Witam
zazdroszczę rozpoczynającej się budowy, u mnie sytuacja zaczyna nabierać kolorów , ale dopiero jesteśmy włascilielami dzialki więc to początek zapewne trudnej drogi. W tym tygodniu ruszamy z urzędami no i z kredytem na dom uffff, nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzimy. Też jestem z Lublina a działka 14km od miasta w stronę Bychawy. A i najważniejsze borykamy się z ustaleniem projektu chcemy zakupić gotowy ale póki co idealnego nie znaleźliśmy pewnie bez zmian architekta się nie obejdzie.:bash