Witajcie dziewczyny! Po przeczytaniu prawie wszystkich postów nabrałam więcej wiary na temat budowy domu...
Jestem samotną matką, wychowuję wspaniałego synka i mieszkam u rodziców,ale bardzo marzy mi się własny mały kąt gdyż w domu jest ciasno
Zastanawiam się poważnie nad budową niewielkiego domku tak ok 100 m2. Działkę bym dostała właśnie od rodziców,kasę na stan surowy już mam ale no właśnie ale.....czy dam radę sama to ogarnąć i zorganizować.
Nie mam orientacji w budownictwie więc trochę mnie to przeraża. Wiem że mogę liczyć na pomoc rodziców i braci,ale zawsze jest ta niepewność czy się wszystko uda. Niby jak się ma kasę to wszystko się da załatwić...
Czytając wasze posty i wypowiedzi,oglądając zdjęcia nabrałam więcej pewności że to plan do zrealizowania nawet przez samotną kobietę z dzieckiem.
Prosiła bym o jakieś drobne rady jak się za to zabrać by nie zwariować......:D:D