gonzo_michal

Z twojego opisu wygląda na to iż masz podłogówkę. Problemem może być metraż grzania w stosunku do ilości ogrzewania podłogowego. Podłogówka jest bardzo bezwładnościową to znaczy trudno się nagrzewa ale jest akumulatorem ciepła, natomiast grzejniki szybko oddają ciepło ale też szybko się wychładzają. Dlatego jeśli masz włączona opcje wpływ pomieszczenia, a grzejesz głównie podłogówką, możne dojść do sytuacji kiedy nagrzejesz podłogówkę do tego stopnia iż nadal będzie oddawała ciepło pomimo przekroczenia ustawionych 20 stopni.

Z twojego opisu wygląda na to iż masz podłogówkę. Problemem może być metraż grzania w stosunku do ilości ogrzewania podłogowego. Podłogówka jest bardzo bezwładnościową to znaczy trudno się nagrzewa ale jest akumulatorem ciepła, natomiast grzejniki szybko oddają ciepło ale też szybko się wychładzają. Dlatego jeśli masz włączona opcje wpływ pomieszczenia, a grzejesz głównie podłogówką, możne dojść do sytuacji kiedy nagrzejesz podłogówkę do tego stopnia iż nadal będzie oddawała ciepło pomimo przekroczenia ustawionych 20 stopni.

Sprawdź krzywą grzania standardowo jest na 1,2 a jeśli masz dobrze ocieplony dom to wystarczy 0,9 - 0,8. Jeszcze jeden powód to grzejniki nie sa przewymiarowane względem powierzchni grzania i piec nie może osiągnąć trybu kondensacji czyli temperatury w okolicach 42 stopni na powrocie i tym samym nie ma oszczędności na kondensacji. Sprawdź krzywa grania i temperaturę powrotu. Dodam jeszcze tylko iż w grudniu temperatury były naprawdę dosyć niskie, istnieje parametr w tych piecach fabrycznie ustawiony chyba na 15-16 stopni jesli jest poniżej przestają modulować i zachowują się jak zwykle atmosferyki.