Proponuje ci bind abyś najpierw dokładnie czytał a dopiero ewentualnie się wypowiadał.Napisałem,że wyczytałem w necie,że w przypadku gdy okłada się sufity i ściany płytami g/k to PIERWSZE OKŁADA SIĘ ŚCIANY.I trochę mnie to dziwi,bo lepiej by bylo na odwrót. face,właśnie nie wiem dlaczego,ale mi się wydaje,że łatwiej jest zrobić okładzinę na sufit a później na ściany.Może dlatego,że nie wyobrażam sobie za bardzo wbijania tego przysufitowego profil kołkami do istniejących już płyt na ścianie.