Planuje budowę domu na wiosnę. Chciałem zrobić przyłącz wodociągowy zanim rozpocznę roboty budowlane gdyż nie mam w pobliżu skąd indziej brać wody na plac. ZUK kazał zrobić na czas budowy studzienkę przed domem. Powiedzieli że po budowie przeniosą licznik do domu. Na wszystko oczywiście projekcik. Zleciłem projektu i jego uzgodnienie projektantowi. Po 2 miesiącach okazało się, że zamiast studzienki tymczasowej (przed domem) mam zaprojektowaną studzienkę docelową w garażu. Wszystko w ZUKu uzgodnione i podbite. Jak chce coś zmieniać to trzeba formalności załatwiać od nowa. I tu moje pytanie. Może ktoś z was ma studzienkę w domu i może powiedzieć z doświadczenia jak takie rozwiązanie się sprawuje? Czy są jakieś jego minusy poza tym, że dziwnie to wygląda?