winiu1
-
Liczba zawartości
347 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez winiu1
-
Ocieplenie dachu PIANKĄ zamiast wełną - OPINIE ZA I PRZECIW
winiu1 odpowiedział resident.mgr → na topic → Dachy
Niema technicznej możliwości wykonania super szczelnej paroizolacji. Folia będzie podziurawiona przez wkręty bez względu na to czy będzie pod czy nad stelażem. Wilgoć będzie przenoszona także przez ściany. -
Tak jest Panie Janku, jak miedz lub cynk to tylko haftra. Lutujemy rynny, koryta i newralgiczne miejsca albo jak felc pęknie ( czasem się zdarza)
-
Może płyta warstwowa?
-
Do dachów poniżej 30 stopni najlepsza 22cm. Szerokość deski jest też uzależniona od rozstawu łat.
-
Ze zdjęć wynika że należy poprawkę zacząć od rozbiórki więźby. Był odbiór tej konstrukcji? Jeśli nie zażądaj wizyty kierownika lub inspektora.
-
Papa, papa i jeszcze raz papa. Ja też tak uważam, jak większość moich kolegów po fachu, niebędących na garnczku sprzedawców membran.
-
Mało dachów widziałeś. Domy piętrowe z poddaszem zamieszkałym często można spotkać, z okapami jak i bez okapów. W swoim życiu kilka dachów z gzymsem i attykami wykonałem i o dziwo nic nie przecieka i niema mowy o zaciekach na elewacji. Po prostu należy wiedzieć jak to poprawnie zrobić i jakich materiałów użyć. Jak już wspomniał Jan podstawa to krycie wstępne, na deskowaniu i papie lód może ' wejść ' i do połowy połaci i niema prawa nic przeciekać, ten problem też dotyczy się dachów z okapem. Podczas oberwania chmury i przelaniu rynny wyobraź sobie że woda nie pocieknie po elewacji bo pod rynną jest obróbka która zapobiega temu zjawisku. Co do zacienienia okien przez okap to masz rację, tyle że niektórzy tego światła chcą jak najwięcej. Często widzę przeszklone praktycznie całe ściany, zwłaszcza przy tarasach. Jeszcze jedno, nie wszystkie domy mają dachy kopertowe, przy dwuspadowych ciężko będzie zacienić okna w ścianach szczytowych.
-
W domach parterowych okapy spełniają sowią funkcjonalność, ( choć nie zawsze ). A co z domami powyżej dwóch pięter ?
-
Coś w tym prawdy jest. Ale, idąc tym tokiem rozumowania to najlepszym rozwiązaniem byłyby okapy do samej ziemi.
-
Posadowienie płatwi powinno być przygotowane na etapie wznoszenia murów w postaci poduszki betonowej, Teraz wypadałoby wyciąć pustaka pod płatwią i takową poduszkę wylać, pamiętając o odizolowaniu drewna od betonu.
-
To prawda że stare kamienice nie mają klasycznego okapu, ale posiadają gzymsy. Tobie proponuje takowy gzyms zrobić. Po pierwsze takie rozwiązanie jest funkcjonalne, ewentualna woda z pasa pod rynnowego lub obróbki gzymsu zostanie odsunięta od płaszczyzny elewacji. Po drugie moim zdaniem gzymsy dodają uroku budynkowi.
-
Moim zdaniem jest możliwe zakończyć kosz wyżej.
-
Kup na próbę 1 SPAX'a 20cm i połącz elementy, pewnie stwierdzisz że to dużo lepszy łącznik od gwoździa.
-
Wariant A będzie odpowiedni, w twoim przypadku pierścienie kolczaste montuje się między kleszczami a krokwią, na zewnątrz śruby zakładamy podkładki. Ale u ciebie konstrukcja jest już gotowa więc montaż pierścieni będzie uciążliwy, zamiast pierścieni zastosuj dodatkowo wkręty, wariant D . Jeśli kleszcze zaczęły skręcać się pomiędzy je powstawiaj drewniane dystanse grubości krokwi i połącz. 1 śruba po środku węzła to błąd.
-
2 śruby M12 montowane z przesunięciem od osi krokwi w zupełności wystarczy dodatkowo zastosuj pierścienie kolczaste. Nie kupuj prętów gwintowanych, dużo lepsze są gotowe śruby, chodzi mi o jakość stali.
-
W jakim przypadku płatwie zapobiegają złamaniu krokwi? Nie rozumiesz pracy tego ustroju. Przypadek?
-
Skoro ta siła nacisku jest znikoma to płatew jest niepotrzebna. Jeszcze jedno, ta siła działa prostopadle do połaci zadaszenia a nie pionowo.
-
Mój pomysł na półśrodek jest taki:. Do wyprostowania słupa i płatwi, użyj porządnego pasa do zabezpieczania ładunku . Jeden koniec pasa zamocuj do lewej górnej krawędzi płatwi (z perspektywy zdjęcia ). Drugi koniec zakotwicz do czegoś poniżej schodów i spróbuj naciągnąć. Jeśli ci się uda naciągnąć, i wszystko wróci do normy tył słupa i płatwi połącz za pomocą płaskiego łącznika ciesielskiego. Dla dodatkowej stabilizacji słupa zrób porządną balustradę o którą oprze się slup.
-
To skręcenie płatwi nie jest spowodowane schnięciem drewna. Dlaczego płatew nie odkształciła się odwrotnie. To odkształcenie płatwi spowodowało obciążenie które działa na krokwie zadaszenia. Pewnie zadaszenie ugięło się w miejscu słupa ( dołóż poziomice do desko czołowej) . Tu niema na co czekać wzywaj cieślę niech poprawia. Ps. Podeślij dokładne zdjęcia połączeń.
-
Po prostu brak odpowiednich połączeń, słup z płatwią powinien być połączony gniazdo- czop, lub nakładkę. Natomiast krokiew powinna być mocowana za pomocą wkręta, a podejrzewam że przybita jest goździkiem.
-
Problem tkwi w połączeniach, płatew-słup, płatew-krokiew.
-
Współczynnik dla narożnych i koszy 1,134 dla pozostałych 1,155.
-
Jeśli ta konstrukcja jest 'zaprojektowana' pod ciężkie pokrycie to po prostu masakra. Na ogół to więźby nie lewitują. Żeby uzyskać długość krokwi musisz policzyć współczynnik, do tego potrzebny jest kąt pochylenia dachu lub połaci, plus 20-30cm naddatku na zaciosy.
-
20pln za m2
-
Płatwie stalowe na pewno uniosą tę konstrukcję, ale wymaga to obliczeń. Bo możliwe jest to że drewniane też dadzą rade.