. Mój mąż studiował pół roku we Włoszech i tam nauczył się jeść dobrze i zdrowo-bez soli, na bazie warzyw etc Co mi pasuje, bo ja zgodnie z grupą krwi A jestem roślinożerna:) Szkoda tylko, że u nas nie ma takich cudownych rynków pełnych świeżych, naturalnych produktów po 1 Euro.. Tęsknimy za tym Czekam na zdjęcia głodna Twoich wnętrz i zapisuję przepis na pizzo-tartę! Pozdrawiam.

O to mnie ucieszyłaś tą informacją strategiczną Inditexu:) U mnie w mieście nie ma za bardzo wyboru. IKEA najbliższa w Gdańsku, jedno CH i np. jeden Almi Decor,H&M w okrojonej formie na całe miasto..O Zarze były plotki parę lat. I nic. 2 miesiące temu otworzyli Stradivariusa. Czekam zatem na więcej:)

Choruję na talerze z Zary Home. Dobra wiadomość, bo do Warszawy mam bliżej niż do Poznania:)

Hemnes za 1300?! W katalogu 2010 był jeszcze po 699! Nieźle podnieśli cenę tego łóżka! Czekam na zdjęcia zasłon:))))))

Jestem oczarowana wyglądem bliźniaka i konsekwencją w aranżacji pomieszczeń.Słów braknie-PIĘKNIE!!!

429zł w Media Markt przed świętami..Musieliśmy prędko wybrać, bo Zelmera nam po roku "umarł", zwrócono pieniądze (ok. 250zł) , a Wigilia miała być u nas. Za 299 to pewnie byłby mój:(