Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

darby

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez darby

  1. Dzięki!! Nie miałem czasu tego szczegółowo analizować, ale jednak skoro gdzieś na budowie trzeba zaoszczędzić to może warto właśnie wybierając H+H a nie YTONG. Tak właśnie myślałem zczynając budowę. Tak naprawdę każdy musi sam sobie odpowiedzięć, gdzie oszczędza a gdzie nie. Wydaje mi się że część wyborów w trakcie budowania wcale nie wnika z racjonalnych regół ale z osobistyc odczuć. Jezeliktoś uważa, że jedno z możliwych rozwiązań bardziej go przekonuje niech tak zrobi może nie zawsze będzie to najlepsze, ale przynajmniej człowiek będzie spał spokojnie. Wazne jest żeby wiedzieć z czegomsię rezygnuje, na korzyśc innego. Tylko wtedy wydór jest rzeczywisty. Zadający pytnie w tym wątkunjest pewnie tak zajęty dalszymi etapami budowy, że pewnie nawet tego nie czyta, ale może przeczyta ktoś inny komu to pomoże w decyzji. Pozdrawiam
  2. Pieniądze oszczędziłem na tym, że kupiłem zwykłe pustaki a nie te na pióro- wpust oraz na tym, że fabryczne nadproża nie były dostepne. Ekipa zresztą tak sie uwinęła z tymi zwykłymi robionymi na budowie, bezpośrednio na murze - nawet nie pytając jakie mają być, że na dodatkowe poszukiwania było za późno. Oszczędziłem również kupując H+H a nie Ytong. Nie dyskutuję czy ściana jednowarstwowa jest tańsza od dwuwarstwowej. Nie ufałem fachowcom dlatego wybrałem dwuwarstwową i dobrze zrobiłem. Sam jestem osobą dokładną i na poczatku budowy widząc jakość ich pracy miałem lekkie załamanie. Gdyby z taką starannością mieli budować jednowarstwową byłoby żle. twierdzili jednak że z Ytonga wyglądałoby to inaczej. Nie mam kompleksu na punkcie Ytonga. Domek już jest śliczny (sam go zaprojektowałem). To był świadomy wybór. W trakcie budowy trzeba sie zdecydować gdzie można coś oszczędzić, a gdzie raczej się nie powinno. Wiele osób budujących ściany dwuwarstwowe (nawet wiele z forum) wogóle nie zwraca uwagi na grubość połączeń BK. Wiele byduje na zwykłą zaprawę. Skoro zdecydowałem sie na H+H 2W szybko zrozumiałem, że płacz nad jakością spoiny nie ma sensu - w niczym mi to nie pomoże, jak ściany powstały w dwa dni. Myslę że trzeba wiedzieć, że na budowie musimy po prostu czasem "odpuścić". Nie chodzi przeciez o to by za chwilę dostac zawału. Włożyłem za to wiele energii w dobre i szczelne ocieplenie - nawet wszystkie widoczne szczeliny (w tym te w samym murze - o zgrozo) wypełniłem pianką. 15 cm ocieplenia (niestety styropian) z pewnością wystarczy. Teraz kiedy domek nie ma tylko tynku i podbitki raczej nie załuję (do tego ekipa prawie za darmo). Faktycznie przecież nikt tych ścian nie zobaczy! A czy ściany będą ładniejsze od sąsiada zresztą - kumpla zależeć będzie głównie od tego jak położą tynk. Wszystko to nie zmienia faktu, że budując drugi raz doplaciłbym różnicę (w kontekście całej dudowy niewielką) i ściany zrobił z kompletnego systemu Ytong. Może nie byłyby wiele cieplejsze, ale byłyby takie jakie w moim pierwotnym przekonaniu być powinny. Niestety cała budowa to ciągłe kompromisy. Nie można mieć wszystkiego, a przynajmniej mało kogo na to stać. [/b]Dlatego czytajcie jak najwiecej i miejcie własne zdanie o wszystko jest naprawde proste, ale trzeba myśleć - przede wszystkim myśleć - niestety znaczna część tych, którzy przewiną sie przez Wasze budowy nie będzie posiadać tej zdolności.
  3. darby

    Jaki wkład kominkowy?

    Czy to oznacza, że kominki wykorzystujące tylko powietrze z zewnątrz nie są zbyt sprawne? Czy turbina wymuszająca nawiew ciepłego powietrza do innych pomieszczeń nie będzie wystarczajaca? Czy zatem powinienem dodatkowo doprowadzić powietrze również z pomieszczenia w którym stoi kominek? Wydaje mi się, że niektóre wkłady maja bardzo oganiczone możliwości zasysania powietrza z wewnątrz. Po lekturze również forum uznałem, że najlepiej doprowadzać powietrze wyłącznie z zewnątrz. Czy naprawdę powinienem kupić wszystkie dzrwi wewnętrzne z kratkami wentylacyjnymi jak do łazienki? - dziwne. I jeszcze jedno Darek B napisał, że wkład ma mieć wysoką sprawność! - to chyba nie jest równoznaczne z mocą? O matko im więcej czytam tym mniej wiem. Przyznam, że z innymi wątpliwościami w trakcie trwania budowy było odwrotnie. Na ogół lektura pomagała zrozumieć. Znalazłem wątek "Kominki nasze" może mnie oświeci - ale kiedy ja to przeczytam tam jest ze 30 stron, a od rozpoczęcia budowy (marzec 2007) dopiero jest drugi wieczór na forum. Do tego urodził mi sie syn, a kolejny szczebel kariery zawodowej niedługo będzie za mną. Jak na to wszystko budowa dotąd poszła chyba nieźle chociż gdybym więcej czasu spędzał na forum pewnie mogłoby być lepiej. Dzieki za to co dotąd wyczytałem ale proszę podpowiedzcie - kupić tego Spartherma 6,5 KW czy nie?? Dzieki za to co dotąd wyczytałem ale proszę podpowiedzcie - kupić tego Spartherma 6,5 KW czy nie?? Tak naprawde mogę go mieć dużo taniej jak w sklepie!!!
  4. darby

    Jaki wkład kominkowy?

    Jak się ma moc do rzeczywistego pożytku z kominka. Byłem dzisiaj w jednym sklepie, w którym sprzedawca tłumaczył mi, że spartherm bravo o mocy 6,5 KW zupełnie wystarczy do ogrzania moich 115 metrów kwadratowych. Podoba mi się te wkład do tego cena w miarę (5.000) Boję się że jest jednak za słaby. Z drugiej strony pokazywał mi naprawdę niewielkie gabarytowo kominki o olbrzymiej sprawności. Trochę mu nie wierzę, - ale z drugiej strony?. Czy ktoś uzytkuje wkłady Starthermu i jakie ma doświadczenia. Może wypowiedzą się jacyś fachowcy bo nie wiem co myśleć.
  5. Boję się, ze już za późno dla ciebie na tę odpowiedź, ale ja przy ścianie jednowarstwowej wybrałbym YTONG. Wlaśnie kończę budowę z H+H ściana 24 bez pióro-wpustu plus styropian. Stosowałem klej. Jednowarstwowa z takich pustaków jak moje na pewno ie wchodzi w rachubę. Pustaki nie są tak równe jak byc powinny a przy ścianie jednowarstwowej może to byc problem. Jesl ściana ma być dwuwarstwowa to H+h może być. Zaoszczędziłem naprawdę sporo kasy, ale za drugim razem pewnie zdecydowałbym się na YTONG i to koniecznie z fabrycznymi wszystkimi nadprożami. Będę miał pełne porównanie za mesiąc bo za tydzień sąsad zaczyna taką budowę.
  6. lopi dobry człowieku już do ciebie gnam!!! W sobotę będę przejeżdżał koło Piotrkowa Tryb - właściwie to ciagle tam przejeżdżam. A ja tak się napaliłem na ten domek, że w poniedziałek odwiedziłem Chotomów i "spokojną budowę mika99. Słuchajcie jaki jest piękny ten dąb stojący koło tarasu. Idealnie komponyje się z domkiem i całą działką. Muszę przyznać, że po tejk wizycie żona zaczyna sie troche "łamać" i jest bliska decyzji o wyborze tego projektu. Koniecznie musimy zobaczyć zmiany jakie wprowadziłeś bo też mamy parę pomysłów, może już jakieś z nich zrealizowałeś. mik99 bardzo dziękujemy za umożliwienie obejrzenia Waszego domku i poświęcenie nam swojego, jakże przecież cennego teraz czasu. lopi nie pytam o szczegóły bo wierzę, że się niedługo zobaczymy. Pozdrawiam Was Spokojni Budowniczy
  7. Witam serdecznie wszystkich "spokojnych budowniczych"! Od dłuższego czasu śledzę Wasze forum - przczytałem od deski do deski. Gratuluję wszystkim, którzy są w trakcie realizacji "spokojnego". Przyznam szczerze że w zeszłym tygodniu o mało nie zakupiliśmy tego projektu, bo od dłuższego czasu zdecydowanie prowadził w naszym rankingu. Na razie zrezygnowaliśmy bo chcemy zmienić w nim pare rzeczy i być może zrobimy nowy projekt ale na jego bazie. Bardzo chciałbym zobaczyć ten domek w trakcie realizacji - może to nas ostatecznie do niego przekona. Zdjęcia z waszych budów są imponujące. Szukam takiej inwestycji w centrum kraju, choć może najłatwiej byłoby udać się w okolice Warszawy. Widziałem, że "ojciec" tego forum mik99 chętnie zapraszał do podziwiania jego domku. Choć nie wiem czy wszyscy mogą liczyć na taką przychylność. Podziękowania dla mik99 za umożliwienie wszystkim zainteresowanym śledzenia tej inwestycji. Nawet jeśli w efekcie nie wybiorę tego projektu, będę śledził Wasze budowy. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...