casis
Użytkownicy-
Liczba zawartości
56 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
casis's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
escone witaj w moim dzienniczku znowu przeglądam dzienniki, w okno zagląda piękne słońce i tak przez szybę, mimo padającego śniegu co chwilę, czuję wiosnę... ach jak mi za nią tęskno... Groszek jest pięknie odsłonięty jadalnią na stronę południowo -zachodnią a od wschodu też mamy pod kątem okientko, teraz całe wnętrze jest pewnie skąpane w słońcu... cudnie będzie wreszcie tam mieszkać. Po sobocie mamy już płytki w kuchni, w czwartek układamy w łazience na ścianach. Do tego czasu może uda się przygotować ostatecznie kuchnię do malowania... Zobaczymy, potem pokój na dole, pralnia... wiatrołap... aaaa i salon -choć ten może zostanie i będziemy go kończyć już mieszkając. trochę pracy jeszcze przed nami... ale powoli do przodu. Za 3-4 tyg musimy już mieszkać u siebie bez względu na to jak zaawansowany będzie stan groszka ale liczę na to że damy radę... Już myślę o ogrodzie, nie mogę doczekać się ogrodzenia, tarasu i drzew przede wszystkim, dobrze że trawkę udało się posiać jeszcze jesienią. Co do zdjęć... pewnie kiedyś zamieszczę, jak będzie więcej do pokazania
-
witam śliczny domek, będę podglądać, tym bardziej że sama mam domek w technologii szkieletowej. Dokładnie z elementów prefabrykowanych. Wy też będziecie w ten sposób stawiać, czy na miejscu będą Wam wszystkie ścianki budować... Pozdrawiam i będę podglądać.
-
mariwa witam w moich skromnych progach przyznam się że Wasz dzienniczek te śledzę -tylko ciachaczem
-
Oj dzienniczku mój kochany jak dawno mnie nie było... Miałam już mieszkać, ale jeszcze do tych dobrych czasów trochę, już nie chcę gdybać nad datą bo jak do tej pory nic z tego gdybania nie wychodzi :/ . Mąż sam wszystko robi więc się schodzi dłuuugo, no nic to. Póki co ogrzewanie jest -robimy powietrzne i docelowo będzie piec, narazie grzejemy kominkiem z rozprowadzeniem ciepła i bywa w domu gorąco, sprawdził się nawet w najgorsze mrozy Obudowa rur ogrzewania i wentylacji jest jak ma być, hol wygładziowany, trochę kuchni też, a do tego dziś wreszcie kładą się płytki w łazience, może w kuchni uda się troszkę położyć, byłoby cudownie... Zdjęć nie będzie, przynajmiej narazie, muszę się wybrać na inspekcję -a nie byłam już miesiąc prawie...
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cześć Krzak Jak postępy na budowie??- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naberia pięknie u Ciebie, podglądam czasem, piszę żeby podnieść Cię na duchu z tymi kolkami. Mam dwóch synów -pierwszy Kacperek, cztery latka jutro a drugi Natan, dwa 8 marca kończy , w każdym razie starszy miał kolki osiem bitych miechów i myślałam że się wykończę więc szczerze współczuję. U niego pomagał infacol trochę, a najbardziej noszenie na pionowo -brzuszek do brzuszka. Młodszy synio miał kolki dwa miesiące i dla niego najwygodniej było jak go nosiliśmy na ręku -tak sobie wisiał buziakiem do podłogi, u niego ten niemiecki specyfik nie pomagał wcale, a zadałam sobie sproro trudu żeby go dostać. Za to pomagał bobotic -jak Kacperek był mały tego jeszcze nie było... Dużo sił życzę i oby małej przeszło szybko Pozdrowionka
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
zdjęcia superowe, bardzo ładny domek kiedy montaż okien?? a może jakieś zdjątka z wewnątrz -ścianki działowe są ???- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
oj no bo już myślałam że ekipa zawiodła... no to czekam cierpliwie na te fotki- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
o a zdjęć niet no nic czekam nadal- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam się znów dziś ubogo bo znowu bez zdjęć niestety. Na budowie ostatnio byłam z tydzień temu i to prawie po nocy :/ w każdym razie dziś dotarła brama garażowa, jestem bardzo ciekawa jak wyszło, mąż sam ją montuje i może jakieś zdjęcia dziś dostarczy -to śmieszne ale tak u nas wygląda budowanie, on coś zrobi i mi zdjęcia zwozi żebym obejrzała, a budowa raptem z 10 km od obecnego lokum... no i odnośnie obecnego lokum, tak mnie już irytuje że od niedzieli może uda się mieć pomoc do bąbli, to wtedy zakasam rękawy i się biorę do roboty Mam plan w styczniu zamieszkać i tego planu się trzymam uparcie ....
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
a ja ściskam kciuki już dziś za jutro oby pogoda była piękna, żeby szybko przyjechali i niech nie zajmie im dłużej niż trzy dni mam nadzieję że wieczorem jakieś fotki zapodasz....- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika Dom prefabrykowany MG
casis odpowiedział krzak0071 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
no no superaśne te Wasze fundamenciki... a ja z niecierpliwością oczekuję na Wasz poniedziałek mam nadzieję zasypiesz nas fotkami byle pogoda dopisała!- 42 odpowiedzi
-
- dziennika
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
dawno mnie nie było, ale troszkę się działo, skończyli nam wreszcie walczyć z gazem i kominek dojechał aktualnie jest już zamontowany, ale póki co zdjęcie z przymiarki http://img535.imageshack.us/img535/4089/imag0579u.jpg
-
powinen być, my też mamy taki a planujemy zamieszkać w styczniu, nie rozumiem czemu ludzie tak sceptycznie podchodzą do nowych rozwiązań. Mój mąż namówił mnie na tą technologię bo jego rodzice mieszkają w takim domku już prawie 20 lat i jest ok. Grzeją się gazem, a od kilku lat kominkiem, nie narzekają na wysokie opłaty. Gingeros pytałam, ale nie odpisałeś... macie już instalacje w ścianach, chodzi o rozprowadzenie prądu -bo na zdjątkach widziałam chyba otwory na gniazdka?? jeśli tak to super, my niestety musieliśmy to robić we własnym zakresie... A co z grzaniem, jak będziecie grzać??
-
krzak miło mi Cię powitać jak sobie tak Ciebie czytam, to faktycznie niewiele wyjaśniam w tym moim dzienniku. Jutro może uda mi się jakoś dotrzeć na budowę to pstryknę parę fotek, ponoć niezłe pobojowisko mamy, a wczoraj okazało się że gaz nam robią wreszcie Chcemy się wprowadzić najpóźniej jakoś w styczniu, baliśmy się że gazu nie będzie i będziemy musieli kupić bojler na ciepłą wodę czy cuś... , póki co będziemy mieszkać tylko na dole, w między czasie mąż będzie kończył pokoje na górze. Moglibyśmy czekać z wprowadzką całkiem na gotowe, ale już nie mogę się doczekać tego mieszkania u sibie zwłaszcza że teraz jestem z moimi robaczkami całymi dniami sama a mąż w nowym domku.... Uzupełniłam trochę poprzedni swój post i dodałam kilka opisów. Garaż i wiatrołap stawialiśmy sami, garaż mąż składał całymi ścianami z teściem, a potem na budowę to przewozili montować, natomiast wiatrołap prościej szedł, bo szkielet i płyty i całą resztę ścian robili na miejscu. Z wiatrołapem się chwilka zeszła, z garażem ciut dłużej. W niedalekiej przyszłości planujemy jeszcze dobudować małe pomieszczenie za garażem -ono będzie pełniło funkcję spiżarni (choć maleńką podręczną chciałabym mieć bezpośrednio przy kuchni). Od końca garażu do części rekreacyjnej domu czyli tarasu zostały jeszcze trzy metry, więc pomieszczenie tam wyjdzie i nie zepsuje bryły budynku. Jena rzecz która wybitnie mi się nie podoba i której już nie da się poprawić to te dwa ona na dole z tyłu domu (od tarasu) Jeno z nich -wypadające w salonie, jest asymetryczne do górnego okna teść namawiał nas na zmienę, ale nie chciałam się bawić, bo tu trzeba było trochę ściany rozwalić, tam zabudować... a nam zależało na szybko. Z perspektywy czasu widzę, że to była chwila roboty tak naprawdę, a wizualnie o nieby byłoby lepiej -i miałabym piękne panoramiczne okno w salonie :/ no nic, nie jeden raz już słyszałam że jak się buduje to zaraz po zrobieniue czegoś wychodzie że jezcze tak a tak można było.... Co do kominka to wybraliśmy wyjątkowo mało znaną firmę -PAMA, mieli w ofercie kominek bezrusztowy i to nas nakłoniło do zakupu przede wszystkim, kominki takie innych firm są duuuużo droższe. Jak się będzie sprawował zobaczymy. Co do ogrzewania to nie mamy CO w ogóle rury tylko do użytku wody, dom grzany będzie kominkiem tylko i wyłącznie, w przypadku naszej nieobecności będziemy korzystać z gazowego grzania. Aby nie robić instalacji ogrzewania dwa razy postanowiliśmy kupić piec gazowy powietrzny i tym sposobem kominek i piec będą korzystać z tych samych rur umieszczonych w stropie. Będziemy mieli turbinę i ciepełko z kominka będzie wędrować do każdego pokoju na górze i na dole. Tym sposobem zoszczędziliśmy sporo kasy a przedewszystkim czasu