Golonko

To co piszesz jest racjonalne, chyba faktycznie na razie odpuszczę sobie "grubsze akcje" i jedynie go grzecznie poinformuje że w przypadku zalewania mojej działki będzie ponosił koszty ewentualnych napraw. Dziękuje za pomoc Golonko

Daleko mi do forumowego guru ale pozwole sobie na własną interpretację - czy to napewno jest zgodne z prawem? Takie kopanie mini-rowów wzdłóż działek sąsiadów i wylewanie tam całej wody opadowej? Szczerze mówiąc wątpie.....

Witam :) Przedstawię parę różnych bardzo życiowych sytuacji które dają dużo do myślenia... 1. Motywacja. Postacie dramatu a) matka (m) b) on (on) On - Mamo (uradowanym i pełnym szczęscia głosem) będziemy budować dom!! cieszysz się ?? m - dziecko ???? czy ty zwariowałeś ????? On - mamo !!!! ????? m - dziecko !! co innego Twój dziadek! po wojnie sam zbudował dom! własnymi rękoma! z cegły !!!! a Ty ???? On - mamo !! m - no i nie musiał brać kredytu, sam zbudował, z cegły !!! On - mamo......... 2. Bidet. Ponieważ Szanowan Pani Inwestor życzy sobie bidet w nowym domu, jako człowiek twardo stąpający po ziemi, przygodę z tym urządzeniem zacząłem od lektury specyfikacji technicznej a możmy w niej przyczytać parę dziwnych zdań. Wybrałem dla Was parę ciekawszych: - usiądz na bidecie spokojnie, nie podskakuj .... - nie zaleca się picia wody z bidetu... - można skorzystać z bidetu, aby umyć stopy lub dłonie - w bidecie można namaczać pranie przed praniem właściwym - jeśli posiadacie zwiarzęta mogą one sporadycznie korzystac z bidetu jako z dużej miseczki do picia.... Po prastu cięzko mi uwierzyć, że takie rzeczy mógł wymyśleć jeden z większych producentów ceramiki na Europę Zjednoczoną :) 3. Niemiecka Jakość Przewaga dzięki technice (Audi). Das Auto(VW group). Junkers. Vaillant. Viessmann. DeDietrich. Postacie dramatu - On - Ona (Szanowana Pani Inwestor) On - Kochanie, dziwne, dlaczego najlepsze piece gazowe robią tylko Niemcy? Ona - A jak myślisz kochanie? On - .... 4. A propos niemieckiej jakości: Audi. VW Das Auto. Balena Shower Toilet. Pozdrawiam, Golonko

Troszkę mnie martwi odległośc naszego przyszłego domu od miejsc w których pracujemy. To około 25-30km. Mam nadzieję, że moja droga do pracy i dzień powszedni nie będzie wyglądać tak: http://www.youtube.com/watch?v=83wZoezqvdk" rel="external nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=83wZoezqvdk" rel="external nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=83wZoezqvdk" rel="external nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=83wZoezqvdk A wy drodzy forumowicze? Jak wygląda wasza droga do pracy? Pozdrawiam Golonko

Witam Po ostatniej wizycie na naszej działce (ruszamy z budową na wiosnę) zauważyłem coś dziwnego. Oczywiście zrobiłem fotke, którą prezentuję poniżej. Szanowny sąsiad zrobił sobie zlew wody deszczówki dosłownie parę centymetrów przed naszą działką. Wykopał wzdłuż naszych działek, po swojej stronie mini rów melioracyjny i zlewa tam całą wodę. Podkreślę, że jeden z boków owego minirowu idzie równo z granicą mojej działki Czy tak wolno mu zrobić? Dziękuje i pozdrawiam Golonko

Jak dla mnie wybór projektu był jak mieszkanie wielką łyżką w zupie pt. "przegląd tygodnia". Mieszając tą łyżka mamy oczekiwanie, że wśród ogólnej baznadzieji i pospolitości przyklei się do łyżki "coś fajnego" godnego zainteresowania i uwagi . Ponieważ jak wcześniej wspominałem domek miał być substytutem średniej wielkości mieszkania, wybór był dość znacznie okrojony. Chociażby ze względów finansowych. Również szerokość działki nie jest imponująca (jedynie 20,5m) co sprawia, że wiele projektów odpadło w przedbiegach. Ostatecznie padło na projekt "Toledo". Dom w trakcie adaptacji został wydłużony o ok. 1m. Trzy sypialnie - 12m, 12m, 16m, dwie łazienki po 6m , kuchnia 9m, salon 30m. I już

Kolejnym etapem było poszukiwanie działki budowlanej. Zadanie jak wiecie niełatwe szczególnie jak działka miała spełnić następujące wymagania: realny dojazd do aglomeracji - 30 minut (ralny mówie), niedaleko działki przystanek PKP i PKS, położona blisko małej podmiejskiej infrastruktury (przedszkole, szkoła, bankomat, markjet, kościół, ryneczek z świeżymi warzywami oraz monopolowy ). Po licznych oględzinach wybraliśmy działkę w Pobiedziskach koło jeziora Bieżdruchowo Szanowna Pani Inwestor pospiesznie zainicjowała sezon budowlany od uroczystego wbicia łopaty. Biorąc pod uwagę liczne spory podczas wyboru działki cieszę się, że łopata nie został wbita w moje plecy Pozdrawiam Golonko

W dniu 9 kwietnia 2010 przyszła na świat Hanna Wiktoria, która z czasem okazała się promotorem i egzekutorem wszyskich zmian mieszkaniowych, które miały nastąpić. Zamieszkiwanie w trójkę w małym jednopokojowym mieszkanku było na tyle uciążliwe, że bardzo szybko zapadła decyzja - powiększamy przestrzeń życiową Czuliśmy, że zmiany muszą nastąpić szybko... Po sprzedaży mieszkania mieliśmy do wyboru - dołożyć 200tys i kupić duże większe mieszkanie od dewelopera w Poznaniu albo.... i tutaj narodził się wręcz sztański plan... budujemy mały dom Tak, spróbujemy zrobić to za 200tys (nie uwzględniając ceny działki oczywiście). Czy się uda... czas pokaże. Wszystkie wydatki przedstawimy w tym dzienniku Pozdrawiam Golonko

Witam wszystkich forumowiczów, dom "bendem" budował.... więc chyba zwariowałem... Pozdrawiam wszystkich budujących i wybudowanych. Golonko