Witam Państwa,
żałuję, że nie mogę się przywitać z Państwem weselszym tematem, ale sprowadza mnie tu wcale niewesoła kwestia...
Półtora miesiąca temu nabyłem moje pierwsze mieszkanie
Budynek z 2004 roku, czwarte piętro. Miodzio.
Po pewnym czasie stwierdziłem, że czasami (2-3 razy w tygodniu) wieczorem daje się wyczuć nosem nieprzyjemną woń.
Na początku myślałem, że to z odpływu w kuchni, ale ostatecznie zanotowałem, że smrodek (za przeproszeniem, powonienie bąka) najintensywniejszy jest w przedpokoju. Dzieje się to jedynie wieczorami (??).
Czy ktoś ma pomysł, co może być powodem zaistniałej sytuacji?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Pzdr