Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

chewee

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

chewee's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam, Rozmowa się nie odbyła - sąsiad zaprzestał strzelania i ..... rozmawiania ze mną . Jeśli mogę wybierać to wolę to niż rozmowy i strzelanie. Najbardziej podobał mi się pomysł strzelania z łuku - może parę MOICH strzał na jego ziemi poszerzyłoby jego wyobraźnię...
  2. Witam, Rozmowa się nie odbyła - wyjechali na weekend - może dziś... Jeśli nie poskutkuje to sąsiad będzie musiał się postarać o zalegalizowania swojej strzelnicy (po uprzednim jej dostosowaniu do obowiązującycych przepisów) w przeciwnym przypadku bedzie z panami policjantami a być może i z wymiarem sprawiedliwości na "ty"
  3. Kulochwyt - pomysł dobry ale wymaga ode mnie zaangażowania czasowego i finansowego (obszar rażenia to ok. 20 m) - a jak na razie nie chcę "wspierać" hobby sąsiada... W kwestii kulomiotu - rozwiązania ofensywne zastosuje w ostateczności
  4. Witam, Może któś z Was spotkał się i osoboście przetrenował problem sąsiada - o zbyt małej wyobraźni - któru urzadził sobie strzelnicę (wiatrówka) w rogu swojej działki w taki sposób że w przypadku nietrafienia w cel śrut może polecieć w stronę rogu mojej działki - mam małe dzieci które cały czas z małymi przerwami na przedszkole i sen przebywają przy sprzyjającej pogodzie w ogrodzie. Gdy pierwszy raz zauważyłe syna sąsiada jak strzelał poprosiłem o usytuowanie "celu" tak bym mógł spokojnie wypuścić dzieci na dwór - w tym dniu przestał strzelać. Wczoraj natomiast razem z tatą (wspomnianym sąsiadem) urządzili sobie strzelanie - na moją powtórną uwagę o niestosowności senior rodu stwierdził że "uważa" i skończył reagować na to co mówię. Dziś "napuściłem" swoją lepszą połowę na jego lepszą połowę - może TO coś da. Jeśli nie to co Wy mi poradzicie - zastrzegam że policję i obicie mordy sam wymyśliłem i zastosuję jako ostateczność
  5. Mieszkam w tym zamym "regionie energetycznym" - potwierdzam to co napisał k. Wert
  6. >> Jak na razie to zauważyłem, że zmienili nam trasę 88 i 88A zwiększyli też częstotliwość w dni wolne - dziwne uczucie mijać autobus MIEJSKI w niedzielę po 21:00
  7. Witam ponownie, Przedmiotowy net biorę z pracy (jakby nie było samo centrum). Przez 3 m-ce korzystałem z NEO ale może właściwsze będzie stwierdzenie uporczywie próbowałem korzystać (tzw. 5 km). Choć jak się okazuje nie jest to regułą, znajomy mieszkający ok 150-200 m bliżej korzysta do dziś. Do lata ma skończyć się wymiana kabelka na światłowód w Kalonce wiec pewnie znów... A telefon ze sklepu 42/ 640 43 34. >> codziennie jestem pstrykać foty i codziennie nie chce mi się wracać... zimą napstrykałem się trochę >> BTW będzie nas trochę w okolicach: Aggi miałem zaszczyt poznać (narazie wirtualnie) - wszak widuję Jej domek codzień.
  8. Witam, Jako dziedzic na włościach w sąsiedniej Kalonce chciałbym powitać sąsiada. Ja pomieszkuje w tej okolicy już 6 roczek i nadal uważam że to najlepsze miejsce do mieszkania w okolicach Łodzi ze względu na swoje walory widokowe a także komunikację z centrum drugiego - bądź co bądź - co do wielkości miasta w Polsce .
  9. Witam, Realizuję budowę w ramach zezwolenia na budowę obejmującego - budowę budynku mieszkalnego, przyłącza energetycznego i szczelnego zbiornika na ścieki - tak jest napisane na decyzji. W maju będę realizował przyłącze wodociągowe w oparciu o znowelizowane przepisy - na podstawie zgłoszenia. Mam już decyzję - zezwolenie zatwierdzającą projekt, wydaną przez gminny zakład wodociągowy. Tu właśnie jest pytanie: czy muszę składać wniosek o zmianę zezwolenia na budowę do starostwa? Pan w starostwie z którym rozmawiałem twierdzi, że tak i jeśli tego nie uczynię mogę mieć problemy z odbiorem budynku. Z kolei pan który robił projekt (stary wyjadacz jeśli chodzi o sprawy wodociągowe - realizuje dużo większe inwestycje niż moja) twierdzi że nie muszę. W starostwie na mój argument o wydanej już decyzji przez gminę byli zdziwienie ich "samowolą"; stwierdzili, że przy odbiorze będą problemy i że pozostanie mi ścieżka sądowa w oparciu o decyzję którą posiadam. Jacek
  10. nie miałem różnicówki a jedynie mrowienie
  11. Witam, Miałem tak , ale u mnie było zamienione uziemnienie i faza w gniadku do którego podłączony był piec. Przez uziemnienie pieca prąd "szedł na" rury z wodą (w dużym uproszczeniu). Zamiana kabelków w gniazdku pozwoliła na pozbycie się problemu. Sprawdź jakie jest napięcie tego prądu - u mnie było 230V. Na Twoim miejscu zgłosiłbym sprawę do ZE. pzdr Jacek
  12. Witam, Właśnie przed chwilą zapłaciłem f-rę obejmującą zużyty gaz w okresie 03/11/05-13/01/06 - zużycie łączne 785 m3 (chyba GZ35) ogrzewane 140 m2 temp. 20-21, kolejny już sezon grzewczy. Nastepne miesiące będą "lżejsze".
  13. Witam, Ostatnio spotkalo mnie dziwne zdarzenie. Ktoś w nocy z soboty na niedziele zadał sobie trud by ponadwyrężać siatkę w ogrodzeniu, przejść ok 20 m nierówną, krętą i bardzo śliską drogą by stłuc małą pancerną szybkę w drzwiach wejściowych. Kompletnie nie rozumiem powodów jakimi ten ktoś się kierował. Po szczegółowych oględzinach naliczono ok 13 uderzeń. Poza stłuczoną szybką nie wyrządzono innej szkody. Czy ktoś z Was ma za sobą podobne zdarzenie? Macie jakieś pomysły na powody tego czynu? Z okolicznymi mieszkańcami żyję raczej w przyjaźni, z nikim nigdy się nawet nie posprzeczałem. Jacek
  14. chewee

    Grupa łódzka

    Witam, Ostatnio spotkalo mnie dziwne zdarzenie. Ktoś w nocy z soboty na niedziele zadał sobie trud by ponadwyrężać siatkę w ogrodzeniu, przejść ok 20 m nierówną, krętą i bardzo śliską drogą by stłuc małą pancerną szybkę w drzwiach wejściowych. Kompletnie nie rozumiem powodów jakimi ten ktoś się kierował. Po szczegółowych oględzinach naliczono ok 13 uderzeń. Poza stłuczoną szybką nie wyrządzono innej szkody. Czy ktoś z Was ma za sobą podobne zdarzenie? Macie jakieś pomysły na powody tego czynu? Z okolicznymi mieszkańcami żyję raczej w przyjaźni, z nikim nigdy się nawet nie posprzeczałem. Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...